Witam, pisałem już o tym problemie, lecz wiele się zmieniło. Posiadam Mazdę 323f BA 96' 1.5 benzyna 88 KM. Otóż auto rwie nie po 2-gim czy 3-cim zapłonie, lecz wtedy, gdy odpalę je na gorącym silniku. Kiedy jest chłodniejszy dzień, Mazda jeździ bez problemów o wiele dłużej niż w upały, wtedy po przejechaniu nawet kilku kilometrów, zgaszeniu i odpaleniu silnika, auto rwie.
Znajomy, doświadczony w świecie aut, miał ten sam problem w Citroenie, przy czym po wymianie pompy paliwa problemy ustały. Dodam, że pewnego dnia, zalałem do baku benzynę 98, przy czym zawsze leję 95, i zalałem więcej niż zwykle- auto jeździło na tyle długo bym pomyślał, że problem ustał.
Wiem, że aby się upewnić powinienem pojechać na diagnostykę, lecz staram się omijać niepotrzebne koszta i wolałbym od razu wymienić pompę paliwa. Jak myślicie, to ona jest powodem moich problemów?
Czy jest sens w kupowaniu używanej pompy paliwa na aukcjach internetowych, czy lepiej wydać więcej pieniędzy i nie ryzykować ponownym problemem? Jak to jest z tymi pompami ?
Pozdrawiam,
Adam_s21.
Auto rwie po zapłonie na gorącym silniku – pompa paliwa? 1.5 88KM
Strona 1 z 1
Mam ten sam problem, wręcz identycznie. z Tym że u mnie rwie przy obrotach od 1500 do 3500 rpm dodatkowo w czasie gdy następują szarpania to falują obroty lecz nie jest to takie falowanie jak zazwyczaj tylko szybkie falowanie od 300 rpm do 1500 czasami nawet zgasnie.
NIe wiem juz co robić bo wymieniłem palec, swiece, kopułke, kable, sonde.
U mnie dodatko jest tak że jak zresetuje ECU to przez kilkadziesiat km jest dobrze i brak błedów, lecz po jakims czasie tak jak u CIebie czyli po odpaleniu na ciepłym zaczyna szarpać i szaleć i odrazu wyskakuje mi błąd P1170. Temat męcze juz jakies pol roku i nadal nie wiem co to jest.
Dodam jescze że TPS mam fabrycznie ustawiony i wszystkie napięcia idealnie zgadzaja sie z manualem.
Moje podejrzenie pada dalej na cewkę lub moduł w aparacie, ale kurcze jak tak bede wszystko wymieniał po kolei to wydam majątek.
NIe wiem juz co robić bo wymieniłem palec, swiece, kopułke, kable, sonde.
U mnie dodatko jest tak że jak zresetuje ECU to przez kilkadziesiat km jest dobrze i brak błedów, lecz po jakims czasie tak jak u CIebie czyli po odpaleniu na ciepłym zaczyna szarpać i szaleć i odrazu wyskakuje mi błąd P1170. Temat męcze juz jakies pol roku i nadal nie wiem co to jest.
Dodam jescze że TPS mam fabrycznie ustawiony i wszystkie napięcia idealnie zgadzaja sie z manualem.
Moje podejrzenie pada dalej na cewkę lub moduł w aparacie, ale kurcze jak tak bede wszystko wymieniał po kolei to wydam majątek.
- Od: 27 mar 2010, 14:20
- Posty: 94
- Skąd: Zgierz
- Auto: 323F BA 1.5 96R
Jak Wam szarpie tylko przy ciepłym silniku to poczytajcie ten wątek:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=116&t=46037
No i ogólnie wszystkie o aparacie zapłonowym P5i M3
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=116&t=46037
No i ogólnie wszystkie o aparacie zapłonowym P5i M3
Jesli chodzi o mnie to przeczytałem juz ich setki i wynika z nich ze został mi do wymiany jescze tylko cały aparat i to oczywiście jesli chodzi o sam zapłon. oby to było tylko to, z tym że nigdzie nie widziałem żeby u kogoś pokazywał się błąd 1170 podczas takiej usterki... i to jest dziwne
- Od: 27 mar 2010, 14:20
- Posty: 94
- Skąd: Zgierz
- Auto: 323F BA 1.5 96R
Zalałem dzisiaj 13 litrów, auto rzeczywiście chodziło o wiele dłużej niż na małej ilości paliwa. Odpaliłem i zgasiłem z 4 razy i przejechałem dosyć dużo, i jeszcze jeden nowy fakt, zaczęło rwać podczas jazdy, nie po zapłonie!
- Od: 11 maja 2011, 18:01
- Posty: 8
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 88 KM 1996 r "MADZIA"
B4r7 napisał(a):ja tak mam co roku:D wszystko przez jazde rezerwe bo zapycha sie sito w pompie od zasysania brudu z dna baku
dużo roboty z oczyszczeniem tego sita ?
często....zbyt często jeżdżę na rezerwie i chętnie bym tam zajrzał
- Od: 1 lis 2006, 15:47
- Posty: 413
- Skąd: KrK
- Auto: Galaxy MK2 2.3
nie... wyciągasz kanape 4 krzyżczki sciągasz pokrywe wyciągasz wtyczki i szlauchy. odkrecasz krzyżakiem pare wkretów no i masz pompe potem ino ją odciągasz od korpusu i masz te sito w rece proste jak dup..nie; no i rozpuch w miseczce i twardy pedzel 5min szorowania i 15 minut moczenia wszystko przedmuchać i heja do odcinki pozdro:D
- Od: 22 wrz 2009, 10:27
- Posty: 120
- Skąd: Mikołów
- Auto: Lexus IS200
Wątpię żeby to było to sito, u mnie sprawdzone i wygląda jak nowe, do tego "zregenerowałem" aparat zapłonowy M3 i nadal jest to samo, czyli po odpaleniu auta które wcześniej juz było rozgrzane obroty wariują przez około 10 sekund i nagle gaśnie (jeśli auto stoi na biegu jałowym) jeśli ruszę z miejsca to autem w tym momencie szarpie, przerywa, dusi ale tez tylko przez ok. 10 sekund.
Ale mam nowy trop bo wydaje mi się ze podczas tych wariacji auto pluje niespaloną benzyną, więc może to nie cewka a moduł zapłonowy...
Ale mam nowy trop bo wydaje mi się ze podczas tych wariacji auto pluje niespaloną benzyną, więc może to nie cewka a moduł zapłonowy...
- Od: 27 mar 2010, 14:20
- Posty: 94
- Skąd: Zgierz
- Auto: 323F BA 1.5 96R
ja tylko dałem propozycje ale jak sam napisałeś zalałeś 98 i więcej jak zawsze... ja jak miałem 1/3 w baku to nie szło jechać na prostej nie mówiąc tu o wjeździe pod góre bo nie raz stanołem w połowie. Sprawdź błędy ECU może to bedzie przepływka. Ja zanim na forum napisze sprawdzam błędy pozdro
- Od: 22 wrz 2009, 10:27
- Posty: 120
- Skąd: Mikołów
- Auto: Lexus IS200
Znalazłem! Odkręciłem pierwszą osłonę, potem odkręciłem drugą i już widziałem paliwko, takie pytanie, do tej drugiej osłonki dochodzą 2 przewody, czy jak je wyjmę z tych metalowych rurek to poleci z nich paliwo ? Co znajduje się w tych przewodach ? Gdzie jest ta siatka, którą mam wyczyścić?
- Od: 11 maja 2011, 18:01
- Posty: 8
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 88 KM 1996 r "MADZIA"
sito na samym poczatku "zasysu" pompy te co na dnie leży... ja odpinam wtyczke od pompy i odpalam auto jak zgaśnie to benzyna nie poleci a i najpierw porzadnie odkurzam zanim otworze bo po co ma mi tam syf zaś nalecieć a i nie podłanczaj manualnie napięc do wtyczki z pompy jak niewiesz gdzie bo te czujniki poziomu paliwa są wrażliwe wiec jak napiecie mu na odwrót podłączysz to go spalisz
- Od: 22 wrz 2009, 10:27
- Posty: 120
- Skąd: Mikołów
- Auto: Lexus IS200
Przepraszam za odnowienie tematu, ale muszę podsumować.
Problemem nie był żaden aparat zapłonu, dolot czy cokolwiek.
Problemem był POTENCJOMETR, ta wtyczka obok przepustnicy była jak to mechanik powiedział "sfajczona" zobaczcie tam, może wystarczy przeczyścić styki, problem jak ręką odjął ...
Problemem nie był żaden aparat zapłonu, dolot czy cokolwiek.
Problemem był POTENCJOMETR, ta wtyczka obok przepustnicy była jak to mechanik powiedział "sfajczona" zobaczcie tam, może wystarczy przeczyścić styki, problem jak ręką odjął ...
- Od: 11 maja 2011, 18:01
- Posty: 8
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 88 KM 1996 r "MADZIA"
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość