Problem z obrotami po czyszczeniu przepustnicy w ASO Mazda [BA Z5]
Jestem po czyszczeniu przepustnicy u mechanika. Obroty po czyszczeniu wskoczyły mi na 1200 więc zgodnie z instrukcją na forum zabrałem się za regulacje TPS'a
ku mojemu zdziwieniu napięcie na pinie C mam 6.2 V a w instrukcji max jest określony jako 5,4 V jak dobrze pamiętam. Jakie napięcie mam ustawić na pinie środkowym przy obciążeniu? Obecnie ustawiłem na 0.6 V na zamkniętej przepustnicy. Na otwartej mam coś ponad 5 V. Wiatrak w trybie testowym się nie uruchamia niezależnie od położenia przepustnicy. Czasami jest tak, że ustawię obroty na 750 w trybie testowym a później podczas jazdy blokują się na 1200. Dodam jeszcze, że obroty na zimnym silniku zaraz po uruchomieniu ustalają się na 1300. Co ciekawe jak się silnik lekko nagrzeje na postoju i obroty ustala się na 750 wtedy nie falują. Zaczynają falować na dobrze rozgrzanym silniku jak przejadę np. kilka kilometrów. Do tego miga mi kontrolka ciśnienia oleju.
- Od: 19 kwi 2010, 11:22
- Posty: 13
- Skąd: pow. brzeski
- Auto: Mazda 323f BA 97' Z5
Miernik poszedł w dłoń i okazało się, że wtyczka nie łączyła
teraz super zero falowania zero błędów i obroty jak kamień na 750
Do guardiola4: Skoro w specyfikacji na wtyczce jest 4.5-5.5 V a u Ciebie jest 6.2 V to musi być coś nie tak gdzie indziej a nie w TPS. Tabela ustawień kończy się właśnie na 5,5 V. Sprawdź może błędy na komputerze


Do guardiola4: Skoro w specyfikacji na wtyczce jest 4.5-5.5 V a u Ciebie jest 6.2 V to musi być coś nie tak gdzie indziej a nie w TPS. Tabela ustawień kończy się właśnie na 5,5 V. Sprawdź może błędy na komputerze
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=105090
Diagnostyka 323F Z5 :)
Diagnostyka 323F Z5 :)
- Od: 12 lut 2010, 17:05
- Posty: 38
- Skąd: Białystok/Zgierz
- Auto: Corolla E12 1.4 D4D & Smart Forfour 1.3
No i problem rozwiązany. Wymieniłem silniczek krokowy i wszystko zaczęło działać jak powinno, zestroiłem obroty i trzymają się dzielnie przy 750.
A już mam najprawdopodobniejszą przyczynę mojej usterki. Mianowicie jak dobrze pamiętam to przy czyszczeniu w ASO w ogóle nie odkręcili przepustnicy, (coś takiego wspominał Pan któremu mówiłem że nie działają mi po czyszczeniu obroty na zimnym silniku) tylko od strony rury dolotwej czysćili i pewnie czymś w nią psikali. Czyli cały syf i czynnik czyszczący spłynęły do silniczka i zawaliło ten zaworek co odpowiadał za ssanie i za obciążenie i padł:/To tylko moje przypuszczenie ale tak czy inaczej czas w którym rozwiązywali mój problem i tak im sie to nie udawało , to że sam byłem zmuszony zrezygnować z ich usług, co było pozytywne bo z waszą pomocą rozwiązałem problem:) daje tylko jedną puentę.... ASO Mazda Kielce nie polecam.
Sprawiedliwość bez siły to nieudolność, siła bez sprawiedliwości to przemoc.
Masutatsu Oyama
Masutatsu Oyama
- Od: 12 mar 2010, 15:53
- Posty: 66
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 323F 97r Z5
sebas0026 napisał(a):tco_tm napisał(a):sebas0026 napisał(a):krecenie ta sruba powoduje zmiane skladu mieszanki. Gdy zbyt duzo sie jej wykreci pokazuje sie blad 17
Nieprawdopodobne, jeśli robisz to w trybie diagnostycznym, masz dobrze ustawiony TPS i ustawiasz obroty do normalnego poziomu. Jedyna sytuacja kiedy IMHO taki błąd może się zdarzyć, to kiedy z TPS'a idzie sygnał o zamknięciu przepustnicy, a przez bypass powietrze przelewa się wiadrami (albo odwrotnie) i komputerowi nie starcza zakresu korekcji mieszanki. O kręceniu w trybie zamkniętej pętli nawet nie myślę.
-
sebciopiast
Pytanie do Pawła – regulowałem wiele razy obroty śrubą przepustnicy (bypassem) w trybie serwisowym i wszystko działa jak trzeba, ale nie do końca. Cały czas mam wrażenie, że komputer sterując krokowcem (wyczyszczonym) ustala wolne obroty na poziomie ustawionym w/w śrubą w trybie serwisowym, ale przepływ powietrza nie jest dostosowany do tego co myśli komputer. Podejrzewam, że ktoś bawił się śrubą bez trybu serwisowego. Rozumiem, że wykręcenie tej śruby powoduje większy przepływ powietrza przez krokowiec, a wkręcenie mniejszy. A co dzieje się gdy tę operację robimy bez trybu serwisowego
Moja teoria jest taka, że powinienem dostosować wkręcenie śruby poza trybem serwisowym do poziomu, jaki "widzi" komputer. Proszę o opinię w tej sprawie i poprawienie mnie jeśli się mylę...
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości