Wypluwa płyn chłodniczy z wydechu
Strona 1 z 1
Witam zauważyłem dziś że mam pusty zbiorniczek wyrównawczy wieć dolałem płynu chłodniczego puściłem nagrzewnice na full i zauwarzyłem że wypluwa go z wydechu,domniewam że poszła uszczelka pod głowicą jednym słowem ku wa mac miałem wymieniać dziś silentblocki z tyłu niedość że kasy niemam to jeszcze to,trzeba wymienić uszczelke splanować głowice i co jeszcze doradzcie coś i ile to bedzie kosztować z góry dzięki
- Od: 13 sty 2011, 13:25
- Posty: 67
- Skąd: Krosno
- Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg
zagrzej porządnie auto bo raczej tak swobodnie nie może ci wypluwać płynu z wydechu bo spaliny mają przy kolektorach nie pamiętam dokładnie)ale ok 600' to płyn byłby parą a nie kroplą. narazie jest + na dworze zalej wodą i zobacz przy odpowietrzaniu chłodnicy co sie będzie działo
- Od: 22 wrz 2009, 10:27
- Posty: 120
- Skąd: Mikołów
- Auto: Lexus IS200
wypluwać go zaczeło jak auto było ciepłe,wali z wydechu takimi kropelkami,pare dni temu sprawdzałem plyn w chłodnicy i był ful a dziś ok litry dolałem,jak by uszczelka poszła to gdzie on sie dostaje?na bagnecie na razie nie sprawdzałem czy do oleju sie nie dostaje bo silnik jeszcze cieply
- Od: 13 sty 2011, 13:25
- Posty: 67
- Skąd: Krosno
- Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg
teraz zauważyłem że ten duży gruby wąż co idzie od chłodnicy pod kopułke jest dziurawy jak przycisnąłem to lało z niego jak cholera i się tam wszędzie rozlewalo,kurde ale z czemu tak wali wodą z wydechu wiem że sie skrapla ale jak sie silnik zagrzeje to powinno przestać czy cały czas?a jest możliwość że płyn lał sie tam pod kolektorem i dostawal jakoś do wydechu?czyli jakby poszla uszczelka pod głowicą to by kopcilo jak parowóz?sory że takiej paniki narobilem ale sie troche przejąłem że to głowica
- Od: 13 sty 2011, 13:25
- Posty: 67
- Skąd: Krosno
- Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg
Woda w wydechu to oznaka dobrze działającego katalizatora, który ma za zadanie minimalizację wydalanych nieczystości (spalin) i zamianę ich właśnie w wodę (a raczej parę wodną) + niegroźne dla atmosfery gazy. Także wszystko jest
Jakbyś miał padniętą uszczelkę to dymił by na biało jak cholera a do tego miałbyś oczka oleju w zbiorniku wyrównawczym płynu chłodzącego oraz jak byś wsadził tam nochal to czułbyś spaliny, benzyne i olej właśnie. Tyle chyba. Pozdrawiam
P.S. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi

P.S. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi

-
TonSiL
TonSiL napisał(a):Jakbyś miał padniętą uszczelkę to dymił by na biało jak cholera a do tego miałbyś oczka oleju w zbiorniku wyrównawczym płynu chłodzącego
Kolega pisał że mu znika płyn...więc szukał bym go w silniku...sprawdź czy nie masz podwójnego stanu oleju na bagnecie.....
przy okazji czy nie masz "masła", "mazi" pod korkiem oleju.....
dodatkowo powiem ci ze na zimnym sprawdzaj stan płynu chłodniczego..... bo po rozgrzaniu silnika poziom w zbiorniczku się podnosi znacząco...po ostygnięciu opada.....
- Od: 9 cze 2007, 21:51
- Posty: 626
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6
Yellowmen napisał(a):TonSiL napisał(a):Jakbyś miał padniętą uszczelkę to dymił by na biało jak cholera a do tego miałbyś oczka oleju w zbiorniku wyrównawczym płynu chłodzącego
Kolega pisał że mu znika płyn...więc szukał bym go w silniku...sprawdź czy nie masz podwójnego stanu oleju na bagnecie.....
przy okazji czy nie masz "masła", "mazi" pod korkiem oleju.....
dodatkowo powiem ci ze na zimnym sprawdzaj stan płynu chłodniczego..... bo po rozgrzaniu silnika poziom w zbiorniczku się podnosi znacząco...po ostygnięciu opada.....
Kolega znalazł wyciek
wilu86 napisał(a):teraz zauważyłem że ten duży gruby wąż co idzie od chłodnicy pod kopułke jest dziurawy jak przycisnąłem to lało z niego jak cholera i się tam wszędzie rozlewalo,
Ale sprawdź tak jak radzi Yellowmen czy nie masz dosłownie masła pod korkiem oleju.
-
TonSiL
TonSiL napisał(a):Kolega znalazł wyciek
wilu86 napisał(a):teraz zauważyłem że ten duży gruby wąż co idzie od chłodnicy pod kopułke jest dziurawy jak przycisnąłem to lało z niego jak cholera i się tam wszędzie rozlewalo,
Ale sprawdź tak jak radzi Yellowmen czy nie masz dosłownie masła pod korkiem oleju.
Kurde najprostsza z możliwych przyczyn....a my już tu szukali nie wiadomo czego
- Od: 9 cze 2007, 21:51
- Posty: 626
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6
Dzięki koledzy problem zdiagnozowany poszedł wąż co idzie od chłodnicy pod kopułke z niego lało pod kolektor tam gdzie już sie wydech zaczyna i z tąd śmierdziało płynem chlodniczym już jest ok,dzięki forumowicze na was zawsze można liczyć,hehe 

- Od: 13 sty 2011, 13:25
- Posty: 67
- Skąd: Krosno
- Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości