lesiux napisał(a):Owszem jak pompa siądzie to też nowy pasek. Cóż, ja powyższe usłyszałem od mechaników z wieloletnim stażem, jeden też był jednocześnie wykładowcą na politechnice śląskiej gdzie studiowałem. Rzeczowy gość, ma warsztat od kilkunastu lat, więc ciężko się nie zgodzić z nim, bynajmniej mi. Wiadomo, realia są jakie są, każdemu szkoda kasy na nowy pasek jak niedawno wymieniał.
Lesiu, ale chyba Twój wykładowca na politechnice znał znaczenie słowa bynajmniej
Takie OT, ale co to za plaga z tym słowem?


"Bynajmniej" -zgoła, zupełnie, wcale, ani trochę!!!!