Dziwny odgłos silnika

Postprzez grabu122 » 10 maja 2009, 11:11

..... nie wiem czy minerał coś da, w końcu rzęzi tylko na rozgrzanym silniku, a wtedy i półsyntetyk i minerał są tak samo rzadkie jak woda.
I na 99,99% nie masz najechane 150tys. km tylko ze stówkę więcej.
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez HABER » 10 maja 2009, 11:36

no może było coś tam grzebane przed moim kupnem, ale dlaczego tak sie dzieje, co może być przyczyną??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 kwi 2009, 20:15
Posty: 23
Skąd: Kochanowice
Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..

Postprzez Majki88 » 10 maja 2009, 12:13

Minerał to zabójstwo dla mazdy zostań przy półsyntetyku a sprawdzaliście luzy zaworowe bo u mnie leży wina właśnie przy zbyt dużych luzach
Gdy ci smutno, gdy ci źle, odpal Vałke przejedź się
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
Cierpliwy
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 25 kwi 2008, 18:29
Posty: 1489 (3/6)
Skąd: Łódź
Auto: silniki rzędowe są nudne
Mazda 323F BA KL 94'

Postprzez grabu122 » 10 maja 2009, 12:33

Majki88 napisał(a):Minerał to zabójstwo dla mazdy


To OT :| , ale bez przesady popularne oleje półsyntetyczne, mają bardzo zbliżone właściwości do minerałów (wkońcu są nimi w 70%) zabójstwem może być ta lepkość zimowa (15W) choć ponoć parę osób jezdzi z taką lepkością i też nie narzeka. Wez na przykład te oleje do niby dużych przebiegów takie jak Castrol GTX czy Shell (jakiś tam)-oba 15W/40 ludzie leją je do Civiców 1.4 (90KM) i hulają, aż miło i podejrzewam, że to jest lepsze wyjście do wysłużonych Mazdowskich 1.5 16V, niż na siłę lanie czegoś zalecanego czyli 10W czy 5W.
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez HABER » 11 maja 2009, 17:19

No dobrze.. Ale dlaczego na zimnym silniku silnik chodzi ok, a jak sie rozgrzeje to jest dziwny dzwięk silnika (stukot i takie rzegotanie) Czy ktoś moze mi to wytłumaczyc?? :|
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 kwi 2009, 20:15
Posty: 23
Skąd: Kochanowice
Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..

Postprzez muha » 13 maja 2009, 15:18

Ja mam identyczne objawy ( metaliczny dzwięk dochodzi spod nóg pasażera) tylko umnie i na zimnym i na ciepłym. Po wymianie kompletu rozrządu nic się nie zmieniło. Nie wymieniałem łańcuszka. Ja uważam że łańcuszek jest bardzo fajnym rozwiązaniem bo dzięki niemu rozrząd jest bezkolizyjny. Powiedzcie tylko czy ten dzwięk wydaje ten łańcuszek ? Jak można pozbyć się tego dzwięku?
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2009, 22:46
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Auto: mazda 323 C

Postprzez HABER » 16 maja 2009, 12:31

Co może być przyczyną takiego dzwięku, gdzie szukać przyczyny?? Myśle że to nie wina łańcuszka który napędza dwa wałki.. Czy ktoś może coś poradzić?? :(
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 kwi 2009, 20:15
Posty: 23
Skąd: Kochanowice
Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..

Postprzez muha » 17 maja 2009, 23:46

Łańcuszek nie napędza wałków tylko je spina. Napędza je pasek. łancuszek jest zabezpieczeniem, gdy walnie pasek wałki nie zaczną się kręcić w różne strony ( bezkolizyjny). Zmieniasz pasek ijedziesz dalej :) bez remontu silnika
Początkujący
 
Od: 3 kwi 2009, 22:46
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Auto: mazda 323 C

Postprzez perepeczek » 21 maja 2009, 20:36

Siemka.
A co powiecie na takie dźwięki wydobywające się z silnika.

http://patrz.pl/mp3/mazda323f

Dzieje się tak na zimnym motorze, nie od razu ale kilka sekund po odpaleniu. Żeby dźwięk był bardziej słyszalny puszczałem powoli sprzęgło i wciskałem z powrotem. Rechot jest mocno zniekształcony ponieważ nagrywałem go dyktafonem z telefonu i brzmi jak traktor władimiriec z białorusi. W rzeczywistości nie jest tak strasznie. Po rozgrzaniu silnika (czasami starczy nawet minuta) dźwięk zanika prawie do końca. No może słychać go delikatnie przy schodzeniu z obrotów (trzeba się jednak naprawdę wsłuchać). To jest zagwozdka.
Początkujący
 
Od: 25 lut 2008, 17:46
Posty: 27
Skąd: Biała Podlaska
Auto: 323F-Z5-95'

Postprzez HABER » 28 wrz 2009, 09:51

Witam ponownie. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego tak sie dzieje że na zimnym silniku jest cisza a jak sie rozgrzeje silnik to jest dziwny dzwięk na wolnych obrotach z okolicy rozrządu, takie buczenie, podobno to pompa wody ale nie jestem pewien, a jak sie zwiększy obroty to pojawia sie bardzo dziwny zgrzytliwy dzwięk dochodzący z okolicy kolektora ssącego (głośne buczenie, piszczenie). Co to może być za objaw. Pojechałbym do mechanika ale znając życie nie będzie miał pojecia co to może być. Może któryś z forumowiczów miał podobne objawy w swojej madzi <co jest> Prosze o jakieś porady :(
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 kwi 2009, 20:15
Posty: 23
Skąd: Kochanowice
Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..

Postprzez Grandwb » 9 paź 2009, 19:21

Witam
Posiadam Mazdę 323f 1,5 z 1996r 16V DOHC BA vin-145201323659
Kupiłem ja niedawno i chcę wymienić rozrząd i niewiem jaki pasek kupić na 123 zęby czy na 125 zębów
Proszę o rady
Moje G.G 8661238
Grandwb
 

Postprzez HABER » 17 sty 2010, 12:43

Witam. Czy ktoś może mi napisać gdzie można kupić łańcuszek łączący dwa wałki rozrządu i napinacz do niego, może być jakiś zamiennik i jaki jest koszt tego i wymiany u mechanika??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 kwi 2009, 20:15
Posty: 23
Skąd: Kochanowice
Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..

Postprzez Lesiu » 17 sty 2010, 21:26

łańcuch 170 zł a napinacz chyba ponad 400 zł oryginał :D wymień sam łańcuch, ja wymieniłem i mniej rzęzi
Ostatnio edytowano 31 lip 2011, 15:46 przez Lesiu, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez HABER » 18 sty 2010, 17:10

no a nie ma jakich tańszych zamienników?? Ja bym musiał wymienić łańcuch i napinacz bo też jest chyba padniety. A jaki jest koszt takiej wymiany??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 kwi 2009, 20:15
Posty: 23
Skąd: Kochanowice
Auto: Mazda 323f BA
..:::DOHC:::..

Postprzez Lesiu » 18 sty 2010, 21:34

koszt zależy od mechanika, nie wiem ile tobie zawoła, mnie wyszło trochę, bo wymieniałem rozrząd, zamienników chyba nie ma, ja nawet nie szukałem, w większości przypadków podobno wystarczy wymienić sam łańcuch tak jak pisałem wyżej Obrazek
Ostatnio edytowano 31 lip 2011, 15:46 przez Lesiu, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez farciarz » 19 sty 2010, 01:35

HABER napisał(a):Witam. Czy ktoś może mi napisać gdzie można kupić łańcuszek łączący dwa wałki rozrządu i napinacz do niego, może być jakiś zamiennik i jaki jest koszt tego i wymiany u mechanika??


Sorki....ale jaki masz napinacz do lańcuszka wałkow rozrządu ????
Napinacz występuje w układzie rozrządu...ale napina pasek. Łańcuch łączy tylko wałki !!
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez gregorius 323 F » 19 sty 2010, 10:33

Kolego farciarz tu się mylisz :P
Łańcuch jest napinany przez hydrauliczny napinacz w którym ciśnienie jest nabijane przez pompę oleju i dzięki niemu jest on ciągle naprężony i nie rzęzi.
Jest on umieszczony dokładnie po środku między wałkami.
Pozdrawiam
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 13:03
Posty: 282
Skąd: Giżycko/Olsztyn
Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5

Postprzez Night » 19 sty 2010, 12:38

Dokladnie a gdy napinacz nie ma juz co napinac tj jest maksymalnie ,,wyciagniety" a lancuch dalej nie jest napiety to rzęzi i hałasuje. Wystarczy wymienic łancuszek laczacy walki rozrzadu (koszt okolo 150-180zł).
Jezdze juz z tym prawie rok a ze rozrzad mam dobry to narazie nie zmieniam. Jednak ostatnio coraz głosniej go slychac takie pytanie przy okazji do was> raczej ten lancuszek nie peknie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 10:13
Posty: 149
Skąd: Rzeszów
Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic

Postprzez farciarz » 19 sty 2010, 13:48

gregorius 323 F napisał(a):Kolego farciarz tu się mylisz :P
Łańcuch jest napinany przez hydrauliczny napinacz w którym ciśnienie jest nabijane przez pompę oleju i dzięki niemu jest on ciągle naprężony i nie rzęzi.
Jest on umieszczony dokładnie po środku między wałkami.
Pozdrawiam


Faktycznie mój błąd. Dla pewności sprawdziłem w manualu...i macie rację <jupi> <jupi>
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez panryjeq » 19 sty 2010, 23:41

Night napisał(a):(...)Jezdze juz z tym prawie rok a ze rozrzad mam dobry to narazie nie zmieniam. Jednak ostatnio coraz głosniej go slychac takie pytanie przy okazji do was> raczej ten lancuszek nie peknie?


Rowniez sie nad tym zastanawiam. sa jakies powazniejsze konsekwencje jazdy z glosnym lancuchem? mam tak prawie rok ale ostatnio rowniez robi sie coraz glosniejsze. Mechanik powiedzial ze trzeba wymienic sam napinacz bo lancuch jest dobry ale jak juz bede to robil to wymienie obie czesci. Czy ktos sie orientuje ile taki napinacz kosztuje?
Forumowicz
 
Od: 24 wrz 2008, 07:03
Posty: 40
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 323F BA 1.5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323