Witam.
Szukam i szukam,ale znaleźć nie mogę.
Ostatnio jeżdżę więcej z otwartymi szybami i doszły do ucha dziwne odgłosy z silnika. Stojąc przed otwartą maską przy zapalonym siniku:
– cyka (ale to nie ten problem, o tym już było dużo napisane)
– z lewej strony, tam gdzie paski, coś hałasuje zagłuszając cykanie i inne odgłosy. Ciężko nazwać ten dźwięk. Coś jakby obcierało, rzęziło. Dodając gazu dźwięk zwiększa częstotliwość.
Macie pomysł z czego to może być i co z tym zrobić?
Dzięki z góry wielkie za pomoc.
dziwny hałas z sinika
Strona 1 z 1
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
A może łańcuszek od napinacza. No chyba że masz mazdę po lifcie to odpada.
- Od: 3 paź 2005, 17:44
- Posty: 259
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 626 (GE) 2.0 FS 93r
szczerze to tez jestem za tym, że to jakieś łożysko. muszę to dać do sprawdzenia. chociaż pojawiało się to po wymianie rozrządu i nadmuchaniu klimy. dzięki za pomysły.gdyby ktoś miał jeszcze jakieś to proszę! chce się tego pozbyć jak najszybciej bo męczy niemozliwie
mnie też po wymianie paska rozrządu zaczeła hałasować rolka napinacza
- Od: 11 lut 2008, 19:48
- Posty: 596
- Skąd: Rawicz
- Auto: RX8 Revolution 231HP 2004r
http://www.vimeo.com/1259461 –> coś takiego?
jeśli tak to łańcuszek od napinacza, u mnie pomogła wymiana oleju. podobnie jak ty wcześniej wymieniałem rozrząd, po 2 tygodniach dostrzegłem taki dźwięk i pojechałem reklamować rozrząd myslac, że cos źle założyli. Napinacz jest regulowany poprzez cisnienie oleju, po wymianie nadal bylo to słychać.. jakby mniej. Po przejechaniu jakis 200-300km nie słyszę już tego dźwięku. zaufany mechanik powiedzial, ze tak czasem bywa z tym dzwiekiem i nie mam wiekszych obaw, by sie tak tym przejmować.
ps. bylem u kilku "mechaniorów" i 2 z nich już mi chcialo robic generalke silnika, łacznie z zaworami itd. nie daj sie naciagnac
jeśli tak to łańcuszek od napinacza, u mnie pomogła wymiana oleju. podobnie jak ty wcześniej wymieniałem rozrząd, po 2 tygodniach dostrzegłem taki dźwięk i pojechałem reklamować rozrząd myslac, że cos źle założyli. Napinacz jest regulowany poprzez cisnienie oleju, po wymianie nadal bylo to słychać.. jakby mniej. Po przejechaniu jakis 200-300km nie słyszę już tego dźwięku. zaufany mechanik powiedzial, ze tak czasem bywa z tym dzwiekiem i nie mam wiekszych obaw, by sie tak tym przejmować.
ps. bylem u kilku "mechaniorów" i 2 z nich już mi chcialo robic generalke silnika, łacznie z zaworami itd. nie daj sie naciagnac
- Od: 13 cze 2008, 13:43
- Posty: 449
- Skąd: Szczecin
- Auto: MX-5
dźwięk dość podobny, ale z tego co piszą koledzy wyżej to podobno nie mam tego łańcuszka bo sinik po lifcie
dzisiaj jadę dać ją do posłuchania. zobaczymy czego się dowiem.
UPDATE:
Po "osłuchaniu" dwie możliwe diagnozy. Łożysko przy alternatorze albo rolka w rozrządzie. Więcej się dowiem w środę jak postawię auto na dłużej.
UPDATE:
Po "osłuchaniu" dwie możliwe diagnozy. Łożysko przy alternatorze albo rolka w rozrządzie. Więcej się dowiem w środę jak postawię auto na dłużej.
zaciek napisał(a):http://www.vimeo.com/1259461 –> coś takiego?
Witam. Mam praktycznie taki sam odgłos
Jednak spełnianie marzeń jest piękne!!!!
Posiadanie 323F BA
Posiadanie 323F BA
- Od: 12 mar 2008, 23:19
- Posty: 36
- Skąd: Sokołów Młp
- Auto: Mazda 323 F BA Z5
dragon123 sam nie wiem już co to jest i jak widać nie dotyczy tylko mnie, z tego co się dowiedziałem to ten napinacz z łańcuszkiem wymienia się kiedy robi się generalkę. część dostępna tylko w ASO mazdy, więc koszta spore. bylem u kilku mechaników, każdy mówił o czym innym.. dlatego w tej kwestii zgłupiałem.
- Od: 13 cze 2008, 13:43
- Posty: 449
- Skąd: Szczecin
- Auto: MX-5
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości