Strona 1 z 1

Profesionalny, a diodowy teser

PostNapisane: 31 maja 2010, 15:14
przez maris801801
Czy profesionalne podpiecie do kompa w warsztacie pokazuje wiecej bledow jak tester diodowy? Bo mi dioda nic nie pokazuje a uto zle chodzi?:) Cos sie spiepszylo a nie mam pojecia co xD

Re: Profesionalny, a diodowy teser

PostNapisane: 31 maja 2010, 17:09
przez Beny
Opisz objawy.
Sprawdzałem błedy diodą a później mechanik sprawdzał podpinając laptopa.
Błedów zero.
Może źle podpiąłeś diodę?

Re: Profesionalny, a diodowy teser

PostNapisane: 31 maja 2010, 18:09
przez maris801801
Heh auto chodzi bardzo dziwnie. Na poczatku przy rozruchu cos popsztykalo kolo rozrzadu, pozniej sie uspokoilo (po jakis 5sek) i pozniej auto zaczelo lekko wibrowac na wolnych obrotach. Teraz przy zimnym silniku tak szybko schodzi ze ssania jak nigdy, a dzwiek z tlumika przypomina traktor ;/
Dioda jest na 100 dobrze podpieta bo nie pierwszy raz to robie ;/ i przedtem bledy wyskakiwaly, np sonda lambda, a teraz jakos nic nie wyskakuje. Zapali sie potem zgasnie i koniec ;/

Re: Profesionalny, a diodowy teser

PostNapisane: 3 cze 2010, 11:16
przez Grafit
Skoro chodzi jak traktor to może nie pali na wszystkie gary?

Re: Profesionalny, a diodowy teser

PostNapisane: 3 cze 2010, 12:33
przez maris801801
Tylko czy moge wyciagac kable ze swiec przy wlaczonym samochodzie i spr czy przy jakims bedzie chodzil tak samo? To wtedy bd wiedzial czy pali na niego czy nie, ale czy moge tak zrobic?