Strona 1 z 1

Kłopot z wysokimi obrotami

PostNapisane: 10 lis 2009, 13:14
przez msobecki
Witam, nie moglem znaleźć podobnego tematu, wiec zakładam nowy.
Zdaje się od wczoraj moja Madzia choruje, tzn wczoraj zauważyłem pierwsze oznaki choroby. Objawia sie to tym, ze:
1) na luzie po naciśnięciu pedału gazu, obroty dochodzą do 4tysiecy, poskaczą trochę do góry troszkę na dół (tak jak by zapłon był odcięty przez chwile) czasem uda się wkręcić na wyższe obroty – przed tym bez problemu do odcięcia kręciło
2) podczas jazdy w momencie zmiany biegu z 1 na 2 w dolnym zakresie obrotów na dwójce jest jak by mniejsza moc niz wcześniej, po czym lekko szarpnie i dostaje kopa

dodam jeszcze ze od jakiegoś czasu silnik grzeje się bardziej niż powinien utrzymuje stałą temperatura powyżej połowy skali – dziwi mnie to bo latem kiedy było cieplej wskazówka stała idealnie na połowie. Płyn chłodniczy jest chyba w porządku, na bieżąco dolewam ubytki. Olej jest na maksimum, co prawda wymieniany dość dawno, ale wątpię zeby miało to aż taki wplyw na prace silnika

ogólnie jestem przerażony, macie jakieś koncepcje co to może być?

Pozdrawiam

PostNapisane: 10 lis 2009, 17:58
przez iceman150
Czy w oleju jest masło? Czy płyn chłodniczy jest zabrudzony? Czy mazda kopci?
Jeśli tak to oznaka UPG.

Jeśli nie to może być termostat (wysoka temp.)
A z tym krztuszeniem to albo coś zapłonem albo gdzieś łyka lewe powietrze.

PostNapisane: 10 lis 2009, 19:30
przez msobecki
W oleju masła nie ma. W plynie chłodniczym a wlasciwie w zbiorniczku, śa jakieś ciemne smieci.. Mazda kopci, tylko rano i to nie zawsze. UPG? Uszczelka pod głowicą?

Zapytam z ciekawosci, jakie są oznaki zatarcia silnika, albo ze silnik kończy swój żywot?

PostNapisane: 10 lis 2009, 20:06
przez iceman150
Zatarcie- strasznie niska moc i przegrzewający się silnik do tego stopnia że para bucha :P
Tak tylko czy w tym płynie te ciemne śmieci to olej?

UPG-uszczelka pod głowicą (nawyki z innego forum z tym skrótem :) )

PostNapisane: 11 lis 2009, 13:21
przez msobecki
te syfki są tylko w zbiorniczku z płynem chłodniczym, osadzają sie na brzegach zbiornika i rurce,sprawdzę dzisiaj co to takiego.

Wracając do obrotów o których mówiłem na początku, dziwna sprawa, wczoraj wieczorem silnik wkręcał się bez żadnych grymasów do oporu, może jakaś elektryka zawilgotniała...

PostNapisane: 1 gru 2009, 16:06
przez Face2Face4Race
mi na kompie w podobnych objawach pokazalo bledy 02 i 04 czyli czujnik polozenia walu korbowego a mazda z obrotami szaleje dzieje sie magia ze zaden mechanik nie dochodzi co to jest. wymienie czujnik to jeszcze napisze rezultat

pozdrawiam, HRS

PostNapisane: 4 gru 2009, 09:49
przez darek mazdamx-3
wskaźnik temperatury jeżeli jest troche ponad połowe to jest ok, jest to optymalna temperatura, dziwi mnie tylko dlaczego w lecie pokazywała połowe, może termostat się nie załączał i miała niższą hmm trudno powiedzieć

Re: Kłopot z wysokimi obrotami

PostNapisane: 15 cze 2010, 09:15
przez Face2Face4Race
hm czujnik pol walu korb wymieniony i nic :P za to po wymianie aparatu zaplonowego wszystko zaczelo chodzic jak w zegarku :D w aparacie zaplonowym jest czyjnik halla inaczej czujnik polozenia walka rozrzadu i on byl winowajca calego zamieszania.