Strona 1 z 1
Problem z wentylatorem i obrotami.

Napisane:
10 mar 2009, 14:57
przez Gibson
Witam wszystkich
Mam problem z moją Madzią. Na zimnym silniku zaraz po odpaleniu bardzo często włącza się wentylator. Problem się często powtaża. Zdaża się też, że obroty same wzrastają do np 2500. Potem same spadają i zdaża się, że auto zgaśnie i ciężko go zapalić. Proszę o pomoc jak ten problem można rozwiązać. Dzięki z góry za zainteresowanie.

Napisane:
10 mar 2009, 19:07
przez loockas
Gibson napisał(a):Na zimnym silniku zaraz po odpaleniu bardzo często włącza się wentylator
w MX-3 B6 jest coś takiego jak termiczny czujnik wentylatora. Miałem ubity ten czujnik i wtedy też wentylator cały czas chodził. Jak go wykręciłem, to nie działał już wcale. Kupiłem używkę za kilka złotych. Nie wiem jak jest niestety w K8.
Gibson napisał(a):Zdaża się też, że obroty same wzrastają do np 2500. Potem same spadają i zdaża się, że auto zgaśnie i ciężko go zapalić
U mnie tak się objawiały problemy z aparatem zapłonowym. U mnie jednak jak już zgasł, to nie palił przez kilka godzin.

Napisane:
10 mar 2009, 20:14
przez Gibson
Dzięki za odpowiedź. Napisz mi jeśli możesz gdzie u Ciebie jest ten termiczny czujnik wentylatora. Wtedy ja spróbuje go poszukać go u siebie. Rozumiem, że masz silnik 1.6. A jeśli chodzi o aparat zapłonowy to napisz jak udało Ci się zdiagnozować, że to on był uszkodzony. Nawet używany troche kosztuje i pasowały by mieć jakąś pewność, że to prawdopodobnie on jest winien. Dzięki

Napisane:
10 mar 2009, 23:58
przez loockas
w B6 jest wkręcony do obudowy termostatu, niedaleko aparatu zapłonowego.
Co do diagnozy aparatu to był u mnie tadziol i stwierdził usterkę. W jego profilu znajdziesz numer telefonu w razie gdybyś potrzebował.

Napisane:
11 mar 2009, 00:49
przez EndrYou
w k8 są chyba 2 czujniki, ale już dokładnie nie pamiętam, nie chce cie wprowadzić w błąd.
jeden masz z lewej (stojąc przed otwarta maską) ,tak na okko .hm.. między głowicami,niedaleko konca listwy wtryskowej i korka od chłodziwa, jak wyciągniesz wtyczke wentylator powinien sie włączyć

Napisane:
13 mar 2009, 21:20
przez Gibson
Tylko teraz, który to ten czujnik od wentylatora, są chyba trzy w okolicy korka od płynu chłodniczego między głowicami. W poniedziałek podpinam auto pod komputer, zobaczymy czy coś wyjdzie. Boje się już kupować ten aparat zapłonowy. A jeśli to nie aparat to co to może być z tymi obrotami u gaśnięciem.

Napisane:
13 mar 2009, 21:21
przez Gibson
Tylko teraz, który to ten czujnik od wentylatora, są chyba trzy w okolicy korka od płynu chłodniczego między głowicami. W poniedziałek podpinam auto pod komputer, zobaczymy czy coś wyjdzie. Boje się już kupować ten aparat zapłonowy. A jeśli to nie aparat to co to może być z tymi obrotami i gaśnięciem.

Napisane:
14 mar 2009, 09:53
przez lipekx
ja miałem coś podobnego, mianowicie niedawno bylem u mechanika i tam dostrzegł że spadł jakiś wężyk z trujnika koło filtra powietrza, i nie dość że spadł to jeszcze była mała dziurka tak jakby zrobiona umyślnie. Wężyk założył sprawdził mi jeszcze błędy w komp i odjechałem. No ale po założeniu wężyka bez dziurki madzia zaczęła świrować, tj oboroty skakały jak szalone gasła i w ogóle chodziła jakby nie mogła. Nie domyślałem się o cóż może chodzić i z ziomkiem zaczęliśmy grzebać w tych przewodach, i po odpięciu tego wężyka madzia wróciła do stanu poprzedniego, żadnych dziwnych obrotów itp.. i do tej pory nie mam pojęcia co ta wężyk był i za co on odpowiada..?

Napisane:
14 mar 2009, 13:14
przez Gibson
Ciekawy przypadek z tym wężykiem. Jak tylko nic nie wyjdzie na kompie popatrze co z tym wężykiem. Dzięki i pozdrawiam