Strona 1 z 1

v6 terkocze , brak mocy w zakresie 3,5 a 4 tys obrotow POM

PostNapisane: 21 lis 2008, 17:04
przez Fazi_Grudziadz
witam, mam problem z moja mx3 , v6 , poprzednio pytalem na forum co to za dzwieki jaby terkotanie , dostałem odpowiedz ze prawdopodobnie podkladki na walakch rozdzadu, wymienilem je , niestety nie pomoglo:((:(( a co gorsza mam nowy problem, mianowicie od 3 do 4 tys mazda nie ciagnie, pracuje nie rowno , a ponizej i powyzej jest lepiej , co jest, rozrzad jest dobrze ustawiony, tak wiec z jednego klopotu mam teraz dwa, co nadal w nim terkocze i czemu nie pracuje rowno, znacie jeszcze moze jakies przyczyny tego dzwieku, prosze o jakas podpowiedz bo nie daje mi to spokoju

PostNapisane: 21 lis 2008, 21:22
przez KyRy
Fazi_Grudziadz napisał(a):co to za dziwki

<lol>

Fazi_Grudziadz zapoznaj się proszę z regulaminem działu i korzystaj z "szukajki".

Może ten dźwięk to klepiące popychacze?
A co do braku mocy to sprawdź aparat zapłonowy lub przepływomierz.

PostNapisane: 21 lis 2008, 23:17
przez Fazi_Grudziadz
czytalem juz troche o tym na naszym forum, z opcji szukaj tez kozystalem. . najbardziej martwi mnie czemu uciekla mu moc .przed wymiana sprezn na walkach bylo ok, teraz jest cos nie tak i nie wiem gdzie szukac bledu, jak sprawdzic co mu dolega,a czy to mozliwe ze to popychacze tak terkoczą? czytalem rownierz o HLA i o zaworku na pompie olejowej ,

PostNapisane: 21 lis 2008, 23:29
przez waldii
Fazi_Grudziadz przyczyna terkotania to albo HLA czyli popychacze.Terkocza a w sumie cykaja przez zly zaworek w pompie oleju.Moze tez byc przyczyna halasu hydrauliczny napinacz paska rozrzadu.Moga byc tez przyczyny mechaniczne np.poluzowana blacha na kolektorze wydechowym bądz walniete lozysko na pompie wody,klimie,wspomaganiu badz alternatorze.



Fazi_Grudziadz napisał(a):najbardziej martwi mnie czemu uciekla mu moc .przed wymiana sprezn na walkach bylo ok, teraz jest cos nie tak i nie wiem gdzie szukac bledu, jak sprawdzic co mu dolega

a rozrzad zostal prawidlowo zlozony na znaki????

proponuje odczytanie bledow
http://www.mazdaspeed.pl/web/warsztat/w ... .php?c=obd


Fazi_Grudziadz napisał(a):mianowicie od 3 do 4 tys mazda nie ciagnie

raczej wskazuje na to,ze pierwszy VRIS nie pracuje(wlasnie w tym zakresie powinien zadzialac).

PostNapisane: 22 lis 2008, 01:02
przez Fazi_Grudziadz
rozrzad ok, napinacz mysle ze tez nie bo dzwiek niesie sie jakby z obu glowic, pompa wody itp napewno nie bo sprawdzalem , moze i naprawde cos z,e zlorzylem , ale co stalo sie to po wymianie pierwszej sprezyny walka, bo robote podzielilem na dwa popoludnia, i juz po pierwszej bylo nie tak, a walek ze sprezyna udalo sie wyjac nie rozbierajac rozrzadu wiec potem ze zlorzeniem wiekszego klopotu nie bylo , oczywiscie zgodnie ze znakami, chodzi to tka jakby mialo sie rozleciec zaraz, a gdy przygazujne juz tego nie slysze,

PostNapisane: 27 lis 2008, 15:43
przez Fazi_Grudziadz
i ciag dalszy... zmienilem swiece myslalem ze moze to cos da, i ,,, niestety. nadal od ok3,5 do 4 tys burczy mruczy a nie ciagnie , obroty wariuja w tym zakresie , przerywa, vris 1 dziala bo otwiera sie, juz nie wiem co dalej

PostNapisane: 27 lis 2008, 15:54
przez Troll Bagienny
Fazi_Grudziadz miałeś poprawić temat i tego nie zrobiłeś. Jeśli go zaraz nie poprawisz, temat wyląduje w koszu.

Regulamin

PostNapisane: 27 lis 2008, 23:25
przez Fazi_Grudziadz
a powie mi moze ktos jak sprawdzic czy aparat zaplonowy jest ok?? z gory dzieki, poprawilem temat, mam nadzieje ze teraz ok :):)

PostNapisane: 1 gru 2008, 22:16
przez Fazi_Grudziadz
tak wiec wracam do tematu, dzis pozegnalem sie z jednym problemem, moc wrocila , koszt ok400zł , walnieta cewka i aparat zaplonowy,diagnostyka kompem nie pokazala zadnego blędu,najdziwniejsze bo przy podpietym kompie silnik pracowal bez zadnego problemu, po odlączeniu wariowaly znowu obroty, a teraz biore sie za te terkotanie,
a powiedzcie, czy rolki rozrzadu lub napinacz moze az tak terkotac?? na szczescie zeby to sprawdzic nie trzeba rozbierac polowy silnika wiec sie za to zabieram a o efektach i wynikach napisze, .. :)
przy okazji waldii wielkie dzieki dla Ciebie....