Turkotanie w silniku
Jak słońce, dzięki za wyczerpująca odpowiedź,szczerze to właśnie sie zastanawiałem czemu ta zębatka składa sie dwóch części,no i mam kminienie z głowy dzięki waldiemu
Kupie lewą dokładke pod zderzak do mx3 1.8 -może byc pęknięta
Sprzedam części mechaniczne ,zawieszenie i elementy nadwozia ciete z mx3 1.8 tanio
Sprzedam części mechaniczne ,zawieszenie i elementy nadwozia ciete z mx3 1.8 tanio
- Od: 1 paź 2008, 12:40
- Posty: 35
- Skąd: Szczekociny
- Auto: mx-3 1,8 x2 :)
odnawiam temat bo szukam kogoś kto mi pomoże w naprawie .... jestem załamana i szukam dobrego mechanika, który zna się na V6 i zrobi mi wreszcie ten samochód , niestety od Warszawy dzieli mnie 500 km i nie wybiorę się do Pana Jaksy a tak sobie planowałam – nie mam pewności, że po drodze coś nie stanie się z silnikiem...
– tak jak koledzy pisali wcześniej – kobieta + taki samochód = kupa kasy u mechaniora
tak też się stało ! wywaliłam 2 tysiące i nic , zasugerowałam mechanikom, że to popychacze, no to je wymienili bo stwierdzili, że są uszkodzone i myśleli, że będzie ok
przy okazji wymieniłam rozrząd i napinacz bo to był najwyższy czas i małe pierdółki, drobne takie tam rzeczy...
ale problem nie zniknął.... przeraźliwe turkotanie pojawia się na rozgrzanym silniku od 1500 do 3000 obrotów, a popychacze chodzą dalej jak chodziły, nic się nie zmieniło – dalej sobie stukają, ale mi chodzi o ten cholerny turkot -mechanicy stwierdzili, że niby sprężynki wałka rozrządu nie powodują tego rodzaju turkotu ....... więc jeśli nie popychacze i nie sprężynki i zaworek pompy oleju to też już nie pomoże – to co to może być ??
ja ciągle jednak zastanawiam się nad sprężynami wałka rozrządu – czy aby na pewno są ok ??
błagam niech mi ktoś pomoże bo jestem u kresu wytrzymałości
– tak jak koledzy pisali wcześniej – kobieta + taki samochód = kupa kasy u mechaniora
tak też się stało ! wywaliłam 2 tysiące i nic , zasugerowałam mechanikom, że to popychacze, no to je wymienili bo stwierdzili, że są uszkodzone i myśleli, że będzie ok
przy okazji wymieniłam rozrząd i napinacz bo to był najwyższy czas i małe pierdółki, drobne takie tam rzeczy...
ale problem nie zniknął.... przeraźliwe turkotanie pojawia się na rozgrzanym silniku od 1500 do 3000 obrotów, a popychacze chodzą dalej jak chodziły, nic się nie zmieniło – dalej sobie stukają, ale mi chodzi o ten cholerny turkot -mechanicy stwierdzili, że niby sprężynki wałka rozrządu nie powodują tego rodzaju turkotu ....... więc jeśli nie popychacze i nie sprężynki i zaworek pompy oleju to też już nie pomoże – to co to może być ??
ja ciągle jednak zastanawiam się nad sprężynami wałka rozrządu – czy aby na pewno są ok ??
błagam niech mi ktoś pomoże bo jestem u kresu wytrzymałości
- Od: 28 wrz 2008, 17:28
- Posty: 24
- Auto: Mazda MX-3 1,8 V6
Anetka napisał(a):błagam niech mi ktoś pomoże bo jestem u kresu wytrzymałości
Hehe witamy w świecie enigmatycznej K-serii. No ale do rzeczy...
Ciężko ocenić mi co dzieje się z Twoim silnikiem po samym opisie na forum. Jedno natomiast wiem na pewno – klekotanie w silniku serii K to często norma. Napewno wiesz już, że po wymianie oleju uspokoi się to na jakiś czas. Zbierając całą moją wiedzę (choć nie jest tak duża jak bym chciał) napiszę Ci to co piszę wszystkim – w tych silnikach to norma Na naszym forum są specjaliści od K-serii i prawdopodobnie uzyskałabyś podobną odpowiedź. Sam mam silnik K8 pod maską i dieslowskie cykanie nie jest mi obce. Kolega powiedział mi kiedyś na spocie, że cała seria K jest serią gorącą. W silniku zachodza przeróżne procesy termiczne co ma wpływ właśnie na zachowanie się oleju, jego ubywanie i zanieczyszczenie. Analogicznie – ciepły silnik, spalanie oleju i cykanie popychaczy czy zaworów mogą być ze sobą powiązane. Tak czy siak, cyka u mnie, u kolegów tak samo i zapewne u wielu innych także, ale wszyscy z tym żyją i nic się nie dzieje. Nie wiem czy istnieje jakiś złoty środek na ten objaw.
Pozdrawiam
- Od: 29 mar 2008, 17:17
- Posty: 985
- Skąd: Suwałki
- Auto: EC K8 | BA B3 | Civic MB3 D15Z8 vtec | CRX ED9 D16Z5 | E30 316i coupe
wielkie dzięki za odpowiedź i pocieszenie
nie chciałabym się pozbywać mojej czarnej piękności (taka jest jak na Twoim zdjęciu powyżej)
ale te dziwne turkotanie , które czasami się pojawia czasami znika doprowadza mnie do łez
silnik jest ok i nic poza tym turkotaniem się nie dzieje, wszystko chodzi bez zarzutu no ale jak zaczynam słyszeć po rozgrzaniu się silnika to przeraźliwe terkotanie to chce mi się wyć.....
pożyjemy zobaczymy, może jeszcze te sprężynki wymienię, może akurat pomoże – jak coś da oczekiwany efekt , napiszę i opowiem, komuś to może posłuży, bo z tego co widzę każdy samochód ma swoje "humory" i tak sobie jakoś turkotają ku naszej rozpaczy
pozdrawiam
nie chciałabym się pozbywać mojej czarnej piękności (taka jest jak na Twoim zdjęciu powyżej)
ale te dziwne turkotanie , które czasami się pojawia czasami znika doprowadza mnie do łez
silnik jest ok i nic poza tym turkotaniem się nie dzieje, wszystko chodzi bez zarzutu no ale jak zaczynam słyszeć po rozgrzaniu się silnika to przeraźliwe terkotanie to chce mi się wyć.....
pożyjemy zobaczymy, może jeszcze te sprężynki wymienię, może akurat pomoże – jak coś da oczekiwany efekt , napiszę i opowiem, komuś to może posłuży, bo z tego co widzę każdy samochód ma swoje "humory" i tak sobie jakoś turkotają ku naszej rozpaczy
pozdrawiam
- Od: 28 wrz 2008, 17:28
- Posty: 24
- Auto: Mazda MX-3 1,8 V6
Witajcie!
Postanowiłem się dołączyć do rozmowy bo ja miałem to samo
Fakt że było to po mrozie w tą zimę i zdarzyło mi się 2 razy na zimnym silniku po nocy w przeciągu pół roku jak mam moją Madziulke.
Odpalam silnik i słyszę klekotanie tak myślę sobie "ki za h*j" podnoszę maskę ta tam faktycznie jak na filmiku
Dedalem gazu zaczęło klekotać szybciej i przestało Jednym słowem przegoniłem to cholerstwo a tak poważnie to nie wiem co to było ale nie potworzyło się to już od lutego
Ponoć Mazdy nie lubią zimy i wilgoci więc może coś w tym jest...
Pozdrawiam
Postanowiłem się dołączyć do rozmowy bo ja miałem to samo
Fakt że było to po mrozie w tą zimę i zdarzyło mi się 2 razy na zimnym silniku po nocy w przeciągu pół roku jak mam moją Madziulke.
Odpalam silnik i słyszę klekotanie tak myślę sobie "ki za h*j" podnoszę maskę ta tam faktycznie jak na filmiku
Dedalem gazu zaczęło klekotać szybciej i przestało Jednym słowem przegoniłem to cholerstwo a tak poważnie to nie wiem co to było ale nie potworzyło się to już od lutego
Ponoć Mazdy nie lubią zimy i wilgoci więc może coś w tym jest...
Pozdrawiam
Mazda 323 (BG) 1.3 8V 91r. – Jedyna Tak Wyjątkowa :)
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
u mnie zaczęło się na jesień, ale było jeszcze ciepło więc nie wiem o co chodzi
po prostu pewnego dnia zaczęło terkotać i nasilało się z czasem – ale dopiero po rozgrzaniu silnika i na odpowiednich obrotaqch tak jak pisałam 1500 do 3000 , jak wyrzucam z na bieg jałowy następuje cisza ...
najczęściej to przeraźliwe terkotanie ujawnia przy zmniejszaniu prędkości ale jeszcze samochód jest na tym samym biegu
i bądź tu człowieku mądry
po prostu pewnego dnia zaczęło terkotać i nasilało się z czasem – ale dopiero po rozgrzaniu silnika i na odpowiednich obrotaqch tak jak pisałam 1500 do 3000 , jak wyrzucam z na bieg jałowy następuje cisza ...
najczęściej to przeraźliwe terkotanie ujawnia przy zmniejszaniu prędkości ale jeszcze samochód jest na tym samym biegu
i bądź tu człowieku mądry
- Od: 28 wrz 2008, 17:28
- Posty: 24
- Auto: Mazda MX-3 1,8 V6
Ahhh te Japońce Takie kochane ale niesforne
Mazda 323 (BG) 1.3 8V 91r. – Jedyna Tak Wyjątkowa :)
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
Anetka napisał(a):na odpowiednich obrotaqch tak jak pisałam 1500 do 3000
to zakres obrotów, w którym jest to najbardziej słyszalne – powyżej 3000 dźwięk jest "liniowy" stukanie jest tak częste, że tworzy ciągły dźwięk, no i po za tym dźwięk samego silnika to zagłusza.
Jedna dobra rada. Jak wiecie, nasze auta mają już swoje lata i swoją żywotność zawdzięczają temu, że się o nie dba. Polecam częstsze wymiany oleju już nie co 10tys. km a np co 8. Wszelkiego rodzaju oil boostery i inne "doktorki" to słaby pomysł. Lepiej kupić olej lotos i przegonić na nim po wymianie jakieś 100-200km i dokonać kolejnej wymiany.
Pozdrawiam
- Od: 29 mar 2008, 17:17
- Posty: 985
- Skąd: Suwałki
- Auto: EC K8 | BA B3 | Civic MB3 D15Z8 vtec | CRX ED9 D16Z5 | E30 316i coupe
no właśnie, to fakt – jak się będzie bardziej dbało to nasze Madzie pożyją dłużej
niestety to nie są samochody pierwszej młodości i trzeba się z tym pogodzić... ja się będę starała dbać tak jak dbam odkąd ją mam, a problemy ? no cóż, przecież i ludzie chorują, a samochody się psują, tym bardziej jak są wiekowe
niestety to nie są samochody pierwszej młodości i trzeba się z tym pogodzić... ja się będę starała dbać tak jak dbam odkąd ją mam, a problemy ? no cóż, przecież i ludzie chorują, a samochody się psują, tym bardziej jak są wiekowe
- Od: 28 wrz 2008, 17:28
- Posty: 24
- Auto: Mazda MX-3 1,8 V6
Zgadzam się Ja teraz nadrabiam za poprzedniego właściciela który no średnio dbał ograniczał koszty jak się dało dla mnie to nie zrozumiałe... Ale cóż ważne że jeszcze się trzyma
Mazda 323 (BG) 1.3 8V 91r. – Jedyna Tak Wyjątkowa :)
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
Anetka powiedz mi czy silnik podczas tego klekotania ma drgania ?
Mazda 323 (BG) 1.3 8V 91r. – Jedyna Tak Wyjątkowa :)
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
III Miejsce @ (19.782) – Mega Zlot Sochaczew na 1/4 mili w Klasie A
matysh napisał(a):a tak w ogóle to wszyscy mechanicy specjalizujący się w japońcach twierdzą, że do mx-3 V6 powinno się lać 10W60...
Pozdrawiam
? oj , taki cieżki olej zalecaja do n/a?,a to do każdej czy do wyjeżdżonych zeby zmniejszyc jego spalanie ? ksiażkowo jest 5w30 na w60 to by mi chyba spalanie benzynki wzrosło ze 15 %
Kupie lewą dokładke pod zderzak do mx3 1.8 -może byc pęknięta
Sprzedam części mechaniczne ,zawieszenie i elementy nadwozia ciete z mx3 1.8 tanio
Sprzedam części mechaniczne ,zawieszenie i elementy nadwozia ciete z mx3 1.8 tanio
- Od: 1 paź 2008, 12:40
- Posty: 35
- Skąd: Szczekociny
- Auto: mx-3 1,8 x2 :)
no ten olej spełnia swoje zadanie w odpowiednich warunkach termicznych. Na "zimno" napewno silnik będzie potrzebował większego strzału żeby wszystko w środku dobrze chlupało
- Od: 29 mar 2008, 17:17
- Posty: 985
- Skąd: Suwałki
- Auto: EC K8 | BA B3 | Civic MB3 D15Z8 vtec | CRX ED9 D16Z5 | E30 316i coupe
To okropne turkotanie bardzo się nasiliło
oddaje Madzię w przyszłym tygodniu na dokładną obserwację – przypuszczam, że to coś znacznie poważniejszego, zresztą mechanicy też tak podejrzewają. No ale trudno... jeśli okaże się coś poważnego i drogiego to dam sobie spokój
Chyba taniej będzie kupić silnik i zrobić przeszczep
Oby nie.. Na pewno napiszę co to było jeśli sytuacja się wyjaśni , będzie to kolejny przykład dla innych użytkowników jaki niespodzianki mogą wyjść w V6
A swoją drogą jestem załamana bo nie mam tego samochodu nawet roku a tu takie numery ;
nie zdążyłam się nawet nią nacieszyć
oddaje Madzię w przyszłym tygodniu na dokładną obserwację – przypuszczam, że to coś znacznie poważniejszego, zresztą mechanicy też tak podejrzewają. No ale trudno... jeśli okaże się coś poważnego i drogiego to dam sobie spokój
Chyba taniej będzie kupić silnik i zrobić przeszczep
Oby nie.. Na pewno napiszę co to było jeśli sytuacja się wyjaśni , będzie to kolejny przykład dla innych użytkowników jaki niespodzianki mogą wyjść w V6
A swoją drogą jestem załamana bo nie mam tego samochodu nawet roku a tu takie numery ;
nie zdążyłam się nawet nią nacieszyć
- Od: 28 wrz 2008, 17:28
- Posty: 24
- Auto: Mazda MX-3 1,8 V6
Anetka:
w następnym tygodniu mam zamiar zmienić swój olej i muszę przyznać, że przed wymianą stukanie również się nasila. Zobaczymy jakie będą objawy po wymianie. W tym miesiącu mija rok od czasu kiedy posiadam mx'a więc mogę śmiało polecić Ci dwie wymiany oleju w roku.
Pozdrawiam
w następnym tygodniu mam zamiar zmienić swój olej i muszę przyznać, że przed wymianą stukanie również się nasila. Zobaczymy jakie będą objawy po wymianie. W tym miesiącu mija rok od czasu kiedy posiadam mx'a więc mogę śmiało polecić Ci dwie wymiany oleju w roku.
Pozdrawiam
- Od: 29 mar 2008, 17:17
- Posty: 985
- Skąd: Suwałki
- Auto: EC K8 | BA B3 | Civic MB3 D15Z8 vtec | CRX ED9 D16Z5 | E30 316i coupe
ja już właśnie wymieniłam przez niecały rok 2 razy olej, niestety nic nie pomogło, ale na pewno nie zaszkodziło
zobaczę co będzie w przyszłym tygodniu – może sprawdzą i okaże się, że to jakaś pierdoła
bardzo się denerwuje.... przeżywam chyba za bardzo to wszystko, nie mogę spać po nocach tylko myślę o tym cholernym samochodzie co jest w nim nie tak
zobaczę co będzie w przyszłym tygodniu – może sprawdzą i okaże się, że to jakaś pierdoła
bardzo się denerwuje.... przeżywam chyba za bardzo to wszystko, nie mogę spać po nocach tylko myślę o tym cholernym samochodzie co jest w nim nie tak
- Od: 28 wrz 2008, 17:28
- Posty: 24
- Auto: Mazda MX-3 1,8 V6
Anetka napisał(a):bardzo się denerwuje.... przeżywam chyba za bardzo to wszystko
spokojnie. Oddaj auto w ręce specjalistów, a jeśli oni nie pomogą to na pewno w końcu ktoś napisze coś mądrego na forum w tym czasie pochwal się autkiem w dziale Nasze mazdy czy coś... są tu także działy antystresowe
Pozdrawiam
- Od: 29 mar 2008, 17:17
- Posty: 985
- Skąd: Suwałki
- Auto: EC K8 | BA B3 | Civic MB3 D15Z8 vtec | CRX ED9 D16Z5 | E30 316i coupe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości