Był wymieniany rozrząd ( pasek wszystkie rolki bez napinacza ) ale nie zostały załozone obudowy na rozrząd i podczas testowania przy 140km/h usłyszałem szmer jakby coś przeleciało pod autem i kilnik zdechł. po odcholowaniu sprawdziłem pasek i był przeskoczony o 4 ząbki na wale rozrządu. ustawiłem na nowo i dopaliłem ale silnik straszznie klekotał i gasł na niskich obrotach. Po zdjęciu kolektora zobaczyłem diurę w pokrywie głowicy o średnicy 5 cm. Połamana jest równierz panewka i element na wałku który go trzyma zeby się nie przesówał na boki.
Teraz czekam na głowicę mam dostać w czwartek lub poniedziałek i będę składał i się okaże czy będzie oki.
Potrzebuję informacji na temat siły przekręcania śrub głowicy. Zamówiłem uszczelke pod głowicę ajusa za 100zł bo mam mało kaski a orginał to wydatek 270zł. Zobaczymy ile wytrzyma
