Strona 1 z 1
Po umyciu silnika strasznie dymi na biało i wiecej pali.

Napisane:
7 kwi 2007, 00:27
przez dzambi
Witam wszystkich.Moj problem polega na tym ze po umyciu silnika(zrobiłem głupote myjac silnik) mazda mx3 1.8 V6 K8 1993 r zaczełą strasznie dymic i od tamtej pory przewaznie rano jak zapalam i w pozniejszej jezdzie jak mocniej przycisne to strasznie dymi i troszeczke bardziej stałą sie paliwozerna,wczesniej przed myciem silnika nie miałem takich problemów.Prosze o pomoc.A do modelatorow-nie rozumiem dlaczego wczesniej poszło to do kosza???

Napisane:
7 kwi 2007, 00:28
przez dzambi
czy przyczyna moze byc czujnik temperatury???

Napisane:
7 kwi 2007, 01:02
przez GofNet
dzambi napisał(a):Nie rozumiem, dlaczego wcześniej poszło to do kosza?
Winetou napisał(a):Z braku zainteresowania Autora – KOSZ.
Gdyż nie spełniłeś prośby Moderatora:
GofNet napisał(a):ravo napisał(a):Proszę nazwij poprawnie temat –
regulamin.
Temat: Po umyciu silnika strasznie dymi na biało i więcej paliOpis opcjonalny: Mazda MX-3 1.8 K8 V6 24v 133KM 1993r.
Może silnik był gorący i od silnego strumienia zimnej wody pękła głowica...
dzambi napisał(a):Czy przyczyną może być czujnik temperatury?
Nie.
Sprawdź poziom płynu chłodzącego w chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym.
Pozdrawiam
..::GofNet::..

Napisane:
7 kwi 2007, 01:41
przez dzambi
dzieki za podpowiedz co do tematu.Temat poprawiony-pozdrawiam i czekam na jakies podpowiedzi co do mojego problemu z silnikiem
Silnik był chłodny jak go myłem.

Napisane:
7 kwi 2007, 07:12
przez Jacol
Coraqz bardziej sie przekonuje zeby nie myć silnika


Napisane:
7 kwi 2007, 09:25
przez Huano
Dymienie oraz paliwożernośc – sonda Lambda? Może woda dostała się w kabel/złączkę idący od sondy i aktualnie komputer nie otrzymuje sygnałów z sondy? W tym momencie samochód dostaje za bogata dawkę paliwa (stąd większe spalanie oraz dym – sprawdź czy dym nie jest przypadkiem szarawy i nie śmierdzi niedopalonym paliwem). Zrób odczyt kodów błędów – według instrukcji zamieszczonej na stronie klubu, lub podjedź do specjalistycznego warsztatu (niekoniecznie Mazdy, może być autoryzowany warsztat Bosch-a, tylko zazwyczaj są w nich kolejki na kilka dni. Mnie za kompletną diagnozę silnika (MX-3 V6) skasowali 120 PLN, więc do przeżycia).

Napisane:
7 kwi 2007, 12:59
przez brii
Jacol napisał(a):Coraqz bardziej sie przekonuje zeby nie myć silnika
Myłem myjką ciśnieniową po jeździe i nic się nie stało


Napisane:
7 kwi 2007, 14:06
przez GofNet
Ja gdy swój myłem, to ledwo chodził na trzech cylindrach z tendencją gubienia jeszcze jednego. Więc na dwóch cylindrach czasami tylko pracował! Ledwo dojechałem do domu, później rozbieranie aparatu zapłonowego, czyszczenie, suszenie i dopiero wtedy było OK...
Wszystko zależy od szczelności układu elektrycznego. Jeśli tam woda nie dojdzie, to problemów być nie powinno.
Pozdrawiam
..::GofNet::..

Napisane:
7 kwi 2007, 23:31
przez harry
Sklaniam sie do opcji GofNat a ja mialem podobny problem tylko swiece mi zamokly i kable wn

Napisane:
7 kwi 2007, 23:42
przez dzambi
Dzieki serdeczne za podpowiedzi-pojade podpiac pod kompa i powinno wyjasnic sie to dymienie.A co do mycia to myje silniki w swoich autach juz od kilku ładnych lat i nie miałem problemu a w mxie jak umyłem to nie dosuszyłem go do konca i postał 2 dni bez odpalania i to zapewne mu zaszkodziło.

Napisane:
16 kwi 2007, 20:59
przez jjsliwka
Nie raz specjaliści wypowiadali sie co do mycia silnika.
Jest pod maska nie rzuca sie w oczy, jemu nie przeszkadza ze jest przybrudzony a mycie daje wlasnie takie efekty.


Napisane:
16 kwi 2007, 21:25
przez GofNet
Jak czasami widzę silniki z pieczołowicie wypolerowanymi elementami, to aż sam chciałbym mieć takie serduszko w swojej Madzi pod maską. Niestety mam świadomość, że kosztuje to wiele wysiłku i pracy oraz czasu.
Raz umyłem silnik i poznałem problemy z tego wynikające. Drugi raz tego nie zrobię. Może w innym pojeździe, ale nie w tym – mam jak widać nieszczelny aparat zapłonowy. Szkoda powtórnie ryzykować.
Jakieś konkluzje wynikające z upływu czasu?
Pozdrawiam
..::GofNet::..

Napisane:
16 kwi 2007, 21:27
przez brii
Jeśli samochód jest całkowicie sprawny to nic się nie stanie.
Jeśli po myciu zacznie świrować znaczy to, że nie wszystko jest OK. Równie dobrze może zacząć "nawalać" po szybkim przejechaniu przez dużą kałużę...

Napisane:
16 kwi 2007, 23:00
przez dzambi
sprawdzałem przyczyne tego dymienia,tzn na 3 cylindrach mam swiece suche a na 3 sa zaolejone pewnie pierscionki olejowe siadły ,a moze problem tkwi w uszczelniaczach zaworowych???

Napisane:
17 kwi 2007, 00:44
przez GofNet
Ale taka usterka nie powstałaby od mycia silnika. Upewnij się jeszcze, że elektryka jest OK (aparat zapłonowy suchy i czysty, przewody WN się nie dotykają i nie ma przebić, fajki czyste i równiez nie ma przebić, itd.)
Powodzenia
..::GofNet::..

Napisane:
17 kwi 2007, 17:28
przez dzambi
Ale GofNet czy przez to moze byc olej na swiecac 3 cylindrach????dymi mi teraz strasznie na siwo tak jakby spalała olej i na 3 cylindrach tych od przodu maski mam swiece zaolejone za kazdym razem jak wykrecam je????

Napisane:
17 kwi 2007, 20:53
przez GofNet
Możliwe. Jeśli w tych trzech nie ma iskry lub jest ona mała, są przebicnia na przewodach albo w aparacie zapłonowym, to mieszanka może się nie spalać i stąd mokre świece. Czy to olej, czy paliwwo, trzeba byłoby ustalić.
Mogła również pęknąć jedna głowica...
Pozdrawiam
..::GofNet::..

Napisane:
18 kwi 2007, 10:35
przez dzambi
a jak to sprawdzic na swiecach czy to benzyna czy olej (3 swiece przy kazdym wykreceniu sa mokre) sprawdzic cisnienie na cylindrah?czy zdiac głowice ta przednia i sprawdzic na niej szczelnosc- ale to juz koszty,czy za cos innego sie zabrac?
bo mechanicy u ktorych byłem to kaza mi wymieniac silnik na drugi(ale tak to najprosciej)

Napisane:
19 kwi 2007, 00:58
przez mdubik
a ja myslal ze nikogo niema na forum z hrubka

Napisane:
19 kwi 2007, 14:21
przez dzambi
witam Hrubieszow!!!!!!!!Nawet sie nie spodziewasz kolego a mozesz kogos znajomego spotkac na drugim koncu swiata-ja to juz doswiadczyłem nie raz!!!!!
Pozdrawiam forumowiczow z Hrubka!!!!!!!!!