Strona 1 z 1

Jaka chłodnica???

PostNapisane: 14 wrz 2006, 08:09
przez Grafit
Witam

Jestem nowym użytkownikiem mazdy, Wasze forum przeglądam juz od dawna(jak juz tylko się dowiedziałem ze będę miał mazde ;) ) i zawsze znajdywałem odpowiedzi na dręczące pytania, ale teraz natrafiłem na problem którego nie mogę jednoznacznie rozwiązać. Otóż w chłodnicy mojej mazdy jest jakaś zupa i to z kawałkami warzyw bo coś tam pływa ;) Jako że zbliża się zima to postanowiłem owy płyn wymienić, no i będąc wczoraj w Tesco kupiłem 7 litrów BORYGO NOWY. Jak tata to zobaczył to powiedział że borygo jest żrące i że kiedyś wycofano z pordukcji. Poszukałem na necie i na forum informacji o tym płynie i z tego co czytałem na stronie producenta(???) [http://www.impexsaro.com.pl/borygo.htm] to płyn jest nieszkodliwy dla elementów gumowych oraz nadaje sie do chlodnic aluminiowych i miedzianych. Wiec jaka chłodnica jest z mojej mazdzie?? Moge wlać tam to borygo (różowe) czy jednak nie bardzo. Bo z tego co wyczytałem na forum chlodnice sa aluminiowe (tak sie mi wydaje <glupek2> ) a gdzies w poscie znalazłem znowu informacje ze Borygo lubi aluminium wiec sie nie nadaje. Pomóżcie :)

Jeszcze przy okazji… jakie świecie polecacie??

Pozdrawiam

(jak uzyskam odp to posta mozecie skasować :) )

PostNapisane: 14 wrz 2006, 09:37
przez tomekrvf
Rdzeń chłodnicy jest aluminiowy.

PostNapisane: 14 wrz 2006, 09:40
przez ravo
Grafit napisał(a): Moge wlać tam to borygo

tak


Grafit napisał(a): jakie świecie polecacie??

NGK

PostNapisane: 14 wrz 2006, 11:02
przez Grafit
Dzięki za szybką odpowowiedź. A wiec powiadacie ze BORYGO moze byc? No to Git :) bo własnie miałem problem bo nie mam wiecej kasy i sie załamałem ze borygo pojdzie do wylania, mazda bedzie dalej na zupie śmigać :)

Ps. bylem teraz popatrzec na silnik tak ogólnie i zobaczyłem że zbiornik wyrównawczy od ukł. chłodzenia jest pusy.... Dlaczego?? Jeszcze wczoraj tam był płyn... przez noc uciekł?

A świece to mozecie polecic jakis konkretny model, czy obojetnie który kupie byle pasował do mx3?

Wielkie dzięki Bracia ;)

A forum jest Wielkie, juz tyyyyle rzeczy sie stad dowiedziałem.. co ja bym zrobił bez was ;)

PostNapisane: 16 wrz 2006, 08:32
przez Xus
Grafit napisał(a):Ps. bylem teraz popatrzec na silnik tak ogólnie i zobaczyłem że zbiornik wyrównawczy od ukł. chłodzenia jest pusy.... Dlaczego?? Jeszcze wczoraj tam był płyn... przez noc uciekł?


mam ten sam problem z tym ze jak doleje plynu do tego zbiorniczka tak zeby nie przekroczyl max a po kilku dniach juz go nie ma:( nie wiem co zrobic. a nie zauwazylem zebym gdzie plyn wyciekal

A świece to mozecie polecic jakis konkretny model, czy obojetnie który kupie byle pasował do mx3?


co do swiec to zerknij tu:http://www.ngk.de/index.php?id=1319&pd=1320&t=pkwzuendkerzen&lmf=MAZDA&h=MAZDA&m=MX-3

ja takiem mam i nie nazekam

pozdro[/quote]

PostNapisane: 19 wrz 2006, 07:08
przez Grafit
xus witaj

u mnie od zakupu przez pare dni sie z płynem nic nie działo, był w połowie skali miedzy max a min, a potem nagle caly zniknął :| dolałem narazie samej wody tez do połowy skali, i jak dolałem tak jest... zobacze czy za pare dni znowu nie zniknie... dziwne...

Ale ogólnie pomimo wieku i pare wad Mazda jest suuuper autkiem =)

pozdrawiam :)

PostNapisane: 19 wrz 2006, 11:01
przez ravo
Xus napisał(a):mam ten sam problem z tym ze jak doleje plynu do tego zbiorniczka tak zeby nie przekroczyl max a po kilku dniach juz go nie ma:( nie wiem co zrobic. a nie zauwazylem zebym gdzie plyn wyciekal

a jak wyglada olej ?

PostNapisane: 19 wrz 2006, 15:02
przez Grafit
byłem teraz zaglądnąc madzi pod maske, i nie ma płynu w zbiorniku! :(
dziwne ze go nie ubywa powoli, tylko jest jest jest i nagle pyk i znik ;)

patrzyłem na olej bo gdzies czytałem o tym ze płyn chłodniczy sie przedostaje do oleju (jak?? nie moge tego teraz znaleźć ;( ) i wydaje mi sie ze jest taki jakis rzadki.. kolor ma normalny, ale jakis tak jakby z woda... :( moze to temu ze silnik nie był calkiem zimny i olej był ciepły?? jakby co to jaki jest najgorszy scenariusz?? jak sie płyn tam dostaje?? co kupic i za ile? :(

wrr... super mi sie jezdzi ta mazda, ale co popatrze pod maske to sie dowiaduje o jakiejs usterce silnika :(
(mam ją 2 tygodnie, a na naprawy mnie nie stac, bo auto to prezent od rodzicow, ale powiedzieli ze reszta sie mam juz sam zajac (benzyna, przeglad, naprawy itp) :( nie chce sie jej pozbywac.....

PostNapisane: 19 wrz 2006, 15:17
przez Winetou
najgorszy scenariusz to odkształcenie bloku, ale raczej bardzo mało prawdopodobny – drugi, bardziej prawdopodobny, jeśli masz olej dziwnej konsystencji, to jest uszczelka pod głowicą – Twoje auto ma 2 głowicę, więc koszt wymiany nie będzie mały :(

PostNapisane: 19 wrz 2006, 18:27
przez Grafit
Dzieki Winetou za dopowiadanie na obydwa moje posty :)

Naprawde bardzo mi pomogłes.

Cholera nie chce zeby mi mazda stala w ogródku a tym bardziej zebym ja musiał sprzedac po 2 tygodniach :( no ale jesli tu poszła uszczelka pod głowicami, do tego jeszcze uszczelka pod zaworami (z drugiego postu) plus świece... ehh... Pewnie wymienie ten głupi płyn chłodniczy i mi pojdzie jeszcze pompa wody, i.. żegnaj mazdo :(

własnie gadałem z tata że jest pare rzeczy do zrobienia w mazdzie, pokazałem mu posty po pytał skad wiem co i jak, no ale jako ze ojciec sie wogole na kompach nie zna,, przeczytał posty i powiedział ze nic z tego nie rozumie, a jako ze on jest anty-internetowy ;) troche sie pokłocilismy i powiedział ze zabierze mazde do swojego mechanika i on mu wszystko powie co tam w silniku gra a nie ze mi "internet bedzie odpowiedał bo skad on to wie" :) powiedziałem ze zycze mu powodzenia jak pojedzie z v6 do "swojego" mechanika heh... no i zostało na tym ze bede sie musiał wybrac z mazda do jakiegos mechanika co sie na tym zna i sie wtedy wszystko wyjaśni...

pozdrawiam :)

PostNapisane: 19 wrz 2006, 20:25
przez Puhcio
Nie panikuj, to po pierwsze.

Po drugie ... V6 to skomplikowany silnikm, ale nie siakas straszna konstrukcja. Jak już zdiagnozujesz co i jak, kup częsci (najlepiej ori) i zabierz się za to sam. Roboty będzie w .... ale zrobisz to nie tak dużym kosztem.

Głowa do góry :)

PostNapisane: 20 wrz 2006, 11:31
przez Grafit
puhcio dzieki :)

mam pytanko... jesli serio płyn chłodniczy przedostaj sie do oleju (jak?? co jest do wymiany?) to domyslam sie ze raczej nie jest to błachosta i silnik tego nie lubi, ale czy wielkie szkody powstaja gdybym np. przez miesiac tak jezdził??

chcialem odrkecic korek od chlodnicy ale nie wychodzi ;/ tzn odkreca sie, jest luzny, goni na wszystki strony, ale do góry nie chce isc... hmm... nie probowalem mocno szarpac bo nie chcialem nic uszkodzic. Tak ma byc? Mam szarpac? <glupek2>

pozdro

PostNapisane: 21 wrz 2006, 20:21
przez mlody1921
siemka Grafit zobacz stan oleju w aucie na bagnecie jak ci ucieka az tak to powinno byc mocno duzo zobacz czy faktycznie nieucieka nigdzie płyn

jezeli bedzie duzo to płyn masz w oleju i peniwe przechodzi gdzies na uszczelce

ale spokojnie jak kolega pisał to tylko mazda i az mazda dasz sobie rade tyko niejezdzij nią :)

PostNapisane: 21 wrz 2006, 22:31
przez Winetou
płyn chłodniczy może przedostawać się do oleju właśnie przy uszkodzonej uszczelce pod głowicą – sprawdź dokładnie szczeność układu czy nie ma innej drogi, którą by Ci ten płn uciekał – najlepiej na gorącym silniku (wtedy jest wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia) wjedź na jakiś kanał i zobacz czy nigdzie nie kapie, nie leci, czy gdzieś nie jest wilgotny na połączeniach
W kwestii korka – musisz go zdjąć z... wyczuciem – ma blokadę, przed samoczynnym wystrzeleniem pod wpływem wspomnianego ciśnienia w razie gdyby go ktoś nie zakręcił – nie odkręcaj do oporu, tylko kawałek przed końcem unoś go do góry delikatnie kręcąc – na pewno trafisz w moment kiedy zejdzie – nie da się tego chyba bardziej obrazowo opisać :) – poza tym zwróć uwagę, że w Twoim aucie są 2 korki płynu chłodzącego – z lewej strony silnika i z prawej pod listwą doprowadzającą powietrze do filtra

PostNapisane: 22 wrz 2006, 16:42
przez Puhcio
Tak ja piszą poprzednicy – najczęsciej to wina uszczelki pod głowicą.

Głowice masz 2 czylu troche roboty jest ...

PostNapisane: 23 wrz 2006, 16:47
przez Grafit
Dzieki, korek odkrecilem :) no plyn tam jest :) patrzylem dzis z rana na zimnym silniku i porownywalem olej z nowy w bulelce i wydaje mi sie ze mialy taka sama gestosc... moze jestem przewrazliwiony :) dolalem znowu plynu, jade w trase 250km, zonacze co bedzie jak wroce :) pozdrawiam

PostNapisane: 24 wrz 2006, 18:28
przez Grafit
Tak, tak, tak! Pojechałem wczoraj do glwici załozyc sobie alarm i immobiliser. Przed wyjazdem sprawdziłem płyny i pojechałem, dziś wórciłem (w sumie 250km), otiweram maske iii... poziom wody w zbiorniku chłodzenia dokładnie taki sam jak przed wyjazdem :):):) Oleju tez raczj nie ubyło. Uff... :) Nie wiem gdzie mi wsiąkło poprzednie dwa zbiorniczki płynu (moze układ był zapowetrzony bo auto długo stało zamin je kupiłem), ale skoro teraz mi nie wzieło nic to chyba wszystko jest ok prawda? Czyli jedna rzecz z glowy :) pozdrawiam :)

Ps. Supcio sie mazda spisuje na autostradzie :) bardzo fajnie sie prowadzi tylko troche szumi :)