Strona 1 z 2
Moja Madzia MX-3 bierze olej !!

Napisane:
4 cze 2006, 19:39
przez hezes
Mam problem jakiś czas temu stwierdziłem że moja MX-3 V6 bierze olej,wymieniłem pierścienie uszczelniacze na zaworach i.t.p. śilnik chodzi jak złoto nie ma wycieków a ojej bierze nadl o co w tym chodzi bo ja już nie wiem ?.Może ktoś miał podobny przypadek ? i co może być przyczyną tego mankamentu ?

Napisane:
4 cze 2006, 20:01
przez GofNet
1. Ile i jakiego oleju bierze?
2. W trasie, w mieście, spoko, but?

Napisane:
4 cze 2006, 20:04
przez hezes
różnie i but i spoko a bierze jakieś pół literka na około 600,700 km.

Napisane:
4 cze 2006, 20:05
przez hezes
a olej jaki leję to castrol 15W40

Napisane:
4 cze 2006, 20:06
przez hezes
moim zdaniem dużo poprzednica moja 323 F nie brała ani kropelki od wymiany do wymiany

Napisane:
4 cze 2006, 20:10
przez hezes
dużo z 600 ml. na 1000 km olej leję chyba dobry castrol 15W40 a jazda ,różnie raz but raz spoko
GofNet

Napisane:
4 cze 2006, 20:59
przez Cysiek
No to witam w klubie. Ja też robiłem remont i efekt jest ten sam co przed remontem. Na jakich częściach robiłeś silnik chodzi mi o producentów części. Mi bierze 100ml na 500km ale 10w-40 Mobil1

Napisane:
4 cze 2006, 21:22
przez Briareos
IMHO remont kiepsko zrobiony. Wymiana pierścieni nic nie da, jak jest luz w cylindrach (owal np.)... Trzeba by było szlif zrobić i dać nadwymiar naprawczy – a obawiam się, że w tym momencie taniej kupić inny silnik. Swoją drogą, to do polskich fiatów produkowali całe zestawy cylinder+tłok w nadwymiarach... no ale wytrzymałość materiałów też była inna. O jakości nie wspominając, bo wiem że zdarzały się silniki które na montaż szły już z pierwszym nadwymiarem


Napisane:
4 cze 2006, 21:41
przez Hazu
Mi też bierze moja V6 na 10.000 wzieła mi 1,5 l oleju (BP 10W40) czy to dużo?

Napisane:
4 cze 2006, 21:42
przez Alexs
UROKI V6, nic Wam nie pomoże, mam 2,5 V6 w rodzinie i od wymiany do wymiany (wymiana co 8 tys.) bierze jakieś 3 litry, czyli 3/4 tego co jest w miesce, nie kopci, nie ma nieszczelności, po prostu taka konstrukcja silnika....duzo też zalezy od keręcenia jej a kręci się ją często...temat był juz nie raz poruszany na forum, przed zakupem było użyć opcji "szukaj", ja znam ten ból, dlatego nie kupiłam v6...

Napisane:
4 cze 2006, 21:49
przez Hazu
Ja znam
Alexs napisał(a):UROKI V6
dla tego kupiłem V6


Napisane:
4 cze 2006, 21:52
przez marek
Alexs napisał(a):UROKI V6
Moje V6 jak brało 100ml na 1000km to tylko w rykach. Normalnie to jakieś 600ml na 10000km.

Napisane:
4 cze 2006, 21:55
przez Hazu
Alexs napisał(a):duzo też zalezy od keręcenia jej a kręci się ją często
i tu jest pies pogrzebany
dwukrotnie pokonałem trasę ponad 1000km i nie ubyło ani deka
ale wystarczyło że trochę się powyżywałem na niej w ciągu parunastu minut i widać było skutki na miarce(ale wtedy widać było mgiełki z tyłu – tak mówił ten który próbował nadążyć za mną

)

Napisane:
4 cze 2006, 22:02
przez Alexs
emmarek napisał(a):parunastu minut i widać było skutki na miarce(ale wtedy widać było mgiełki z tyłu – tak mówił ten który próbował nadążyć za mną łoł )
tak racja, zaraz przed czerwonym polem i na czerwonym już kopci...ale nie ma co panikować, wszystkie tak mają V-ki tak mają


Napisane:
4 cze 2006, 22:03
przez GofNet
Może jednak ma wycieki, ale w takim miejscu, że ich nie widać. Sam wiesz, jak mało miejsca jest w komorze silnikowej, ile klamotów ma silnik. Może jest wyciek, ale np. spod aparatu, lub skąd inąd i jego nie widać.
Drugą możliwością jest jeszcze opcja o której wspomniał Briareos, ale wtedy to raczej klapa...
Sprawdź jeszcze raz ew. wycieki, zerknij do chłodnicy (może tam olej się dostaje), popatrz na gniazda świec, okolice aparatu, obglądnij uszczelki pod głowicami/deklami, itp. Zerknij na spaliny, tłumik, zderzak, sprawdź świece. To na dzień dobry. Później zobaczymy, co dalej.
Powodzenia
..::GofNet::..

Napisane:
4 cze 2006, 22:09
przez Jaksa
marek napisał(a):Normalnie to jakieś 600ml na 10000km
Jak nowka sztuka


Napisane:
4 cze 2006, 22:17
przez marek
GofNet napisał(a):popatrz na gniazda świec, okolice aparatu, obglądnij uszczelki pod głowicami/deklami, itp


Napisane:
6 cze 2006, 07:08
przez brylant
Mam juz 2 silnik i sporo zależy od stylu jazdy. Olej to one lubią i większość kolegów, którzy kręcą KL/KF sporo dolewa, lecz mało się do tego przyznaje – dziwne...

Napisane:
6 cze 2006, 08:00
przez sołtys
Nie rozumiem o co to Halo,
kopci?? nie, analizę spalin przechodzi?? pewnie tak wiec w czym problem raz na 1000km sprawdzić olej dolać i jeżdzić, problem to będziecie mieli jak wam będzie zjadała tak jak moja 1-1.5l/1000km
i do tego będzie po odpaleniu stawiać taką zasłonę dymną jak ZIŁ lub Kamaz. Inaczej wogóle nie warto sie tym przejmować.

Napisane:
6 cze 2006, 09:04
przez Marcino
Ja muszę dolewać niecały litr na 1000km ale cieknie spod obydwu pokryw zaworów.
sołtys napisał(a):kopci?? nie, analizę spalin przechodzi
więc się nie martwię