Silnik dławi się, obroty szaleją, silnik gaśnie.

Witam
Kupiłem Mazde MX-3 1.8i V6 z 92 roku. Przed zakupem wszystko było dobrze, silnik chodził idealnie, ale wracając już nią do domu jak stałem na światłach obroty silnika zaczęły skakać od 800 do 1500. Kolejne światła i stanie w korku spowodowały, że silnik zaczął się ksztusić, 600, 500 obrotów i zgasł. Kolejny problem to, że potrafi się dławić na 2 czy 3 biegu tak pomiędzy 2 a 3 tysiącami i jest mały problem by przeskoczyć wyżej, ale jak już się to uda to autko pokazuje klasę.
Zauważyłem, że dzieje się to chyba jak silnk złapie temperaturę, bo na początku raczej nie ma problemów.
Piszcie proszę co to waszym zdaniem może być i jeśli ktoś będzie znał warsztat godny polecenia w Warszawie to będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Kupiłem Mazde MX-3 1.8i V6 z 92 roku. Przed zakupem wszystko było dobrze, silnik chodził idealnie, ale wracając już nią do domu jak stałem na światłach obroty silnika zaczęły skakać od 800 do 1500. Kolejne światła i stanie w korku spowodowały, że silnik zaczął się ksztusić, 600, 500 obrotów i zgasł. Kolejny problem to, że potrafi się dławić na 2 czy 3 biegu tak pomiędzy 2 a 3 tysiącami i jest mały problem by przeskoczyć wyżej, ale jak już się to uda to autko pokazuje klasę.
Zauważyłem, że dzieje się to chyba jak silnk złapie temperaturę, bo na początku raczej nie ma problemów.
Piszcie proszę co to waszym zdaniem może być i jeśli ktoś będzie znał warsztat godny polecenia w Warszawie to będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam