Klub MazdaSpeed

witam
Problem wyglada tak.. gdy przeciągne mx-a do prawie odcinki przy zmienia biegu lubi strzelic w rure..tylko marchewy z tylu brakuje i wydaje mi sie ze przy 6-7k obrotow traci moc. Zostal wymieniony silnik (chlal olej w litrach) a ten objaw dalej zostal. Myslalem szczerze ze to przez silnik bo byl straszny trup. Co jest nie tak? Zle ustawiony zaplon?

Moze aparat zaplonowy nie domaga? U mnie jak strzelala to wlasnie to bylo przyczyna. Ogolnie duzo moze byc przyczyn. Podstawa to sprawdzic szczelnosc dolotu, caly uklad zaplonowy, podlaczenie wszystkich podcisnien itp

Dolot szczelny, filtr wymienialem, swiece nowe, sondy lambda tez. Podcisnienia sprawdzone. Zamowilem wczoraj kable WN bo nie wiem kiedy ostatnio byly wymieniane. Jak sprawdzic aparat ?

Bulgotanie w wydechu jest normą jak masz przelot bez katalizatora. U mnie w ZE na samych kolektorach nawet na ssaniu strzela.

Mam katalizator, a strzal wystepuje tylko przy ~7k obrotow gdy wrzucam kolejny bieg. Jechal za mna kumpel i powiedzial mi ze przy tym strzale wystepuje lekkie przydymienie.

nowe przewody nic nie daly

Mazda chodzi jak nowa okazalo sie ze ktos wyrznal z kata bebechy pusta puszka. Zalozylem katalizator bosal i wszystko sie unormowało