Klub MazdaSpeed

Witam. Robię przymiarki do zmiany oleju i myślę nad zalaniem silnika olejem 10w40. Na oleju 15w40 jeżdżę już jakiś czas, ok 1,5 roku, zrobiłem parę tys. km jednak przy niższych temperaturach znacznie słychać tłukące popychacze pewnie ze względu na to że olej jest za gęsty. Mój silnik bierze trochę oleju, i stąd pytanie nad ryzykiem takiej operacji, jedni piszą o rozszczelnieniu silnika, rozmawiałem też ze specami, którzy siedzą w branży parę ładnych lat, ci z kolei mówią że jeśli silnik jest w dobrej kondycji to na ogół nie powinno być skutków ubocznych. Proszę was o opinie i porady. Pozdrawiam.

Czemu wlałeś jej mineralny olej? On się nie nadaje do tego silnika... Możesz wlać jakiś najtanszy 10w40 niech przepłucze trochę a potem lepszy. Ewentualnie płukankę, ale sam tego nie robiłem nigdy i nie wiem jak zadziała na ten silnik

Nie zalewałbym k8 mineralnym. Sam jeżdżę i jeździłem na 10w-40. Te silniki powinny chodzić minimum na pòłsyntetyku. Oczywiście zależne to od twojego stylu jazdy. Ja zalałbym pòłsyntetykiem a polecane marki masz w dziale o olejach.

By L9.

A jaki był powód zalania 15w40? Ty na to wpadłeś czy ktoś wcześniej?

Jeśli Twój silnik jest rozszczelniony, to pomóc może tylko naprawa.
Ja swoje auta poję tylko syntetykami mimo dużych przebiegów (350kkm i 230kkm) i mają się bardzo dobrze. Zalewanie oleju mineralnego przyspiesza agonię silnika. Oczywiście, na krótką metę jest to tańsze rozwiązanie niż kupowanie dobrego syntetyka. Jednak niekoniecznie "zdrowe" dla silnika.

W Twoim przypadku skusił bym się na dobry 10w40. Np ten: http://www.millersoils.co.uk/automotive ... sector=Car

Ale dodatkowo bardzo dobrą sprawą było by przepłukanie silnika przed wymianą jakąś płukanką bezrozpuszczalnikową.

Dlaczego zalałem silnik minerałem, bo byłem najzwyczajniej głupi, dziś za nic bym się na to namówić nie dał. Planuję zrobić płukankę przy pomocy STP ENGINE FLUSH i dopiero zalać go świeżym półsyntetykiem.

http://audi-b2.pl/forum/viewtopic.php?f ... 4&start=15

przeczytajcie ostatni post widać, że gość już kilka razy to robił.

Daro_GST napisał(a):http://audi-b2.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=4444&start=15

przeczytajcie ostatni post widać, że gość już kilka razy to robił.

Sama prawda. Jednak urban legend krążące w umysłach "mechaników" i użytkowników często przeczą tej oczywistości.

Generalnie silnik zalewamy takim olejem jaki przewidział producent. HOWGH

Im bardziej syntetyczny tym lepiej dla silnika.


BTW. ostatnio oglądałem "Fani czterech kółek" gdzie Edd China przygotowywał Citroena DS. Nalewając olej powiedział: "zalewam go dobrym olejem półsyntetycznym, bo to stary silnik".

Niektórzy tą zasadę stosują do silników o 50 lat młodszych...

Płukanka zrobiona, spuściłem syf bo olejem tego niemożna było nazwać zalałem go Valvolinem Maxlife 10w40 co do pracy popychaczy to nie wiem czy ucichły bo jeszcze samochodem od przedwczoraj nie zrobiłem ani kilometra. Mam nadzieję że będzie lepiej niż na 15w40.