Przygasanie na benzynie 1.8 V6
1, 2
No to z Mazdą zaczęły się problemy...
Samochód na PB podczas postoju zachowuje się tak jakby przebierały obroty delikatnie nim telepie ale wskazówka od obrotomierza nie podskakuje.Po chwili obroty schodzą poniżej 500 obr i chce zgasnąć ale walczy dalej.Na LPG tego objawu w ogóle nie ma.
Spod stożka wymontowałem dolną obudowę filtra powietrza.To chyba nie powinno mieć wpływu.W ogóle dlaczego poprzedni właściciel zaklajstrował tam taśmą?Tego nie wiem.Ogólnie zrobiłem dzisiaj wieczorem po mieście 40 kilometrów i samochód zdechł mi 3 razy podczas dojeżdżania do świateł.
Pytanie next-co to jest za wtyczka?
No i następna sprawa.Podczas skręcania czy w miejscu czy podczas jazdy słychać pukanie.Podejrzewanie pada na pękniętą sprężynę,przegub no i na to coś...Z lewej i z prawej oba są popękane.Tylko,ze z tej strony(prawa) gdy skręcam kierownicą to to się ukręca i gdy położę rękę na tym to słyszę pukanie oraz czuję te uderzanie.Na kierownicy również to czuć.Gdy wyprostuję koła to ta guma wraca do swojej poprzedniej pozycji.
Tak to wszystko wygląda.Po powrocie do domu wieczorem auto po muśnięciu pedału gazu wchodziło na obroty,schodziło do zera i tak jakby walczyło,żeby nie gasnąć i zdycha.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kEIux-uzBO8[/youtube]
Samochód na PB podczas postoju zachowuje się tak jakby przebierały obroty delikatnie nim telepie ale wskazówka od obrotomierza nie podskakuje.Po chwili obroty schodzą poniżej 500 obr i chce zgasnąć ale walczy dalej.Na LPG tego objawu w ogóle nie ma.
Spod stożka wymontowałem dolną obudowę filtra powietrza.To chyba nie powinno mieć wpływu.W ogóle dlaczego poprzedni właściciel zaklajstrował tam taśmą?Tego nie wiem.Ogólnie zrobiłem dzisiaj wieczorem po mieście 40 kilometrów i samochód zdechł mi 3 razy podczas dojeżdżania do świateł.
Pytanie next-co to jest za wtyczka?
No i następna sprawa.Podczas skręcania czy w miejscu czy podczas jazdy słychać pukanie.Podejrzewanie pada na pękniętą sprężynę,przegub no i na to coś...Z lewej i z prawej oba są popękane.Tylko,ze z tej strony(prawa) gdy skręcam kierownicą to to się ukręca i gdy położę rękę na tym to słyszę pukanie oraz czuję te uderzanie.Na kierownicy również to czuć.Gdy wyprostuję koła to ta guma wraca do swojej poprzedniej pozycji.
Tak to wszystko wygląda.Po powrocie do domu wieczorem auto po muśnięciu pedału gazu wchodziło na obroty,schodziło do zera i tak jakby walczyło,żeby nie gasnąć i zdycha.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kEIux-uzBO8[/youtube]
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
mnóstwo osób ma zaklejone w tym miejscu taśmą ja też, sprawa jest taka że tu pęka ta rura gumowa a ta guma musi być idealnie szczelna bez najmniejszej dziurki bo wtedy zaczynają się jaja z obrotami
Naprawa, regulacja, konserwacja, malowanie, remonty blacharskie Mx-3 i inne Będzin gsm 508511870
- Od: 18 wrz 2012, 11:42
- Posty: 150
- Skąd: Będzin
- Auto: Mx3 1,8 v6 92
Tak jak Kolega Kt65c453 mówi – ten łącznik gumowy starzeje się i pęka na harmonijce po czym następują problemy z obrotami Więc radzę sprawdzić szczelność tego elementu.
To co trzymasz w ręce to elektrozawór sterujący regulatorem ciśnienia paliwa wraz z uchwytem metalowym który zazwyczaj jest zamocowany na obudowie filtra powietrza
Tak to już kolumna McPhersona jest zbudowana że górna poduszka amortyzatora odkształca się od pionu podczas skręcania kół Czep się kolego raczej łożysk amortyzatorów które pewnie wołają o wymianę. Przeguby to rypią raczej podczas skręcania w czasie jazdy, sprężyna nie zmienia położenia przy kręceniu więc to też raczej nie ona.
ST Seba TD napisał(a):Pytanie next-co to jest za wtyczka?
To co trzymasz w ręce to elektrozawór sterujący regulatorem ciśnienia paliwa wraz z uchwytem metalowym który zazwyczaj jest zamocowany na obudowie filtra powietrza
ST Seba TD napisał(a):No i następna sprawa.Podczas skręcania czy w miejscu czy podczas jazdy słychać pukanie.
Tak to już kolumna McPhersona jest zbudowana że górna poduszka amortyzatora odkształca się od pionu podczas skręcania kół Czep się kolego raczej łożysk amortyzatorów które pewnie wołają o wymianę. Przeguby to rypią raczej podczas skręcania w czasie jazdy, sprężyna nie zmienia położenia przy kręceniu więc to też raczej nie ona.
Chcesz z laseczką wsiąść do Mazdy? Zrób se najpierw prawo jazdy :P
tą odnogę masz zaślepioną??? jest ona za przepływką także może bardzo dużo mieszać odnośnie obrotów
- Od: 15 maja 2012, 20:31
- Posty: 110
- Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
- Auto: była:MAZDA MX3 1.6 DOHC EC 1994
jest:Peugeot 206 1.4 hdi
będzie: MAZDA 6 ;D
mi obroty falowały od ok 100-1,2tyś czasami zgasł wyrzuciłem dolot wrzuciłem oryginał puchę i obroty ustabilizowały się lecz nie do końca ale najważniejsze już nie gaśnie może tobie to coś pomoże ale nie musi pozdro.
mardock007 napisał(a):tą odnogę masz zaślepioną???
Jeśli chodzi o tą odnogę zaraz za przepływomierzem w miejscu której powinna być podłączona rura rezonansowa to dołączam się do pytania Wszystko odnośnie kolektora dolotowego od przepływomierza do każdego zaworu ssącego musi być absolutnie szczelne. Każda najmniejsza dziurka wprowadza ECU w błąd a ten koryguje i wariuje...
Chcesz z laseczką wsiąść do Mazdy? Zrób se najpierw prawo jazdy :P
no tez właśnie, sam miałem problem z głupiejącymi obrotami.... 2 popołudnia spędzone w garażu cuda człowiek wymyślał a co do czego to miałem delikatnie pęknięty wężyk (i to pechowo od spodniej części gdzie nie było tego widać) idący od pokrywy zaworów do tej naszej cudownej harmonijki.
te nasze madzie są gorsze od kobiet ( przynajmniej mojej ) jedno małe "ale" i już świruje
te nasze madzie są gorsze od kobiet ( przynajmniej mojej ) jedno małe "ale" i już świruje
- Od: 15 maja 2012, 20:31
- Posty: 110
- Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
- Auto: była:MAZDA MX3 1.6 DOHC EC 1994
jest:Peugeot 206 1.4 hdi
będzie: MAZDA 6 ;D
mardock007 napisał(a):te nasze madzie są gorsze od kobiet
Kolego nie narzekaj, kup sobie jakiś nowy samochód i spróbuj oleju na czas nie wymienić 20 lat temu technika wtryskowa jeszcze raczkowała w porównaniu z tym co jest dzisiaj. Niestety trzeba czasem poświęcić trochę czasu na szukanie przyczyny bo może być ich wiele. W nowszym samochodzie, bez skomplikowanych i drogich urządzeń, ciężko coś naprawić na własną rękę
P.S. Gratuluję "niemarudnej" kobiety
Chcesz z laseczką wsiąść do Mazdy? Zrób se najpierw prawo jazdy :P
m1a1 napisał(a):mardock007 napisał(a):te nasze madzie są gorsze od kobiet
Kolego nie narzekaj, kup sobie jakiś nowy samochód i spróbuj oleju na czas nie wymienić 20 lat temu technika wtryskowa jeszcze raczkowała w porównaniu z tym co jest dzisiaj. Niestety trzeba czasem poświęcić trochę czasu na szukanie przyczyny bo może być ich wiele. W nowszym samochodzie, bez skomplikowanych i drogich urządzeń, ciężko coś naprawić na własną rękę
P.S. Gratuluję "niemarudnej" kobiety
a czy ja narzekam??? ja za to kocham mój samochód naprawde zaden inny samochód nie przynosił mi tyle radości itp itd nowszych nie chce bo mnie nie stać, tu przynajmniej mogę coś sam zrobić. a no dziękuje
- Od: 15 maja 2012, 20:31
- Posty: 110
- Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
- Auto: była:MAZDA MX3 1.6 DOHC EC 1994
jest:Peugeot 206 1.4 hdi
będzie: MAZDA 6 ;D
We wtorek woz idzie na warsztat.Diagnoza mechanika:lozyska i mocowanie w kolumnie do wymiany.Dolot niedlugo kupie i zobaczymy czy bedzie lepiej sie odpychac.Ogolnie jak na brak mocy to pali bardzo malo albo co...w miescie 9.5 PB a LPG 12.
Wytapetowane z GTfona I9070
Wytapetowane z GTfona I9070
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!
Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.
Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Odświeże temat bo mam coś pod ten gust, jaksilnik się zagrzeje często dzieje się że obr. spadają w okolice 500 .. niegaśnie nieskacze ... ale niepokoi mnie to, dodam że dolot sprawdzony ... z usterek dziurawy wydech przed katem
(tak odbiegając od tematu tyćke, auto jak jest zimne wali na biało dość mocno ... i tak mnie zastanawia heee czy on wogóle ma kata po czym to najprościej poznać? jutro właże pod auto żeby ustalić co to sie porobiło z wydechem i przy okazji bym to sprawdził tylko niebardzo wiem jak to poznać, bo strumiennice wyglądem mogą naśladować a i może być sama obudowa )
(tak odbiegając od tematu tyćke, auto jak jest zimne wali na biało dość mocno ... i tak mnie zastanawia heee czy on wogóle ma kata po czym to najprościej poznać? jutro właże pod auto żeby ustalić co to sie porobiło z wydechem i przy okazji bym to sprawdził tylko niebardzo wiem jak to poznać, bo strumiennice wyglądem mogą naśladować a i może być sama obudowa )
No obilo mi sie o ucho zeby szukac sladow spawania na obudowie, jesli sa to 50% ze kata niema .. no niewiem .. mam wypierdziana dziure przed katem takze wydech i tak musi poleciec w dol i czy jest czy go niema i tak chyba go wywale... A co do tych obrotow przychodzi komus cos do glowy? Bo moja mozgownica podpowiada mi ze jak juz jest nietak to moze byc gorzej a wolal bym zeby mi auto niezaczelo przygasac albo zdychac gdzies bo mam czesto niefart do czerwonego swiatla hehe
Wydech faktycznie wpływa na obroty i ogólną ich regulację przez sterownik ale raczej nie w tak dużym stopniu jak piszecie.
Owszem, wpływ wydechu na charakterystykę momentu obrotowego jest wręcz ogromny ale mocne dymienie albo niestabilne obroty mogą mieć źródło zupełnie w innym miejscu.
Po zagrzaniu uaktywnia się podsystem recyrkulacji spalin, dezaktywuje się zawór powietrza dodatkowego, zmieniają się dawki paliwa etc...
Katalizator bardziej wpływa na skład chemiczny spalin niż na ich zabarwienie/odcień/intensywność dlatego ja szukałbym przyczyny gdzie indziej.
Mimo wszystko szczelny wydech się przydaje
Owszem, wpływ wydechu na charakterystykę momentu obrotowego jest wręcz ogromny ale mocne dymienie albo niestabilne obroty mogą mieć źródło zupełnie w innym miejscu.
Po zagrzaniu uaktywnia się podsystem recyrkulacji spalin, dezaktywuje się zawór powietrza dodatkowego, zmieniają się dawki paliwa etc...
Katalizator bardziej wpływa na skład chemiczny spalin niż na ich zabarwienie/odcień/intensywność dlatego ja szukałbym przyczyny gdzie indziej.
Mimo wszystko szczelny wydech się przydaje
Wiem, wiem, narazie niemam możliwosci ani tego zrobić ani tam nawet zajżeć dlatego podpytuje ale ciekawi mnie to i irytuje troszke, czasem jeżdże nic sie niedzieje a następnie kilka razy z rzędu gdy zejde do jałówka wskazówka wisi w połowie 0-1... i wisi stale, nieskacze... tak ze 2-3 razy i potem znowu w normie 900
Ja miałem też coś w po dobie tylko że mi jeszcze falowały czasami obroty to sprawdziłem zapłon i był o 5 stopni opóźniony został ustawiony tak jak powinien i problem znikł myślałem że to wina kroczka ale jednak okazało się że się tak zachowywała gdy miała źle ustawiony zapłon
- Od: 28 sty 2013, 17:27
- Posty: 916
- Skąd: Zamość
- Auto: Mazda Mx3 1.8 v6 24v K8 USA
Przedwczoraj pękł mi wydech a raczej kat zaraz za mocowaniem przednim, poza magicznym dźwiękiem zagłuszającym światoswere i okropnym smrodem zauważyłem że obr teraz siedzą cały czas poniżej połowy z normy na jałówce ... także wydaje mi sie że stracił ciśnienie i sonda możliwe że tez już swoje robi .. i mam wrażenie że to jednak wina wydechu jutro bede go ściągał, kat idzie out, w zamian rura i obadamy co sie będzie dalej z tym działo
Wywaliłem wczoraj kata, wpadła zamiast kata 2-calowa rura ii ... fajnie coś dam kopci ale niema wiekszej różnicy niż z katem i nawet niesmierci jakoś specjalnie.. ale wczoraj odpalilem tylko próbnie sprawdzić czy jest szczelne i szczelne jest jednak chodzi głośniej ale nie na końcu wydechu tylko właśnie gdzies w okolicy przodu ... elastyk niewyglada na pękniety czy wohóle uszkodzony, jedynie wygryzło już troche oplot ale niesądze by przez to było głosniej.. dziś jade na zakupki więc zobacze jak z obrotami czy wróciło do normy czy nie ale tak czy siak pytanie do osób które zamiast kata mają różności – Czy katalizator wygłuszał wam wydech? Po wywaleniu kata macie głośniej na końcu wydechu czy jest różnica i pod autem? Jak go kupowalem pół roku temu po odpaleniu nawet na zimnym slychac było tylko klekot zaworków z przodu i ładne mruczenie z tyłu, z czaem robił się coraz głośniejszy aż w końcu strzelił kat i zawalałem to na to .. teraz juz niewiem gdzie szukać przyczyny
Jak masz oryginalny wydech, czyli środkowy i końcowy jak w serii. To po wycięciu kata glośność nie będzie większa. Przynajmniej u mnie na seryjnych wydechach i rurce zamiast kata auta nie było slychać.
Jak oplot poszarpany to pewnie elastyk do wymiany. Zatkaj wydech szmatą na chwile i niech ktoś patrzy skąd syka.
Jak oplot poszarpany to pewnie elastyk do wymiany. Zatkaj wydech szmatą na chwile i niech ktoś patrzy skąd syka.
-
artysta-kombinator
- Od: 18 paź 2013, 19:38
- Posty: 1119 (7/24)
- Skąd: Włocławek
- Auto: Jest:
Mazda RX-8 231HP
Było:Mazda MX-3 "Precidia" KL V6
Mazda MX-5 NB
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość