Nim opiszę swój problem, chcę przywitać wszystkich sympatyków marki.
Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem czerwonej Madzi MX-3 V6 i już zdążyłem się zakochać

. Jednak nie ma róży bez kolców. Doskwierają mi dwie usterki, pierwsza na temat której dzięki FORUM wiem już sporo, to "chrobot" w rozrządzie, druga to wyciek oleju na kolektor wydechowy od strony chłodnicy i na tym chciałbym się skupić. Otóż, kupując auto zostałem uprzedzony, że jest wyciek z pod dekla rozrządu, uszczelkę wymieniłem, mechanik na własną odpowiedzialność założył jakiś shit za 25zł i faktycznie w miejscach, gdzie wyraźnie puszczała jest teraz sucho. Jednak skąś – nie mam pojęcia skąd – olej wycieka na kolektor i po np. 15km ostrzejszej jazdy po podniesieniu maski unosi się dym. Wyciek wstępnie lokalizuję od strony aparatu zapłonowego, dopiero dziś wjadę na kanał w celu dokładnych oględzin.
Zakładam, że mechanik dobrze zrobił uszczelkę i ona trzyma, skąd więc ten wyciek? Czy ktoś z Was walczył z podobnym problemem w K8? Uspokójcie mnie, bo zaczynam się poważnie martwić o uszczelkę pod głowicą, ponieważ poprzedni właściciel okazał się kretynem, który miał sucho w zbiorniku od cieczy chłodzącej, a ja kretyn numer 2 nie sprawdziłem tego przy zakupie, jak dolewałem wlazło 1,5L.
Trochę długawo, ale to tak na przywitanie

.
Pozdrawiam.
_____________________________________________
MX-3 EC K8 1,8i 1.845ccm V6 DOHC 133KM 157Nm 1994r.