Strona 1 z 1

Wymiana silnika w Mazdzie MX-3 1994r

PostNapisane: 23 cze 2012, 16:30
przez PawelRuc
Na początku chciałem serdecznie wszystkich forumowiczów przywitać bo jest to mój pierwszy post na tym forum :)

Silnik w mojej Mazdzie mx-3 niestety umarł. Samochód jest z 1994r, 1.6L 16V.
Muszę kupić używany silnik ale od Mazd mx-3 niestety silników jest mało i chciałem was zapytać czy silnik od jakiejś innej Mazdy np 323F będzie pasował? Ktoś już z was może robił takie podmianki? Chodzi mi o to żeby przy wymianie było jak najmniej pracy, ponieważ jestem biednym studentem i nie stać mnie na to żeby zostawiać wielkie pieniądze za robocizne u mechanika.

Pozdrawiam!

Re: Wymiana silnika w Mazdzie MX-3 1994r

PostNapisane: 23 cze 2012, 19:10
przez m1a1
Silniki B6 są bardzo dopracowane i niezawodne, na pewno już nic z niego nie będzie? :( O ile się orientuję to ten sam silniczek był montowany w 323 BG i wartość na alle to do 1000zł w dobrym stanie. Jednak polecam kupić silnik po uprzednim obejrzeniu (głównie chodzi o wycieki), osłuchaniu... Tutaj na pewno przyda się znawca żeby nie było kosztownych niespodzianek.

PostNapisane: 24 cze 2012, 01:00
przez loockas
Ilu konny masz ten 1.6? W 94 był lift. Do liftu 1.6 miało 88km i jeden wałek. Ten silnik faktycznie występował w 323/F BG. Jeżeli masz polifta to silnik DOHC jest taki sam chyba w Xedosie 6. Tego jednak nie jestem pewien, musiałby ktoś potwierdzić.

Co się w ogóle stało? Silnika 1.6 SOHC nie da się rozwalić :D

Re: Wymiana silnika w Mazdzie MX-3 1994r

PostNapisane: 24 cze 2012, 19:50
przez PawelRuc
Na samochodach niestety się za dobrze nie znam więc napiszę wam co powiedział mi mój mechanik. Na początku był mały wyciek którego nie zauważyłem. Pożyczyłem na dwa miesiące samochód mojej siostrze która nie sprawdzała stanu oleju i jak mi oddała to w silniku było suchuteńko. Po uzupełnieniu oleju silnik ciekł bardziej niż wcześniej. Jak rano się go odpalało to mocno dymił. Po kolejnej wizycie u mechanika polecono mi żebym kupił na Orlenie jakiegoś Engine Doctor czy coś takiego i wlał na gorący silnik. Po tym jak wlałem silnik praktycznie się rozleciał. Mechanik powiedział że ten Doctor wszystko uszczelnił i nagle się takie ciśnienie w silniku zrobiło że rozwaliło to co słabe było już wcześniej. Teraz na jednym tłoku w ogóle nie ma ciśnienia, na pozostałych jest za niskie, a samochodem strach jest przejechać 100m.
Wkurzyłem się na tego mechanika że kazał mi wlać tego Doctora bo po konsultacji z "zaprzyjaźnionym" mechanikiem dowiedziałem się że na tak stare silniki nie powinno się tego lać. Więc zawiozłem go do innego zaufanego mechanika który właśnie powiedział mi o tym ciśnieniu na tłokach i powiedział że najlepiej będzie wymienić silnik ale że on się tego nie podejmie bo nie ma do tego sprzętu (taki mechanik z zamiłowania co w garażu swoim przyjmuje). No więc pojechałem do trzeciego mechanika również najpierw prosząc o diagnozę, i powiedzieli że nie ma co w ogóle ruszać tego bo jest zmasakrowany, i najlepiej poszukać używanego na wymianę.

Sorry za długiego posta ;))

Re: Wymiana silnika w Mazdzie MX-3 1994r

PostNapisane: 24 cze 2012, 20:02
przez Gared
1000zł za 1.6 to stosunkowo dużo, tym bardziej że nie potrzebujesz silnika z osprzętem (zakładam, że 1k to nie jest za goły silnik). Na początek trzeba określić jaki masz silnik. Jeśli masz auto bez poduszek powietrznych to jest to mx-3 sprzed liftu, czyli jak ktoś już wczesniej pisał masz silnik SOHC. Taka jednostka napędowa występowała w 323 bg, albo 323f bg. Jeśli zerkniesz do działu ogłoszeń to ktoś tam sprzedaje jedną 323 bg na części, silnik powinien mieć ;)

Jeśli masz poduszki powietrzne to jest to silnik DOHC i tu chyba faktycznie tylko w Xedosie jeszcze takowy był montowany. Jednak zależnie od funduszy masz jeszcze parę opcji co do kupna silnika. Przypuszczam, że nie będzie wielkiego problemu zamienić SOHC z DOHC, ale możesz też rozważyć wstawienie 1.8 BP. Występowały te silniki w 323 bg (wersja 128KM, lub SOHC 100KM lub coś koło tego), oraz w 323 ba (wersja 115KM). Mechanicznie nie ma wielkiego problemu ze wstawieniem któregokolwiek z tych silników, tyle że łatwiej i taniej jest znaleźć 1.6 w dobrym stanie niż 1.8.

Re: Wymiana silnika w Mazdzie MX-3 1994r

PostNapisane: 25 cze 2012, 00:14
przez m1a1
Gared napisał(a):1000zł za 1.6 to stosunkowo dużo, tym bardziej że nie potrzebujesz silnika z osprzętem (zakładam, że 1k to nie jest za goły silnik).

Nie nie, chodziło mi o górną granicę raczej ;) Faktycznie, alternator, rozrusznik od bidy nawet głowica i inne części można wrzucić do drugiego silnika ale to dodatkowa robota (przynajmniej z częściami silnikowymi) i nie masz pewności że wszystko jest sprawne... Także oszczędzać ale nie na przymus bo może być w drugą stronę. Szukaj silników tak jak mówi Gared – 1.6 SOHC lub DOHC, te mocniejsze mają większe prawdopodobieństwo zajechania :(

PostNapisane: 26 cze 2012, 14:30
przez PawelRuc
Z tego co Gared pisze wynika że mam DOHC bo mam poduszki powietrzne. Czyli podsumowując, silniki dla mnie dostępne oprócz tych z mazd mx-3 to silniki z Xedosa 6, tak?

Bardzo dziękuje za pomoc!!

PostNapisane: 26 cze 2012, 17:35
przez Lukano
loockas napisał(a): silnik DOHC jest taki sam chyba w Xedosie 6.

mechanicznie to ten sam silnik. Od xeda różni się osprzętem. Tam ma 115 koni.
Tylko od mx3 będzie łatwiej kupić. tylko dobrze sprawdzaj. Ja kupiłem kompletny silnik za 600 złotych.
Okazało się, że jest ledwo trochę lepszy niż poprzedni. Po miesiącu zrobiłem pierścienie i głowicę. Dopiero teraz mogę powiedzieć, że jest w BDB stanie. Jak kupiłem brał 0,6 litra oleju na 1000 km.
Teraz na 10 tysięcy zjadł całe 0,3 litra.