Klub MazdaSpeed

... i nie znalazłem nic o takich objawach, no chyba że źle szukałem.
A więc wygląda to tak:
Wszystko zaczęło się po wymianie oleju z Midlanda na Panolin.
Autko zaczęło puszczać dymki podczas jazdy (po rozruchu wcale nie dymi) ale tylko w pewnych sytuacjach tzn. podczas hamowania silnikiem a następnie gwałtownym dodaniu gazu tworzy się za mną chmura.Trudno mi określić czy to jest biały czy niebieskawy dym. Płynu chłodniczego nie ubywa ale oleju za to ubyło sporo bo jakieś 1,5 l na 1000km W innych przypadkach dymu nie zauważyłem. Czyżby pierścienie do wymiany? A może jest jakaś inna przyczyna?

Marcino napisał(a):Czyżby pierścienie do wymiany?

Bingo ! Dobrze myslisz, tylko same pierscienie to nie wszystko ( chyba słabo szukałes w archiwum ) Czas szukac motoru bo remoncik to kupa kaski.

Zalej silnik ponownie olejem Midland MicroOil do silników z przebiegiem powyżej 100.000 km (np. Midland MicroOil SYNQRON 10W-50).
Jeśli to nie pomoże, to przed Tobą albo kosztowny remont, lub też i wymiana silnika na inny, sprawny.

Na stronie mazdausa jest cos na temat zbyt duzego zuzycia oleju w 1.8 V6 Tyle ze tam sprawa rozbijala sie o zawory wydechowe i uszczelniacze

GofNet napisał(a):Zalej silnik ponownie olejem Midland MicroOil do silników z przebiegiem powyżej 100.000 km (np. Midland MicroOil SYNQRON 10W-50).

Do tej pory silnik pracował na tym oleju i nie było takich objawów. tzn olej znikał ale nie tak bardzo drastycznie i żadnego dymu nie było.

Co mnie pokusiło na zmianę!

Nasuwa mi się pytanko czy po zalaniu silnika syntetykiem (a wcześniej był połsyntetyk ) może nastąpić zwiększone zużycie oraz dymienie?

Oleje Quaker State (Midland MicroOil) należy rozpatrywać w nieco innych kategoriach.
Inne oleje przypisujemy do wybranych grup na podstawie ich lepkości w ustalony sposób:
0W-.., 5W-.. – oleje syntetyczne
10W-.. – oleje semisyntetyczne (półsyntetyczne)
15W-.., 20W-.., 25W-.. – oleje mineralne
W przypadku Quaker State'a (Midland MicroOil) lepkość oleju nie przypisuje go do określonego procesu technologicznego wytwarzania produktu, choć oczywyście należy opierać się na oznaczeniach. Jeśli silnik wymaga 10W-.., to takowy wypada zalać. Natomiast czy jest to syntetyk, czy semisyntetyk, to już nie gra roli. Nie w przypadku tej marki.

Pozdrawiam.

Dzięki GofNet za pomoc . Zaleję go spowrotem olejem na którym jeździł i zobaczymy jakie będą tego efekty.
Oby była poprawa!

Marcino napisał(a):Oby była poprawa!

Oby

Marcino napisał(a):czy po zalaniu silnika syntetykiem (a wcześniej był połsyntetyk )

To Ty nie wiesz, że tak sie nie robi w starszych silnikach?
Tak w ogóle to nie stresuj się. Pomyśl sobie, że skoro silnika i (o ile oczywiście nie będzie poprawy) nie ma sensu już ratować tylko wymieniać go na inny to można się tym więcej nie przejmować (i tak mu nie polepszysz) tylko po prostu jeździć dziadem do końca aż nie padnie w ogóle (odroczysz wydanie sporej kasy). Zalać jakimś szuwaxem co by mniej oleju brał a to, że dymi to pies go [tiiit]. Trudno. Co innego gdyby należało i opłacało się go remontować. A tak, może okaże się, że jeszcze pojeździsz ze trzy lata a potem go sprzedasz? Głowa do góry

Dzięki panowie za podtrzymanie na duchu. Jeszcze dziś olej będzie wymieniony a o efektach oczywiście poinformuję.

hazell napisał(a):To Ty nie wiesz, że tak sie nie robi w starszych silnikach?

GofNet napisał(a):Oleje Quaker State (Midland MicroOil) należy rozpatrywać w nieco innych kategoriach.
Inne oleje przypisujemy do wybranych grup na podstawie ich lepkości.

GofNet napisał(a):W przypadku Quaker State'a (Midland MicroOil) lepkość oleju nie przypisuje go do określonego procesu technologicznego wytwarzania produktu.

Cytat ze strony producenta:

Midland MicroOil Synqron 10W-50 napisał(a):Zastosowania

Synqron 10W-50 jest 100% syntetycznym olejem silnikowym o bardzo szerokim zastosowaniu. Wypróbowany w sportach samochodowych gwarantuje najwyższą ochronę w ekstremalnych warunkach, występujących w wyścigach i rajdach samochodowych. Jednocześnie dzięki swoim właściwościom, znakomicie nadaje się do stosowania w samochodach o większym przebiegu i częściowo zużytych. Uzyskiwany efekt uszczelnienia w samochodach o przebiegu ponad 100 000 km przekłada się na wzrost mocy i wyraźną poprawę walorów eksploatacyjnych. – Samochody osobowe i dostawcze do 3,5 tony, benzynowe i Diesel'a, z i bez turbodoładowania, z katalizatorami i bez – Samochody wyścigowe i sportowe – Samochody z przebiegiem ponad 100 000 km


Właściwości

Niskie zużycie własne w wyniku minimalnego odparowania, nawet przy dużych, stałych prędkościach
Ułatwiony rozruch w zimie i szybkie osiąganie efektu pełnego smarowania
Niższe zużycie paliwa
Wysoka odporność na ścinanie
Wysoka stabilność termiczna
Odporność na starzenie
Mieszalny z innymi markowymi olejami
Efekt uszczelnienia w silnikach o przebiegu ponad 100 000 km API SL/CF ACEA A3/B3/B4

Tym olejem można zalać silnik "po przejściach". Po zwykłym syntetyku mogłoby skończyć się to niezbyt satysfakcjonująco...

Dla porównania najlepsze oleje Mobil1 kosztują tyle, co Midland MicroOil Synqron 10W-50:
MOBIL 1 0W-40 <---> 169,00 <---> 4L <---> olej silnikowy syntetyczny
MOBIL 1 5W-50 <---> 149,00 <---> 4L <---> olej silnikowy syntetyczny
MIDLAND SYNQRON 10W-50 <---> 36,70 <---> 1L <---> olej silnikowy syntetyczny (RACING), czyli 146,80 za 4L
MIDLAND SYNQRON 0W-30 <---> 36,90 <---> 1L <---> olej silnikowy syntetyczny (Porsche, BMW Long Life 01, DaimlerChrysler 229.3, VW 502.00/505.00/503.01), czyli 147,60 za 4L
MIDLAND CRYPTO 0W-30 <---> 56,00 <---> 1,2L <---> olej silnikowy syntetyczny VW 506.01, czyli 186,67 za 4L

Marcino napisał(a):Czyżby pierścienie do wymiany? A może jest jakaś inna przyczyna?

pierscienie dymia raczej pod obciazeniem, moze to uszczelniacze ktore puszczaja gdy podczas hamowania silnikiem tworzy sie podcisnienie w kolektorze ssacym, sprawdzilbym jeszcze odme

pozdro

gutek napisał(a):sprawdzilbym jeszcze odme

Ale gdzie ją sprawdzić i jak powinna wyglądać ?

Po wymianie oleju na Midland MicroOil SYNQRON 10W-50 i przeprowadzeniu próby dymienia w taki sposób jak opisałem w tym poście niczego niepokojącego nie zauważyłem. Ale po wykonaniu jednej próby nie mogę wnioskować poprawy, więc przy nadarzających się okazjach będę dalej próbował. Narazie trudno cokolwiek powiedzieć na temat wcinania oleju po przejechaniu 200km ale jak spojrzałem to spadku nie widziałem.


Pozdrawiam

Marcino napisał(a):Ale gdzie ją sprawdzić i jak powinna wyglądać ?

sprawdzic czy nie jest zapchana, mozesz zrobic wolne odpowietrzenie skrzyni korbowej, przejechac sie i zobaczyc czy nie ma roznicy, ale to raczej u jakiegos machaniora bym proponowal. Ale jak narazie jest wporzadku to moze niczego nie ruszaj, moja mx tez roznie traktowala rozne oleje, najlepiej bylo na 5w50 mobila.

pozdrawiam i oby to nie byly pierscienie

Przjechane 600km i na bagnecie ile było tyle jest czyli wygląda na to że jednak winę za wszysko muszę zwalić na olej który rzekomo miał być dobry. Koniec z zekupem materiałów ekspiloatacyjnych niewiadomego pochodzenia. Pierwszy raz się naciąłem i myślę że ostatni.


Dzięki wszystkim za pomoc w rozwiązaniu tego problemu