Klub MazdaSpeed

Witam. Mam pytanie odnośnie ap. zapłonowego. Na aukcjach allegro znalazłem 2 rodzaje KL01 i K834. Na czym polega różnica bo w obu przypadkach pisze że do mazdy mx3 1.8 V6. Moja mazda jest z 93r czyli chyba przed liftem jeśli się nie myle. Jeszcze podpowiem czemu potrzebuje aparat zapłonowy. Jadąc autem nagle zgasło i już nie odpaliło. Wymieniłem świece i przewody ale nadal bezskutecznie. zakładam że pompa paliwa działa. czytajać inne tematy 90% odpowiedzi było że to ap. zapłonowy więc chciałbym i u siebie zmienić tylko niewiem który. Wydaje mi sie ze KL01 jest seryjny. Proszę o podpowiedz i pozdrawiam

Wg mnie musisz kupić k8... bo to przed liftingi...

w mojej madzi 92r. jest KL 01i to będzie bardzo dobry wybór.

Dziekuje i pozdrawiam

Ja w MX3 (92r) mam KL01 a w drugim (94r po lifcie) miałem K834.

Czy można założyć KL01 zamiast K834?
Wtyczki pasują. Czym dokładnie różnią się te aparaty?

Hej a dlaczego wymianiać cały aparat? Orientowaliście się w cenach kopułka, palec, cewka? Tam chyba nic więcej paść nie może? Mam ten sam problem bo moja rzuciła palenie. Iskra niby jest ale może za słaba

Kopułkę już wymieniłem, a palec czeka na wymianę. O cewkę będę dziś pytał.
Jedną różnicą którą znalazłem jest inne podłączenie w kostce 3 pinowej: w aparacie K8 uzwojenie pierwotne jest pomiędzy pinem A i C, w nowszym pomiędzy A i B.

Byłem wczoraj w warsztacie który regeneruje aparaty zapłonowe. Rozkręcili mój i okazało sie że spalony jest moduł zapłonu. a powodem tego jest (jeżeli dobrze zrozumialem) że cewka zapł. też nie funkcjonuje w 100% dobrze i podaje złą iskre. Krzykneli mi za nowy moduł i cewke łącznie 700zl...a ponieważ tyle akurat teraz niemam to zabrałem aparat i wyszedłem

Mazda od czasu do czasu przestawała równo pracować. Np na 20 min jazdy były 2 minuty dziwnej pracy.
Najpierw wymieniłem kopułkę i palec rozdzielacza (dostać palec do K834 nie jest łatwo). – nie pomogło.
Potem była wymiana cewki zapłonowej zapłonowej za 200 zł. Pomogło ale niewiele.
Wg mechanika od mazdy był moduł do wymiany.
Przed zakupem używanego aparatu zapłonowego postanowiłem wymienić przewody zapłonowe.
Po wymianie przewodów na NGK wszystko wróciło do normy.
Zanim zaczniecie cokolwiek robić proponuje ściągać przewody ze świec i słuchać jak to wpływa na pracę silnika. Mi się udało trafić w moment jak silnik zaczął przerywać i po wyciągnięciu jednego przewodu nie było pogorszenia pracy.

Dodam, że szarpało tylko na rozgrzanym silniku.