Klub MazdaSpeed

Witam,

jakoś mam wrażenie, że coś mi zaczyna w środku śmierdzieć jakby rozgrzaną gumą.
Jakies 1,000 km temu zmieni łem 2 paski klinowe i czy możliwe , że to one tak dają?
Podniosłem maske i ...jakoś nie bardzo coś czuć.
Nie jest to smród palonych kabli czy instalacji lecz jakby rozgrzanej gumy.
Mieliście cóś takiego ?

nie jarać gumy na kazdych światałach !!!!!!!!!!!

a tak na poważnie, kiedyś topił mi sie przekaźnik i za duży bezpiecznik i tak sobie smrodził dopóki nie skończył – i właśnie od czasu do czasu śmierdziało mi paloną guma i plastikiem, może jakieś zwarcie

Carrrlos napisał(a):nie jarać gumy na kazdych światałach !!!!!!!!!!!

a tak na poważnie, kiedyś topił mi sie przekaźnik i za duży bezpiecznik i tak sobie smrodził dopóki nie skończył – i właśnie od czasu do czasu śmierdziało mi paloną guma i plastikiem, może jakieś zwarcie

Najtrudniej zlokalizować skąd to wali.
Kurde, nie mam nosa jak posokowiec...
Musze teraz czekać , aż przestanie, albo ...cos sie zfajczy.

Mi tez jakos tak zaczelo smierdziec w zeszlym roku jak kupilem auto ale sobie pomyslalem ze to z ogrzewania i zlalem.
Potem ktoregos razu patrze a to nadkole przy szykiej jezdzie sie naginalo i o opone tarlo (tak mi sie przynajmniej do tej pory wydaje bo mi sie jakos tak przytopilo). W lecie zauwazylem ze mi sie silnik przegrzewa bo nie wlaczal sie wiatrak i to tez jest moim podejrzeniem bo nagle potem zobaczylem, ze mi olej bierze

A może po prostu hamulec ręczny nie puszcza? Miałem tak i smród był podobny do palonej gumy. Na pewno nie zaszkodzi sprawdzić.

a ile ci bierze bo mojemu koledze to Hyundai na 400 km. wzioł 3,5 liata olejuu !!!!!!!!! teraz jak gdzieś sie wybiera to liczy ile musi mieć kasy na paliwo i na olej

Własnie tez mam z tym problem....mialem nawet pisac o tym na forum ale podlacze sie do tego tematu...moze ktos sensownie odpowie....wymienialem miesiac temu rozrzad..ale sam pasek...i wszystkie klinowe...w ASO (ale Hondy ) i od tego czasu ...strasznie cos zalatuje do wnetrza palona guma...albo czyms takim...najgorzej jak auto juz stoi w garazu bo smrod roznosi sie w calym domu... ..moze ktos wie co moze byc przyczyna...??

majsterm napisał(a):a ile ci bierze bo mojemu koledze to Hyundai na 400 km. wzioł 3,5 liata olejuu !!!!!!!!! teraz jak gdzieś sie wybiera to liczy ile musi mieć kasy na paliwo i na olej

nie sprawdzalem dokladnie nie chce mi sie liczyc:)
ale z litra na 5 tysiaczkow pewnie lyknie..

Problem w twoim aucie to pasek klinowy. Prawdopodobnie zakupiłes pasek JC opisany niebieskimi literami. Emituje on nieprzyjemny zapach ziół lub czegos takiego. Zacznij od wymiany paska. Ten sam problem pojawiał sie wielokrotnie u naszych klientów. Problem znikał po wymianie paska.

RBS napisał(a):Problem w twoim aucie to pasek klinowy. Prawdopodobnie zakupiłes pasek JC opisany niebieskimi literami. Emituje on nieprzyjemny zapach ziół lub czegos takiego. Zacznij od wymiany paska. Ten sam problem pojawiał sie wielokrotnie u naszych klientów. Problem znikał po wymianie paska.

Zgadza się. Kupiłem w JC i rzeczywiście taki właśnie zapach jest trudny do okreslenia.
Czy poza zapachem, nie będzie to jakoś szkodliwie działać ?
A jakiej firmy polecasz aby był rozsądnie trwały ?
Bo jak dowiadywałem sie w ASO Wawa, to zakładaja równiez z JC.

Poza przykrym zapachem nic złego nie grozi twojej Madzi. Jezeli zapach denerwuje cie bardzo , polecamy pasek GATES. Pasek na alternator 30zł. na klime 40zł. W razie problmów pomożemy. Naprawiamy mazdy ponad 10 lat. Mamy sprawdzone wszystke czesci, wiemy które są trwałe. Pozdrawiam.

RBS napisał(a):Poza przykrym zapachem nic złego nie grozi twojej Madzi. Jezeli zapach denerwuje cie bardzo , polecamy pasek GATES. Pasek na alternator 30zł. na klime 40zł. W razie problmów pomożemy. Naprawiamy mazdy ponad 10 lat. Mamy sprawdzone wszystke czesci, wiemy które są trwałe. Pozdrawiam.

Dzieki wielkie za info.
Co prawda mieszkam niestety daleko od Wrocka, ale bywam tam czasem.
Dzieki raz jeszcze.

Naprawiamy mazdy ponad 10 lat. Mamy sprawdzone wszystke czesci, wiemy które są trwałe. Pozdrawiam.
_________________
RBS MAZDA Pogwarancyjny Serwis Aut Japońskich. WROCŁAW-(Klecina)
ul.Buraczana 10

Jak miło gościć kolejnych fachowców na naszym forum. Witamy serdecznie !
P.S. Może tak "na dzień dobry" jakiś rabacik na części zakupione przez klubowiczów ?

RBS....bylem wczoraj w ASO bo tam ostatnio mi wymieniali paski klinowe i rozrzadu i od tego czasu pojawil sie smrod..powiedzialem im ze przyczyna..moga byc wlasnie te nowe paski.. oni to odrazu wykluczli (powiedzieli ze zamontowali oryginalne mazdowskie) ale nie znalezli przyczny, mowili cos tylko o umyciu silnika na co oczywiscie sie nie zgodzilem...w domu zajrzalem pod maske i okazalo soe ze jeden z paskow...ma taka niebieska tabliczke nadrukowana dl ok 3 cm...czy to o tym mowiles...jesli chodzi o paski z JC

LoB napisał(a): jeden z paskow...ma taka niebieska tabliczke nadrukowana dl ok 3 cm...czy to o tym mowiles...jesli chodzi o paski z JC

tak właśnie oznaczone są moje paski JC.
ale kto wie, może nie tylko te...

Przy okazji, ciekawi mnie, czy Daro nadal wącha smród, czy już przeszło... u mnie nadal zalatuje po ok. 700 km.

nightcomer napisał(a):

LoB napisał(a): jeden z paskow...ma taka niebieska tabliczke nadrukowana dl ok 3 cm...czy to o tym mowiles...jesli chodzi o paski z JC

tak właśnie oznaczone są moje paski JC.
ale kto wie, może nie tylko te...

Przy okazji, ciekawi mnie, czy Daro nadal wącha smród, czy już przeszło... u mnie nadal zalatuje po ok. 700 km.

Cały czas czuję ten zapach. Problem jest w zimę , kiedy wszystkie okna pozamykane , latem bedzie OKI.
Nawet gdyby cały czas śmierdziało, to juz nie chce mi sie wykładać znowu kasy, aby zmienić ...zapach.
Kupię choinkę zapachową i już. Poza tym , aż tak straaasznie nie smierdzi.

Witajcie, wybaczcie, że ożywiam temat.

W piątek robiłem wymiane kompletną rozrządu (pasek oryginał), rolki GMB, no i oba paski klinowe (poprosiłem o zamienniki coby taniej zapłacić no i mam za swoje bo śmierdzi mi w kabinie teraz).

Wyszukałem temat i proszę – trafiłem na ten wątek (za to dziękuje opatrzności i wszystkim klubowiczom, że ten klub istnieje !). Miałem starszne obawy czy nie uszkodzili mi instalacji gazowej, miałem podejrzenia że ten smród to gaz ale jednak teraz stwierdzam, że bardziej zalatuje paloną gumą. Pieprzone JC. Do tego po wymianie te cholerne paski świergolą podczas porannego odpalania.

Jade do ASO żeby to wyregulować, nie wiem czy poprosić o powrót do starych pasków albo zakupić gatesy bo ten smród mnie denerwuje. Oczywiście zalatuje podczas podstojów i dmuchawa zapodaje mi to do środka.

Ale jestem wściekły grrrrr !

MiKo napisał(a):Jade do ASO żeby to wyregulować, nie wiem czy poprosić o powrót do starych pasków albo zakupić gatesy bo ten smród mnie denerwuje.

ja musiałem czterokrotnie napinać te paski, potem się ustabilizowały i przestały śmierdzieć. o ile pamiętam trwało to ok. 2000 km.

MiKo, wysłałem ci jeszcze pw w innej sprawie.

nightcomer napisał(a):ja musiałem czterokrotnie napinać te paski, potem się ustabilizowały i przestały śmierdzieć. o ile pamiętam trwało to ok. 2000 km.
MiKo, wysłałem ci jeszcze pw w innej sprawie.

Hmm w takim razie chyba spróbuje na tym pojeździć tylko podreguluje.

Night gdzie wysłałeś tego priva bo nic nie mam ?!?

A czasem nie smierdzi Ci w samochodzie jak przygazujesz ? U mnie jest tak zawsze jak troche lepiej wystartuje i pojawia sie taki zapach z katalizatora