NAPINACZ

Postprzez jacks » 23 lis 2006, 03:47

Po przejechaniu okolo 1000 km wszystko zaczelo chodzic prawidlowo. Temat mozna zamknac
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 08:00
Posty: 131
Skąd: Mława
Auto: Audi A6 (C5) Sedan 2.8 V6 193 KM

Postprzez zwi » 23 lis 2006, 10:07

Ostatnio też wymieniałem rozrząd w MX-3 V6.
Ja wymieniłem, wszystkie rolki, pompę wody, pasek i jedną uszczelkę.
Napinacza nie wymieniłem, dwie osoby potwierdziły, że jest w dobrym stanie.
Stan rolek był już prawie krytyczny, guma z paska zaczęła zostawać na rolce.
Z tego co wiem auto przejechało 105tys km od ostatniej wymiany rozrządu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2006, 10:30
Posty: 78
Skąd: Zabrze
Auto: Mazda MX-3 V6

Postprzez GoniaKK » 29 lis 2006, 20:36

Kilka tys. po pierwszej wymianie (od dnia zakupu autka) Mazdeńka piskiem zaczynała dzień. Fachowcy (kolejni) stwierdzili, że ich poprzednicy kupili kiepskiej jakości pasek. Do warsztatu dojechałam bez paska (spadł !!!) Ściągnęli z Niemiec kolejny ... Ten piszczy niemiłosiernie od pierwszego dnia po założeniu. W warsztacie usłyszałam : "proszę pojeździć, podciągniemy po przejechaniu kilku tys.". Problem w tym, że teraz daje o sobie znać również w trakcie jazdy, nie tylko przy rozruchu. I akumulatorek jest deczko obciążony, sądzę że nie doładowuje. Drodzy moi, wymienić napinacz nie czekając na decyzję fachowców ???
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2006, 19:08
Posty: 7
Skąd: Lublin
Auto: MX-3 '96 1,6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323