Czesc,
nie znam sie w ogole na mechanice samochodowej, a obecny samochod jest moim pierwszym, wiec caly czas sie ucze i dowiaduje czegos nowego. Doszedlem do tego, ze wazna rzecza jest stan paska rozrządu, wiec zważywszy na fakt, ze mam wóz od pazdziernika, ma on przejechane ok.170 tys. i nie mam pojecia kiedy byla ostatnia wymiana paska, postanowilem go wymienic.
Na szybko obdzwonilem 2 miejsca i na razie mam do wyboru pasek JC za 116 zl lub Boscha za 140. Chcialem Was zapytac, czy warto doplacac, ale po przejrzeniu archiwum forum i spotkaniu sie z opiniami na temat produktow JC sam sobie odpowiedzialem na to pytanie... Rozumiem, ze warto?
Z tego co wyczytalem na forum, JC to jakis dystrybutor, ale koles ze sklepu na pytanie o producenta odpowiedzial wlasnie JC i ze ten pasek jest japoński, wiec jak to z nimi jest?
Niestety wyczytalem tez, ze razem z paskiem powinno sie wymienic rolki – czy to naprawde konieczne? Czy podczas wymiany paska mozna latwo sprawdzic stan tych rolek?
A teraz druga czesc – doczytalem sie o bezkolizyjnosci silnika. Czy to oznacza, ze po zerwaniu paska rozrzadu w silnikach V6 moge liczyc na to, ze takie zdarzenie skonczy sie tylko wymiana paska, a z silnikiem bedzie wszystko OK, czy jednak bedzie totalna [tiiit] i $$$ pójdą sie walic?
Aha, ile powinna kosztowac wymiana samego paska w silniku mojej Mazdy?
Pytanie o producentów paska rozrządu do silnika K8 (motor bezkolizyjny)
Strona 1 z 1
... bylo gdzies niedawno
przez marek » 28 lut 2005, 19:27
boruva napisał(a): Czy to oznacza, ze po zerwaniu paska rozrzadu w silnikach V6 moge liczyc na to, ze takie zdarzenie skonczy sie tylko wymiana paska, a z silnikiem bedzie wszystko OK
możesz zrywac tyle pasków ile chcesz.
boruva napisał(a):ile powinna kosztowac wymiana samego paska w silniku mojej Mazdy?
Radzę od razu wymienić rolki i napinacz. jest to niewiele więcej roboty, więc koszt dodatkowy jest znikomy biorąc pod uwagę, że sama wymiana paska zajmuje dużo czasu
przez marek » 28 lut 2005, 20:32
Długi napisał(a):Najlepiej wybieraj moment kiedy wyprzedzasz na styk, a z naprzeciwka jedzie tir
Ale wiesz jak wtedy adrenalina podkakuje?? Lepsze niż skok na bugee, spróbuj a się przekonasz!
przez boruva » 28 lut 2005, 20:35
możesz zrywac tyle pasków ile chcesz.
Wlasnie rozmawialem z ojcem na ten temat. Ojciec zna sie na mechanice, ale bardziej takiej sprzed 20 lat i teraz troche nie jets na biezaco – powiedzialem mu, ze jest cos takiego jak silnik bezkolizyjny i co to daje, a ten podrapal sie po glowie i zdziwiony zapytal mnie jak to mozliwe... Na czym to polega?
Radzę od razu wymienić rolki i napinacz. jest to niewiele więcej roboty, więc koszt dodatkowy jest znikomy biorąc pod uwagę, że sama wymiana paska zajmuje dużo czasu
wg tej ilustracji z manuala wynika, ze tych rolek sa 3 sztuki + napinacz, a moze kupujac napinacz jest z tym od razu ta rolka?
http://brand-studio.home.pl/boruva/mx3/man1.jpg
http://brand-studio.home.pl/boruva/mx3/man2.jpg
Reasumujac, co powinienem kupic i ile tego oprocz samego paska?
-
- Od: 4 sty 2005, 02:12
- Posty: 38
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda MX-3 : 1.8 : V6
przez marek » 28 lut 2005, 20:40
boruva napisał(a):wg tej ilustracji z manuala wynika, ze tych rolek sa 3 sztuki + napinacz, a moze kupujac napinacz jest z tym od razu ta rolka?
Są dwie rolki prowadzące, rolka napinająca oraz napinacz. (napinacz jest oddzielną częścią niepołączoną do rolki)
przez boruva » 28 lut 2005, 20:43
marek napisał(a):boruva napisał(a):wg tej ilustracji z manuala wynika, ze tych rolek sa 3 sztuki + napinacz, a moze kupujac napinacz jest z tym od razu ta rolka?
Są dwie rolki prowadzące, rolka napinająca oraz napinacz. (napinacz jest oddzielną częścią niepołączoną do rolki)
Dzięki, to juz wiem o co jutro pytac w sklepach.
-
- Od: 4 sty 2005, 02:12
- Posty: 38
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda MX-3 : 1.8 : V6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość