Strona 1 z 1

Zaciski hamulcowe – kilka pytań

PostNapisane: 13 cze 2010, 10:53
przez Orzelek
Witam!
Rozbierałem wczoraj po raz pierwszy zaciski hamulcowe mojej Madzi i mam kilka pytań:
– zacisk w przednim kole mimo wymiany tulejki oraz nasmarowaniu nadal nieco się grzeje. Co można jeszcze zrobić by hamulec lepiej "odpuszczał"? Tłoczek z tego co widziałem po jego wysunięciu i odgięciu gumki nie jest skorodowany, wygląda nieźle i dał się wcisnąć bez problemu
– ile powinno być sprężynek na klockach w zaciskach tylnej osi? W jednym kole znalazłem jedną sprężynkę, a dwa otwory na klockach. Stwierdziłem, że jedna ze sprężynek musiała zaginąć więc dorobiłem ja z drutu. Na drugim kole jednak również była tylko jedna i tak się zastanawiam czy tak ma być czy poprzedni właściciel lub mechanik zgubił dwie sprężynki
– czy ustawienie tłoczka zacisku tylnego koła ma znaczenie? Czy te nacięcia na tłoczku mają być ustawione np. w pionie? Tak sobie pomyślałem kiedy zobaczyłem wypustkę na klocku hamulcowym. Jednak spostrzegłem to dopiero przy drugim kole i nie wiem jak ustawiony był tłoczek w pierwszym kole, zastanawiam się czy to ma znaczenie i czy z powrotem rozbierać pierwszy zacisk
– jaką farbą pomalować zaciski oraz piastę, które obecnie są mocno skorodowane i wyglądają nieciekawie? Szukam farby do nakładania pędzlem. Macie jakieś sposoby przygotowania tak silnie skorodowanych elementów przed malowaniem? Szczotka i odrdzewiacz?
Będę wdzięczny za Wasze sugestie i odpowiedzi!

Re: Zaciski hamulcowe – kilka pytań

PostNapisane: 13 cze 2010, 12:53
przez Borys
Tak, wycięcia na tłoczku muszą zgrać się z wypustkami klocka. Sprężynek z tyłu, z tego co podaje instrukcja jest po jednej na stronie (montujesz np. na górze klocków). U mnie zwykły hammerite na zaciskach sprawdza się już drugi rok. Tylko muszę przemalować, bo robiłem z tyłu pełną regenerację i odmalowałem od nowa na czarno. Przód mam czerwony, ale malowany bez zdejmowania więc niedokładnie ;)
Zacisk zawsze będzie się grzał. Podnieś koło i sprawdź czy da się jedną ręką w miarę obrócić (piszę "w miarę" bo ze względu na przeguby nie jest to tak swobodne jak w tylnym kole).

Re: Zaciski hamulcowe – kilka pytań

PostNapisane: 13 cze 2010, 13:44
przez Orzelek
Czyli czeka mnie ponowne rozebranie jednego zacisku, gdyż nie pamiętam jak był ustawiony ten tłoczek :/ Czy jazda ze źle spasowanymi elementami może grozić uszkodzeniem np. klocka lub zacisku? Nie wiem czy marnować niedzielę na garaż czy może to poczekać