Klub MazdaSpeed

Witam.
Wyregulowałem pedał sprzęgła według opisu znalezionego na forum. Po regulacji działa wszystko super z tym że przy wciskaniu pedału do oporu słychać takie "strzelanie". Co mogłem zrobić źle?
Regulowałem dlatego że pedał był dość wysoko i nie wygodnie się jeździło.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam

Sprawdź skąd dobiega to strzelanie, może to coś na pedale np. mocowanie, albo wysprzęglik.
Możesz sprawdzić czy pedał nie naciska zbyt mocno na podłogę i dlatego powstaje taki dźwięk.

to strzelanie wyraźnie słychać w okolicy tłoczka za pedałem....
tylko co najlepsze to po regulacji ponad tydzień było super, ostatnio autko stało około 3 dni bo mnie choroba dopadła, po tym wsiadam i niespodzianka....
Strzelanie słychać jak pedał wciskam do podłogi.

Podnieś maskę i posłuchaj skąd dobiega dźwięk. Pompkę masz zamontowaną na grodzi od strony silnika, więc jeśli to ona to powinna być wyraźnie słyszalne pod maską. Wtedy możesz spróbować od strony pedała zaaplikować jakiś smar w spray'u. Jeśli nie pomoże to pasuję odkręcić pompkę i przesmarować jej części składowe.

dziękuje za odpowiedz sprawdzę to według opisu, i dam tam troszkę WD40...

WD40 nie jest dobrym środkiem. On tylko wypiera wodę rozpuszcza smary i działa krótko trwało. Zamiast tego możesz zastosować coś z dodatkiem dwusiarczku molibdenu (MoS2), a jakbyś rozbierał pompkę to można przesmarować pastą do smarowania tłoczków, cylinderków hamulcowych.

na razie spróbuje mniej inwazyjnie przesmarować tłoczek od strony pedału jak to nie pomoże będzie trzeba rozebrać...
czy taki preparat będzie dobry??

http://www.allegro.pl/item1046191105_li ... 300ml.html

Pewnie że lepsze. Wszystko prócz WD40 Nawet jak odparuje powinien zostawić warstwę poślizgową.

OK dzięki to zamówię taki preparat. No chyba że polecisz jakiś lepszy??
Wiem że WD40 jest do ale akurat miałem to doraźnie przesmarowałem i wyciszyło się

Mam podobny problem, tylko że u mnie jest odwrotnie – jak wciskam pedał to słyszę trzask pod maską, ale w początkowej fazie, zaraz przy delikatnym naciśnięciu pedału. Wlazłem do kanału i po odsłuchu dokładnym stwierdziłem, iż niestety trzask dobiega z wewnątrz skrzyni !
Czyżby kończyło mi się sprzęgło ? Poza tym działa bez zarzutu.
Tak samo obniżyłem sobie sprzęgło, bo też nie było dla mnie wygodne, w ogóle to bierze mi przy samej górze. Obniżenie spowodowało, że trzasków prawie nie ma, tylko sporadycznie. Jak zmierzyłem, to wysokość pedału miałem zawsze mniejszą niż podaje ksiązka serwisowa...

decadent trzaski ze środka skrzyni to prawdopodobnie łapa dociskowa która wychodzi do siłownika, wysprzęglika. U mnie nie raz zgrzyta przy wciskaniu i puszczaniu. Jedyna rada to przesmarować łapę w środku. Albo odkręcać skrzynię albo przesmarować dostawając się przez otwór po zdjęciu gumy osłonowej.

Ok, ale jak to nasmarować bez rozbierania skrzyni ? Może ktoś kiedyś przesmarował łapę w ten sposób ?
Potrzebuję więcej szczegółów...

Zdejmujesz gumę osłonową przez którą wchodzi łapa i tam wkładasz na wprost rurkę od sprężonego smaru. Trzeba uważać aby nie napylić na tarczę sprzęgła bo skutki są oczywiste. Rozpylając smar najlepiej trzymać się pozycji na wprost. Osobiście tego jeszcze nie robiłem, ale będę musiał w najbliższych dniach jak znajdę chwilkę czasu. Przed smarowaniem dobrze jeszcze byłoby przedmuchać pył którego jest sporo w środku. Jakiś kompresorek, rurka i dmuchać

Nic to nie dało – smarowałem w powyższy sposób łapę różnymi smarami i zawsze po krótkim czasie użytkowania różne dziwne dźwięki pojawiały się na nowo. Musi strzelać i tyle.

Ciekawe jest u mnie to, że pierwsze naciśnięcie pedału – cisza, potem jak się auto rozgrzeje pojawia się trzask przy naciskaniu i znika znowu jak przejadę sporo kilosów.

Aha, jeszcze jedno – można oczywiście tak wyregulować pedał sprzęgła, że nic nie strzela, ale wtedy ciężko chodzi i piszczy – tak być nie może, więc pamiętajcie o pozostawieniu jałowego luzu przy skoku pedału.

Ja też niestety nie uporałem się z popiskiwaniem. Problem wyłącznie występuje przy rozgrzanym silniku po iluś tam km. Trzeba będzie do sprzęgła wprost zaglądnąć

Witam ,mam podobny problem ze sprzeglem i chcialbym je wyregulowac jezeli jest to mozliwe a nie moge nigdzie znalezc opisu regulacji na forum wiec jak wiece gdzie to jest to prosze o linka.

Ściągnij sobie instrukcję serwisową – jest tam wszystko, regulacja też.
W sieci znajdziesz plik pdf do mazdy bj 2002 + oraz protege. Ostatnio znalazłem ją na chomikuj.pl

grzechu25i napisał(a):Witam ,mam podobny problem ze sprzeglem i chcialbym je wyregulowac jezeli jest to mozliwe a nie moge nigdzie znalezc opisu regulacji

Tu masz info: viewtopic.php?f=89&t=82182&start=20

UWAGA !
Ostrzeżenie – nie spryskujcie łapy sprzęgła (do wewnątrz przez otwór na łapę) żadnym WD-40 i w ogóle najlepiej niczym. W instrukcji serwisowej napisali, że nie wolno pryskać łożyska wyciskowego sprzęgła (a jest ono przy łapie – nr 4 na rysunku powyżej) żadnym środkiem czyszczącym, gdyż można wypłukać smar z łożyska. U mnie prawdopodobnie po psikaniu łapy różnymi ciekłymi smarami w aerozolu, piszczy to łożysko przy ruszaniu.

Teraz się zastanawiam jak przywrócić smar w łożysku bez rozbierania skrzyni i jaki zastosować. Lepszy smar biały (taki bardziej stały, za to mocne ciśnienie z puchy), czy wodnisty MoS2. Do łapy ten drugi, ale może do łożyska lepszy byłby ten pierwszy, tylko pewnie się nie "wciśnie" gdzie trzeba. Poprzednio prysnąłem raz chyba wd-40 i to był mój wielki błąd.
Przy wymianie tego łożyska to trzeba by wymienić w ogóle cały komplet sprzęgła: aisin 380 zł (docisk tarcza i łożysko), a u mnie także tylny uszczelniacz przy podporze 120 zł, robota 350 zł. 800 jak nic – nie stac mnie...

Borys spróbuj zmienić tytuł tematu....