Strona 1 z 1

Wymiana gumy drążka stabilizatora

PostNapisane: 2 gru 2009, 16:41
przez ol-szym
Wielka prośba do kolegów forumowiczów. Chcę wymienić gumę drążka stabilizatora ( stuka mi w prawym tylnym kole). Nie jestem mechanikiem<glupek2> , więc bym był wdzięczny jakby ktoś kto wie trochę więcej o samochodach opisał mi jak mam to zrobić.
Mile widziane foto lub rysunki

Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJĘ <glupek2>

PostNapisane: 2 gru 2009, 16:55
przez fosfor
To raczej nie guma mam ten sam problem niby zawieszenie ok (sprawdzałem na szarpakach) i wymieniałem te gumy oraz łączniki i to nic nie dało.Pukanie pozostało

PostNapisane: 2 gru 2009, 17:28
przez ol-szym
Mam nadzieję że to guma ;) . Byłem w aso wymieniać rozrząd ( o dziwo życzyli sobie mniej lub tyle samo co inne serwisy w szczecinie – nie licząc " mechaników" którzy robią rozrządy w przydomowych szopach <dupa> ) poprosiłem żeby zajrzeli i ew. posadzili na szarpaki moją bj-tę . Oni mówią że to guma. U ciebie to mogą być łączniki stabilizatora, mój znajomy mechanik miał 323 i mówił że najczęściej to jest powód stukania. Jak nie wyjdzie z gumą to będę dalej kombinował

PostNapisane: 2 gru 2009, 17:33
przez ol-szym
o sorry trochę niedokładnie przeczytałem twojego posta- wymieniłeś łączniki <glupek2> . Ja w każdym razie najpierw chcę wymienić gumę – zobaczymy co będzie. Ale jak już wspomniałem potrzebuję jakiejś korespondencyjnej lekcji wymiany gumy. ;)

Ps jak dalej będzie stukać to sobie kupię jakieś fajne cd i będę głośno muzy słuchał

PostNapisane: 2 gru 2009, 17:38
przez maris801801
Przyłączam się do prośby. Też mi stuka w mojej emce...

Pozdr0

Re: Wymiana gumy drążka stabilizatora

PostNapisane: 22 lut 2010, 21:46
przez zurekk
Witam
Dzisiaj chciałbym się podzielić wrażeniami z wymiany gum stabilizatora tylnego w 323f 1.5 16v BJ '98. Jako że w zwykłych sklepach motoryzacyjnych twierdzili, że taka część nie istnieje, dokonałem zakupu na Allegro u użytkownika Hdmot. Jest to część oryginalna z logo Mazdy i kosztowała całe 21 zł za sztukę (zamiennik koło 14zł). Rzecz z pozoru błaha, zajęła mi dobre 2 godzinki, a wszystko to za sprawą zapieczonych śrub. Potrzebne narzędzia to dobre klucze z nasadką 14, przedłużka, środek penetrujący np WD40, szlifierka, troszkę smaru, ewentualnie nowe śruby.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak to wygląda po wcześniejszym psikaniu WD40
Obrazek
Obrazek

Odrobina wysiłku, mała dźwignią i…. ciach, można kręcić bez oporu naszą śrubeczką. Małe rozpoznanie bojowe przez prostokątny otwór technologiczny w belce (wejdą tam tylko małe japońskie rączki, a po 10min treningu i polskie ;) ) i okazało się, że nakrętka oderwała się od belki. Myślałem, że będzie pospawana dookoła porządnie, ale później ukazały się moim oczom 3 małe „gluciki”. Do teraz nie wiem czy to spoina czy zgrzeina hmm, miało prawo nie wytrzymać. Oczywiście puściło po obydwóch stronach.
Obrazek
A teraz zagadka z innej beczki:
Co to jest w lewym górnym rogu na poniższym zdjęciu? Odpowiedź później ;)
Obrazek
Obrazek

Po wycięciu starych, nie dających się odkręcić śrub, założyłem nowe (te które odkręciłem bezproblemowo to zostawiłem na swoim miejscu). Montaż gum w odwrotnej kolejności. Czyścimy z rdzy miejsce styku uchwytów z gumą, można nałożyć troszkę smaru. Poniżej sposób jak dokręcać nowe śruby (z racji tego, że nakrętek już tam nie przyspawamy, bo i po co).
Obrazek

Efekt końcowy
Obrazek

Gdyby jakaś śruba za Chiny ludowe nie chciała puścić, można próbować poodginać z wyczuciem te wsporniki, są dość podatne. Przy montażu należy zwrócić uwagę na symetryczne ułożenie stabilizatora w kierunku bocznym, choćby metodą „na oko”. A na koniec fotka starych gumek.
Obrazek

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

P.S. A teraz rozwiązanie zagadki: tak to jest zardzewiała śruba wydechu <oczy>

Re: Wymiana gumy drążka stabilizatora

PostNapisane: 22 lut 2010, 21:54
przez Borys
Super fotorelacja <spoko> Pytanie podstawowe – dało to coś? :)

Re: Wymiana gumy drążka stabilizatora

PostNapisane: 22 lut 2010, 22:02
przez zurekk
Borys napisał(a):Super fotorelacja <spoko> Pytanie podstawowe – dało to coś? :)


Coś dało na szczęście. U mnie stabilizator dość luźno latał na boki, a ruszając go ręką, słychać było stuk. Teraz jest elegancko.
Pozdrawiam

Re: FOTORELACJA: Wymiana gumy drążka stabilizatora

PostNapisane: 22 lut 2010, 22:29
przez shawn
U mnie jeszcze przyczyną stuków tylnego zawieszenia jest tuleja wachacza

Re: FOTORELACJA: Wymiana gumy drążka stabilizatora

PostNapisane: 26 lut 2010, 09:25
przez karmazyn33
zurekk fotorelacja extra na pewno będzie przydatna nie jednemu.
Podziekowania dla Ciebie.

PostNapisane: 12 sty 2012, 13:25
przez kierownik
ciekaw jestem jak się dobrać do obrobionej nakrętki, do tej ułożonej poziomo, do której jest utrudniony dostęp od strony baku :|