Klub MazdaSpeed

Witam,
mam problem z wyciekiem z maglownicy konkretnie z prawej strony (prawy bok). Z tego co zdążyłem się dowiedzieć to magiel tam pracuje na najdłuższym odcinku w korpusie i dlatego mogą pojawiać sie wycieki. Jak auto jest rozgrzane przy skręcie słychać syczenie ale tylko przy skręcie w lewą stronę gdy prawa część magla się wysuwa. Czy ktoś już robił magiel i ma jakieś doświadczenie, wymieniał jakieś oringi lub uszczelki i czy można to zrobić samemu czy tylko regeneracja?

Pozdrawiam

YgooR napisał(a):Witam,
mam problem z wyciekiem z maglownicy konkretnie z prawej strony (prawy bok). Z tego co zdążyłem się dowiedzieć to magiel tam pracuje na najdłuższym odcinku w korpusie i dlatego mogą pojawiać sie wycieki. Jak auto jest rozgrzane przy skręcie słychać syczenie ale tylko przy skręcie w lewą stronę gdy prawa część magla się wysuwa. Czy ktoś już robił magiel i ma jakieś doświadczenie, wymieniał jakieś oringi lub uszczelki i czy można to zrobić samemu czy tylko regeneracja?

Pozdrawiam

Mi padło wspomaganie na maglownicy właśnie (ale wycieków żadnych nie miałem). Muszę ją zregenerować.
Koszt 400zł plus 200zł za robotę.
Nie wiem czy istniej możliwość uszczelnienie poprzez wymianę jakiś uszczelniaczy gumowych.

Czytają trochę na ten temat dowiedziałem sie że główna przyczyną wycieków maglownicy sa padnięte uszczelniacze/siemeringi i pytanie czy można to zrobić samemu.

knyklu napisał(a):Koszt 400zł plus 200zł za robotę

A gdzie robisz maglownice?

Czy są jakieś warte polecenia firmy na śląsku?

YgooR napisał(a):

knyklu napisał(a):Koszt 400zł plus 200zł za robotę

A gdzie robisz maglownice?
Czy są jakieś warte polecenia firmy na śląsku?

Mechanik dał mi numer do kogoś z Zielonej Góry (bodajże). Facet o ile ma na stanie (w moim przypadku miał) wysyła za pobraniem (500zł) swoja już zregenerowaną, ty wymieniasz i swoją wysyłasz za 100zł. Dostałem ją następnego dnia. Regenerując facte naprawia wszystkie uszkodzenia mechaniczne na stali plus wymienia wszystkie uszczelnienia.
Numer i trochę dokładniejszy adres mogę Ci podać na PW wieczorem – a za jakieś 3 dni będzie miał moją u siebie.

Dzięki knyklu za namiary. Rozmawiałem z nimi i ich oferta jest przystępna.
Jeżeli możesz to napisz jak nowa maglownica czy już zamontowana i w jakim stanie czy wygląda na sfatygowaną i czy wszystko z nią ok.

Znalazłem też inną firme i mam pytanie do użytkowników czy ktoś korzystał z ich usług?

http://www.mazda.maglownice.polskarekla ... ierownicza

YgooR napisał(a):Dzięki knyklu za namiary. Rozmawiałem z nimi i ich oferta jest przystępna.
Jeżeli możesz to napisz jak nowa maglownica czy już zamontowana i w jakim stanie czy wygląda na sfatygowaną i czy wszystko z nią ok.

Znalazłem też inną firme i mam pytanie do użytkowników czy ktoś korzystał z ich usług?

http://www.mazda.maglownice.polskarekla ... ierownicza

Moja dzisiaj była przekładana. Roboty podobno mnóstwo – to mnie skasują pewnie. Jeszcze jej nie odebrałem, bo walczą teraz z problem gaśnięcia silnika (cewki poszły na oscyloskop, lambda też, bo cos wali benzyna z wydechu itd.)
Maglownica wygląda normalnie, wymyta. Osłony gumowe stare, ale wysilikowane. nie miałem czasu kupić, ale tobie proponuje przy okazji je wymienić. Wszystkie uszczelki widoczne z zewnątrz są nowe.

Mechanik który mi wymienia, twierdzi, że jedyna różnica pomiędzy tymi z Łodzi a z ZG to cena – 100zł.

To chyba zostawie to sobie bo czeka mnie wymiana rozrządu i wszytko załatwie hurtem.
Jak szaleć to szaleć

Witam,
przy zmianie opon na letnie zauważyłem że mam zaolejoną maglownicę z prawej strony, wyciek nie jest zbyt duży (dolałem ok 100ml płynu bo było poniżej minimum i teraz jest ok) i wspomaganie działa dobrze nie odczuwam żadnych oporów podczas kręcenia kierownicą ale chciałem ten wyciek naprawić. Zadzwoniłem do warsztatu który się zajmuje regeneracji maglownic i zażądali za to 650 zł, zadzwoniłem jeszcze do dwóch innych i ceny jeszcze wyższe. Z tego co się dowiedziałem to po prostu demontują maglownicę i zakładają zregenerowaną a moja zabierają. Tylko jeżeli mam taki niewielki wyciek to może okazać się że potrzeba wymienić tylko jakieś uszczelnienie a nie regenerować całą przekładnię, bo szczerze powiem koszt 650zł jest dla mnie dosyć wysoki – dlatego szukam tańszego sposobu naprawy.
Czekam na jakieś podpowiedzi.