Strona 1 z 2

Praca skrzyni biegów w BJ

PostNapisane: 25 paź 2008, 21:14
przez Jacekm_
Witam, przymierzam się do kupienia BJ z silnikiem 2.0 (Sportive)
Upatrzyłem sobie egzemplarz w dobrym stanie, ale martwi mnie prace lewarka zmiany biegów. Chodzi BARDZO LEKKO, bez wyczuwalnego oporu, do jakiego jestem przyzwyczajony z aut, jakimi do tej pory jeździłem. To znaczy nie lata sam, a biegi wchodzą normalnie, ale jak dla mnie jego praca jest podejrzana. Nie miałem wcześniej mazdy i nie wiem, jak pracują w3 niej skrzynie, więc trudno mi stwierdzić, czy to normalne, dlatego proszę WAS o opinie. Sprawa dość pilna.

PostNapisane: 26 paź 2008, 08:12
przez Jacekm_
^UP^
Nikt nie wie, jak pracuje drązek zmiany biegów w BJ? :|

PostNapisane: 26 paź 2008, 10:32
przez Bakss
Hm, u mnie jest tak że lewarek jest dosyć sztywno w pozycji N (nie goni) a na boki trzeba zdecydowanie ale lekko.
Chyba nie masz się czym martwić, ja jak miałem BG i drążek ciężko chodził przesmarowałem go smarem do przegubów i chodził bardzo lekko, może poprzedniemu właścicielowi wydawało się ,że ciężko chodzi i też tak zrobił.

PostNapisane: 27 paź 2008, 17:17
przez Jacekm_
^up^ im więcej opinii tym lepiej

PostNapisane: 7 lut 2009, 22:17
przez Jacekm_
Hehe, odkopuje swój stary wątek, w sumie problemu o którym powyżej pisałem już nie mam. Po zmianie oleju w skrzyni zaczęła pracować normalnie, lewarek chodzi ładnie i sprężyście, wsteczny wchodzi za każdym razem, z tego jestem zadowolony.

Żeby nie było tak słodziutko, to mam inne zastrzeżenia do pracy skrzyni w 2 przypadkach:

1. po pierwsze trzeci bieg...
Przy dynamicznej jeździe... no dobra, pałowaniu spod świateł jedziemy: jedynka, dwójka, i ściana, jest za duża przerwa pomiędzy 1 a trzecim biegiem i praktycznie zawsze nie mogę trafić w ten cholerny trzeci bieg.
Czy wy też tak macie w swoich BJ? Dodam, że technikę jazdy bym tutaj zignorował, mam w domu 5 aut i w żadnym nie mam tego problemu. Słyszałem o tym problemie w skrzyni Mazdy 3 MPS, ale w BJ?

2. po drugie dźwięk na wstecznym.
Przy wrzuceniu wstecznego i cofaniu bez wciśniętego sprzęgła jest ok, ale jak wcisnę sprzęgło to pojawia się jakby wycie, tak głośna praca [skrzyni/sprzęgła – nie wiem]. Problem występuje tylko po wciśnięciu sprzęgła i gdy auto się toczy, nie występuje na postoju na wstecznym jak i przy cofaniu bardzo szybkim, czyli podsumowując dzieje się tak, jak cofam normalnie, przy wciśniętym sprzęgle.

Prosiłbym o opinię właścicieli BJ'ek, nie mam pojęcie czy wszystkie mają takie same skrzynie, moja ma silnik 2.0 FS :)

PostNapisane: 7 lut 2009, 22:48
przez Borys
Ad 1. Wrzucam trójkę "po skosie" i nie napotykam na ścianę...
Ad.2. Jacekm_ chodzi ci o cofanie na półsprzęgle?

PostNapisane: 7 lut 2009, 22:57
przez Jacekm_
No wiem, że po skosie, inaczej się nie da, ew. można pozwolić lewarkowi odbić i dopiero wrzucić, ale ja piszę o szybkiej zmianie biegu, gdzie nie ma na to czasu, przy normalnej nie ma problemu.

Nie, chodzi mi o cofanie przy wciśniętym sprzęgle, czyli cofam normalnie, wciskam sprzęgło i auto toczy się dalej nadal na wstecznym, zanim je zatrzymam. Problemu nie ma przy toczeniu bez biegu i przy cofaniu przy puszczonym sprzęgle. Cofania na półsprzęgle nie stosuje więc nie opisuje.

PostNapisane: 7 lut 2009, 23:04
przez Borys
Co do pierwszego to nie mam problemu przy szybkiej zmianie.
Co do drugiego to sprawdze u siebie. Może to docisk sprzęgła nie puszcza do końca przy wciśnięciu pedału, ale wtedy podobnie działo by się np. na I biegu, gdy ruszysz i wciśniesz sprzęgło.

PostNapisane: 10 lut 2009, 18:36
przez ewrejushka
Jacekm_ napisał(a):nie mogę trafić w ten cholerny trzeci bieg

Też tak mam czasami, ale bardzo rzadko. Zazwyczaj trafiam w bieg :)

PostNapisane: 16 lut 2009, 21:32
przez blodziu
Jako, że jestem tu nowy i jeszcze za wiele pojęcia nie mam to zadam podobne pytanie odnośnie właśnie działania skrzyni/lewarka. Dość często nie wchodzi wsteczny (lewarek trafia w ścianę), może się mylę ale odniosłem wrażenie że częściej wchodzi gdy silnik jeszcze nie jest rozgrzany. Czym może być to spowodowane i jak poprawić tą sytuacje z tym wstecznym ?

PostNapisane: 16 lut 2009, 23:37
przez knyklu
blodziu napisał(a):Jako, że jestem tu nowy i jeszcze za wiele pojęcia nie mam to zadam podobne pytanie odnośnie właśnie działania skrzyni/lewarka. Dość często nie wchodzi wsteczny (lewarek trafia w ścianę), może się mylę ale odniosłem wrażenie że częściej wchodzi gdy silnik jeszcze nie jest rozgrzany. Czym może być to spowodowane i jak poprawić tą sytuacje z tym wstecznym ?

to jest, że tak powiem, normalne. Jest tak chyba u kazdego. Jezeli masz problem z wrzuceniem wstecznego, to wrzuc jako pierwszą 3 i dopiero z 3 na wsteczny.

PostNapisane: 17 lut 2009, 09:20
przez blodziu
No właśnie ten sposób z trójką działa :)

PostNapisane: 28 lut 2009, 10:20
przez D4NI3L
albo przed wrzuceniem biegu lekko przygazuj tez pomaga :)

PostNapisane: 28 lut 2009, 12:01
przez soul
albo jak chcesz wrzucic wsteczny i trafisz na sciane to zostaw lewarek w tej pozycji, lekko popusc sprzeglo rownoczesnie lekko probujac reka wrzucic wsteczny, puszczsz pusczasz sprzeglo z wyczuciem i w koncu wejdzie :P
sposobow na wsteczny w mazdzie jest sporo :D

PostNapisane: 28 lut 2009, 13:42
przez deinonychus
ja mam bj'tkę z silnikiem benzynowym 1840, ogólnie skrzynia pracuje lekko (czuć lekkie opory) w trafianiem w przełożenia nie mam problemów, ale nigdy nie mam możliwości szybkiej zmiany biegu z 1 na 2, przed wrzuceniem dwójki zawsze czuję wyczuwalny opór co uniemożliwia szybką zmianę biegu....
tym bardziej jest to męczące bo silnik albo ma za duży moment przy niskich obrotach czy coś innego i przez to często mi szarpie przy zmianie na drugi bieg jak silnik już zejdzie z obrotów, oczywiście jakbym gazował do 5000rpm to mimo wolnej zmiany na 2 bieg obroty nie zdążą nisko spaść i wtedy nie szarpie, ale czy na zimnym czy ogólnie takie gazowanie jest trochę bezcelowe

PostNapisane: 28 lut 2009, 14:10
przez Jacekm_
U mnie wsteczny wchodzi praktycznie zawsze, zupełnie nie mam z nim problemów.

Z trzecim biegiem może trochę przesadziłem, w zasadzie jeszcze docieram się z tym autkiem, i to raczej tak już jest – taka skrzynia.

Tak na prawdę jedyną poważną (?) uwagą do pracy skrzyni u mnie jest dźwięk przy cofaniu, byłem w warsztacie, który zajmuje się naprawą skrzyń, powiedzieli mi, żeby zupełnie się tym nie przejmować, bo nie jest to jakoś specjalnie wyraźne i na pewno skrzynia nie jest uszkodzona. Dodatkowo powiedzieli, że mogą na moje życzenie ją rozłożyć i sprawdzić, ale na 99% nic tam nie znajdą, także daje spokój i cieszę się jazdą, w końcu wszystko działa :)

PostNapisane: 28 lut 2009, 21:24
przez maros223
Witam! Jacekm_ nie martw sie! U mnie to samo:) trojke czasami wrzucic to stres można złapać :) troche to topornie chodzi, ale podobno to kwestia przyzwyczajenia. Na początkui myślałem, że to tulejki od drążka, ale po ich odkreceniu mechanik stwierdził, że są jak nowe. Nasmarował... i to nie pomogło <glupek2> Więc pozostaje się przyzwyczaić :) pozdr

PostNapisane: 28 lut 2009, 23:00
przez pinky
Na źle wchodzący bieg 3 i czasami 4 jest rada. Wymiana widełek w skrzyni, koszt widełek to 150zł (cena w ASO za nówke), wymiana nie jest tragicznie trudna. Ja u siebie wymieniałem przy okazji wzmacniania szpery. Kod części:

-F5E017404

lub

-FC011740Y

PostNapisane: 6 cze 2009, 00:28
przez Jacekm_
Hmm,
więc tak – trzeci bieg już okej.
Nadal mam dziwny dźwięk (wycie) przy cofaniu z wbitym wstecznym biegiem (głośniejsze przy wciśniętym sprzęgle.
Dodatkowo jest jeszcze problem pojawiający się czasami z wyłączeniem biegu wstecznego.
Czasem wsteczny jakoś się blokuje, że po cofani trzeba na prawdę sporej (większej niż normalnie) siły, by wrzucić z wstecznego luz.
Tak sobie myślę, że możliwe, że któraś poduszka skrzyni (ile ich jest?) może być walnięta i skrzynia nie jest w idealnej pozycji, dlatego mam te problemy z dźwiękiem przy cofaniu i wrzuceniem na luz z wstecznego.
Macie jakieś propozycje techniczne/doświadczenia z mechanizmami skrzyń biegów, by określić możliwe przyczyny wycia na wstecznym i utrudnionego wyłączania wstecznego? Dodam, że wsteczny wchodzi lepiej n iż idealnie – jeszcze nie zdarzyło mi się, by nie wszedł na swoje miejsce!

PostNapisane: 6 cze 2009, 08:48
przez Bakss
Jeśli macie jakieś problemy ciężką pracą lewarka to ściągnąć osłonę w środku i przesmarować, najlepiej smarem do przegubów. Chodzi nieco lżej :)