Klub MazdaSpeed

Witam!
Zamawiałem już kilka razy łącznik stabilizatora (tył) i za każdym razem sprowaqdzano w sklepie za długi. Mój łącznik ma długośc 13cm (sam drut bez gałek) natomiast te oferowane w sklepach 16cm. Gdzie mogę dostać ten łącznik.
pozdrawiam

Jak wsadzisz oba na raz to powinny być prawidłowej długości.
Poza tym – zainteresuj się firmą www.ramech.pl – tam dobierali zawsze bez problemu. Wymień oba na raz – to w końcu 22zł.

Lagi napisał(a):Gdzie mogę dostać ten łącznik

Są po 170 zł szt w ASO , z tego co mi wiadomo do twojej BJ z 02 roku jeszcze nie ma zamiennika .

xANDy , w tym modelu jest troszke inny stabilizator , jak zamontujesz dłuzsze to beda obijały sie o wahacze poprzeczne.....ktos juz do mnie w tej sprawie dzwonil bo miał własnie tak przypatentowany układ stabilizacyjny auta.

No nie wiem Jarku...
W ramech mają takowe po 30zł:

www.ramech.pl napisał(a):Mazda 323 od 08.2002 Z2660 przód 30.00
Mazda 323 od 08.2002 C1950 tył 30.00

Możliwe, że coś jeszcze innego, ale to trzeba sprawdzić tym bardziej, że z racji metalowych miseczek są o wiele odporniejsze niż "zwykłe".

xANDy napisał(a):No nie wiem Jarku

Pewien klient i tam szukał .... podobno tez sa inne....obecnie zakładam tylko oryginały.

w mojej BJ-ce sa 20 z tylu i z przodu,tyle ze te z tylu sa w ksztalcie litery C,natomiast z przodu Z. I nalezy podawac wymiar pomiedzy srodkami glowek,a nie sam drut.
Rowniez polecam Ramech (kupilem 3 sztuki). Tanio i szybko. Zobaczymy tylko ile wytrzymaja . Oby wiecznosc. Napewno pochwale sie ta wiadomoscia.

witam

ja do swojej BJ-ki dostałem bez problemu firmy YAMATO nr. części J63043YMT 110 zł. za komplet. Według katalogu w JC maja 160mm ale bez problemu pasują. Przymierzyłem do starych identyczne, wymiar samego pręta w starych 130mm jutro postaram się wrzucić zdjęcie nowego łącznika.

A tak wyglądał stary



Mazda 323F BJ 2002r 2.0 DITD

tomek_yoo napisał(a):ja do swojej BJ-ki dostałem bez problemu firmy YAMATO nr. części J63043YMT 110 zł. za komplet

komplet dwoch czy komplet czterech lacznikow za 110

tomek_yoo napisał(a):ja do swojej BJ-ki dostałem bez problemu firmy YAMATO

Minęło 2 lata od mojego postu , w tej chwili samochody sa starsze i duzo zamienników sie pokazało....

za 2szt na tył

Ramech robi także na wymiar – podajesz rodzaj i długość (tak mają w ofercie) więc nie powinno być problemu – można kupić na długość a na palniku wygiąć. Albo dać stary na wzór – niech uruchomią produkcję...

tomek_yoo napisał(a):za 2szt na tył

to troszke drogo, ja za 4 szt zaplacilem 112 w firmie ktora podal xANDy, zrobione sa naprawde b. dobrze.

xANDy w ofercie Ramecha jak kupowalem to byla juz mazda wiec chyba nie trzeba podac wymiaru

no trudno człowiek całe życie uczy się.

a wiecie jak jest z wytrzymałością?? bo kolega chce kopić do Mazdy 6 kombi na przód

W starej madzi jeżdżą 2-3 lata i nic. Cisza. Nie pamiętam, żeby ktokolwiek narzekał na ich trwałość (ramech). Nie wiem czy nie dorobią się określenia "wieczne"

ok dzięki za opinie:) polecę koledze ta firmę (Ramech) a przy okazji i Ja sobie zamówię do swojej Madzi 323F na przód. Z tego co słyszałem od rożnych osób to podobno dużo jest firm które robią miseczki z plastiku lub innego tworzywa a to w przypadku naszych drug nie ma sensu montowania z takimi miseczkami. Tylko metalowe jeszcze raz dzięki

a to obiecana fotka nowego łącznika który w katalogu JC ma 160mm ale długość samego pręta ma 130mm czyli tak jak stary łącznik. Czyli można kopcować i będzie pasował



mam prośbę możecie podać jakieś namiary gdzie można dostać sama tuleje wahacz chyba dobrze nazwałem ta cześć

tomek_yoo napisał(a):gdzie można dostać sama tuleje wahacz chyba dobrze nazwałem ta cześć

A może byś dał jakies informację gdzie jest ten element... Jeśli chodzi o tył, to w poradniku (poradnik dot. diesla – odnośnik też jest w moim podpisie) jest link do wątku (dot. GF/GW ale to w zasadzie ta sama płyta podłogowa), gdzie opisane są różne próby montowania przeróbek, podróbek i zamienników. Wnioski też są.

to jest tylny wahacz chodzi mi o miejsca zaznaczone na czerwono

podpinam się pod temat, żeby nie zaczynać nowego.. założyłem łącznik prawidłowej długości, ale mimo tego stabilizator na nierównościach obija się o wahacz poprzeczny. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Czy mogła mieć na to wpływ wymiana gum stabilizatora i jego nawet nieznaczne przekręcenie wokół własnej osi? Albo też to, że został wymieniony tylko jeden łącznik (ten z drugiej strony stawia zdecydowanie mniejszy opór przy próbie poruszenia)?