Zaczęło mi coś w BJtce dudnić (na ucho z prawej z przodu). Na początku cicho, teraz już dość głośno.
Mechanik na przejażdżce na ucho nie był w stanie zidentyfikować, na podnośniku wykryli, że pękła osłona zewnętrznego prawego przegubu, więc został wymieniony (oprócz tego sworzeń wahacza), dudnienie nieco przycichło, ale nadal istnieje, mechanik chce jeszcze wymienić lewy przegub, ale w hurtowni nie było akurat części.
Ktoś kiedyś spotkał się z problemem? Dudnienie rozpoczyna się zazwyczaj w jeździe na prostej (ale w zakrętach nie znika), nieco powyżej 70km/h, jest niezależne od tego czy jadę na biegu czy na luzie, czy przyspieszam czy na jałowym. Nie ma drgań na kierownicy, więc CHYBA to nie przegub wewnętrzny, łączniki stabilizatora były dopiero co wymienione.
Dudnienie na prostej przy większej prędkości
Strona 1 z 1
Sprawdź czy to nie łożyska w piastach.
Podnosisz jedno koło na lewarku (przód).Łapiesz oponę na górze i na dole, zaczynasz nią ruszać przód tył.
Jak wyczujesz luz to masz winowajcę.
Drugi sposób to z rozpędzeniem koła silnikiem. Ale to opiszę jak będziesz chciał.
Podnosisz jedno koło na lewarku (przód).Łapiesz oponę na górze i na dole, zaczynasz nią ruszać przód tył.
Jak wyczujesz luz to masz winowajcę.
Drugi sposób to z rozpędzeniem koła silnikiem. Ale to opiszę jak będziesz chciał.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość