Klub MazdaSpeed

Witam panowie mam pytnie moze przerabiał ktos z Was podobny problem badz ktoś wie o co moze chodzic , kontrolka hamulca recznego nie gasnie mimo ze nie jest on zaciagniety ale zauwazylem ze jak wyjme kluczyk i ktorys raz wlacze zapłon czasem zgasnie innym razem nie gasnie po przekreceniu kluczyka mi to wyglada na to ze gdzies jest jakies zwarcie tylko gdzie szukac aha gdy swieci sie kontrolka to nie ma absu , płyn hamulcowy dolany pod korek swiatła stopu ok nie wiem gdzie szukac przyczyny prosze o pomoc za ktoryms razem jak przekrece kluczyk kontrolka gasnie pozniej problem powraca

problemu bym szukał w układzie abs, sprawdź błędy abs-u zapisz i skasuj , ponownie sprawdź po pojawieniu się błędu (jeśli sterownik abs-u nie był kasowany mogę być pozostałości ) procedury co i jak są na forum wystarczy poszukać . pisałem o tym wielokrotnie to nie będę się powielał ,przeszukaj moje posty jak nie znajdziesz na forum w dziale BJ.

Już Ci mówię. Miałem podobnie ale dodatkowo żółte kontrolki: TCS, POŚLIZGU, ABS no i oczywiście czerwony RĘCZNY. Problem był opisywany na forum, zacznij od

viewtopic.php?f=115&t=103637

U mnie był to lewy-tylny czujnik ABS. Na forum również było pisane jaki odpowiedni ale nie pamiętam marki, w każdym razie nie był drogi. Po wymianie czujnika ABS nie miałem ani jednego błędu i ABS działał już bez zarzutu. Wziąłbym to pod uwagę przy Twojej usterce.