Strona 1 z 1

Problem z hamulcami – cos nie tak z klockami ?

PostNapisane: 15 wrz 2013, 12:06
przez maciekoch
Witam mam pewien problem z hamulcami na wstępnie podam jednak info o samochodzie.

Mazda 323F 2001 1.6 bęzyna.

W maju wymieniałem klocki na przedniej osi. Powodem wymiany było zdarcie klocka na lewym kole.
Objawem tego było bicie podczas jazdy i drżenie kierownicy. W ostatniej fazie metaliczny pisk podczas hamowania.
W maju wymieniłem komplet wszystko pięknie…..i miałem małą akcje…. Dziecko wyskoczyło mi na czerwonym świetle na pasach wyhamowałem samochód…..ale widziałem tylko ciemny unoszący się dym z lewej prawej strony…..Szybkie dotarcie klocków. Oczywiście wtedy pomyślałem na pewno węgliki przepalone.
Cały czas od tamtego momentu czuje przepalone węgliki na lewym układzie. Tydzień temu podobny objaw…drżenie kierownicy, pisk….zero lewych klocków. Mechanik wymienił klocki dodatkowo stoczył lewą tarcze. Jeżdżę ostrożnie żeby nie przegrzać klocków i tarcz….ale cały czas z lewego koła czuc spalone węgliki. Na prawym kole niema takiego „smrodu”. Nie mam pojęcia co naprawiać, zaraz będę musiał wymieniać klocki…..czyli jakieś 100 zl na minusie. Proszę powiedzcie mi co może być przyczyną?

Ps. Bloczki są czyste niema rdzy sprawdzałem olej hamulcowy, jeszcze jest zdatny nie pochłania wody.


POMOCYYY???????

PostNapisane: 15 wrz 2013, 14:06
przez xedos1972
skoro zdarło ci lewy klocek to zacznij od sprawdzenia samych zacisków czy luźno pracuje na prowadnicach zacisk jest pływający , może być zapieczony na prowadnicach do smarowania używamy smaru do wysokich temperatur ,wymyj dokładnie sworznie prowadzące jak i wyczyść otwór w który wchodzą jak gumki są do bani to są zestawy naprawcze w intercarsie. bicie jakie masz to morze być już spowodowane czym innym piszesz że jest podczas jazdy ale przyczyn może być mnóstwo ,opony ,nie wyważone koło , luzy na sworzniach lub zużytych tulejach ,bicie półosi i same tarcze ale podczas hamowania byś miał delikatne pulsowanie pedału .
co do sprawdzenia samego płynu jak sprawdziłeś że nie pochłania wody ? może czegoś nie wiem ?
według mnie to podgrzewa się próbkę płyn do wysokiej temperatury i w przy jakiej temperaturze następuje wrzenie próbki.

PostNapisane: 19 wrz 2013, 23:06
przez gik
a grzeje się ? może tłoczek skorodował i nie odbija.

PostNapisane: 13 paź 2013, 22:06
przez maciekoch
Wszystko sprawdzilem jest ok gladko chodzi....mechanik tez sprawdzal i potwierdza ze jest w pozadku....ale tarcze dalej sie grzeja i smierdzi spalonymi klockami.