Klub MazdaSpeed

Witam,
mam problem ze swoją BJ-ką szukałem na forum ale nie potrafiłem znaleźć nurtującej mnie odpowiedzi.
Mianowicie, jakiś czas temu oddałem do mechanika auto w celu zrobienia wycieku między skrzynią biegów a silnikiem, oraz naprawy wężyka którym wyciekał mi płyn chłodniczy. Po odebraniu auta z warsztatu, i przejechaniu kilku kilometrów, stojąc na wolnych obrotach poniżej 1 tyś kręcąc kierownicą nie czuje w ogóle wspomagania jakby go nie było (muszę pracować wszystkimi mięśniami aby kręcić kierownicą), natomiast jak dam gazu i obroty wskoczą powyżej 1 tyś kręci się kierownicą luźno. Dodam że jak jest zimny silnik przy dodawaniu gazu to słychać jakby coś nie tyle co piszczało ale jęczało w silniku.
Podejrzewam jest to wina pompy wody tylko interesuje mnie czy jest sens rozkręcać i przeczyszczać pompę wody, czy lepiej kupić używaną i zamontować (na nową w obecnym czasie nie stać mnie)??
Proszę o pomoc w tym temacie.
A dodam że paski są naciągnięte.

pierwsze słyszę o czyszczeniu samej pompy wody , raczej o czyszczeniu ukladu chlodniczego. aby się do niej dostać trzeba zdemontować rozrząd i wymiana na nową cześć to nie duży koszt wiecej zapłacisz za robociznę ,jaki jest sens zakladania używki ? odpowiem sam sobie żaden.

Przepraszam za wprowadzenie w błąd powinno tam być pompę wspomagania układu kierowniczego a nie wody

stało się to po odebraniu auta od mechaniora ? a paski ruszał, sprawdź ich napięcie, może poluzował

gik napisał(a):stało się to po odebraniu auta od mechaniora ? a paski ruszał, sprawdź ich napięcie, może poluzował

Czyli mam rozumieć, że może tak się zachowywać gdy ma luźne paski?? Z tego co patrzyłem to Pasek od klimy i pompy wspomagania ma luz powyżej 1 cm.

tak tylko głośno myślę, teoretycznie jest to możliwe, jak by się pasek ślizgał to by pompa nie wytwarzała odpowiedniego ciśnienia, praktycznie to trzeba sprawdzić wszystko, a zaczynać od rzeczy które można naprawić za darmo lub za parę groszy... w peugeocie 406 wszystko wskazywało na wtryskiwacze common rail, wszyscy mi je chcieli regenerować za 3 tyś, a winny okazał się zawór za 250 zł, ale to sam doszedłem tydzień szujkając.

To spróbuje naciągnąć i zobaczę co i jak A tak zapytam ma ktoś może schemat pompy wspomagania do BJ??