Luźna śruba w kołach

Ostatnio przy konserwacji nadkoli trzeba było ściągnąć koła. Odkręcając nakrętki odkryłem że jedna kręci się razem ze śrubą/szpilką. Jakoś dałem radę to odkręcić i okazało się że rzeczywiście cała śruba jest luźna w swoim gnieździe, pozostałe są nieruchome. Po zakończeniu prac jakimś cudem udało mi się to spowrotem zakręcić (przytrzymywałem kombinerkami). I tu moje pytania: ile wyjdzie naprawa, wymiana tego elementu? Czy trzeba kupować całą tarczę? Da się to wymienić samemu?
Chcę w przyszłym tygodniu jechać na wymianę opon, jak oni to potraktują?
Chcę w przyszłym tygodniu jechać na wymianę opon, jak oni to potraktują?