Klub MazdaSpeed

witam, mam problem z mazda 323f bj 2001r. 1.6 98 tyś. problem jest następujący. w układ hamulcowy był wlany DOT 5. wszystko było dobrze do mrozów , poporostu hamulce były słabe pedał głeboko wpadał, aż w końcu nie było wcale.mechanik powiedzial że plyń jest zły i wlał DOT 3. no i nic nie pomogło. gdy się odpowietrzy 30 km jest dobrze i na nowo. już był odpowietrzany trzy razy. komputer też nic nie wykazał. płyn był wymieniany też pod ciśnieniem i dalej to samo.
silnik zgaszony pedał twardy odpali się pedał trochę wpadnie to serwo raczej ok. jaka może być przyczyna?

A nie znika nigdzie ten płyn?

no właśnie brak rzadnego wycieku, nie wiem co to może być, i nie raz rano na zimnym silniku zapali sie kontrolka tcs off ale chwila i znika, moze to mieć jakiś związek?

hm a może stary płyń wody naciągnął i gdzie zamarzła w przewodzie jesli nie ucieka

Ten TCS OFF po rozruchu to normalne przy niskich temperaturach.
Płyn podobno wymieniony...

no tak tylko że jak się odpowietrzy no nawet może być -10 przez około 20-30 km jest dobrze i dalej to samo. w najgorszej sytuacji jak już nie ma tych hamulców to pedał wpadnie do końca i słychać chroboranie i pedał drga tak jak abs działa przy normalnym hamowaniu tylko że nie chamuje

Nie wiem czy to ma znaczenie ale podobno tak że jak sie odpowietrza hamulce z ABSem to powinien być przekrecony kluczyk żeby było zasilanie pompy i dopiero wtedy odpowietrzac bo inaczej może może byc i tak zapowietrzone w pompie czy jakoś tak , nie jestem tego dokładnie pewien ale tak gdzieś na forum mi się rzuciło w oczy , jak coś to prosze o skorygowanie mojej odpowiedzi.

tak stacyjka była wlączona nawet raz samochód chodził, wczoraj było odpowietrzane jakoś próżniowo też stacyjka włączona. po tym próżniowo troche hamulce lepiej ale nie to co kiedyś, teraz przy samej podłodze bierze. a wyczytałem że jeszcze jakis samoregulator jest czy cos, może mi ktoś objaśnić?

Odgrzeję tego kotleta ku przestrodze.

Właściwie to takie zalanie DOT5 do układów przystosowanych tylko do DOT4 lub DOT3 może podobno uszkodzić uszczelnienia, pompę ABS a nawet gumowe przewody hamulcowe, z tego co się doczytałem to ze względu na kwaśny odczyn. Płyn DOT5 podobno stosuje się w Armii USA oraz w samochodach wyczynowych ze względu na lepsze właściwości, ale w wyczynowych samochodach wymiana przewodów na specjalne przystosowane pod DOT5 to podobno rutynowe działanie. Przewody to pestka wymienić, ale jak padnie pompa ABS'u lub mechanizm mastercylindra to już tak wesoło nie będzie.

Dodatkowo DOT 5 ma bardzo mocną higroskopijność co za tym idzie trzeba go częściej wymieniać niż DOT3/4

Nie posiadałem więc nie mogę zaprzeczyć ale z tego co mi wiadomo to inne witryny www twierdzą wręcz przeciwnie, że jest mało higroskopijny, prawie wieczny. No ale niestety nie zaleję go sobie póki nie będę miał odpowiedniego auta przystosowanego do niego.