Witam.
Miałem ten sam problem. Co się okazało, stuki spowodowane były wyrobionym sworzniem.
Pozdrawiam
Stuki w układzie kierowniczym
Czy u was jest taka sytuacja, że jak wsiadacie odpalacie auto to podczas pierwszego ruchu kierownicy stuknie a potem jest w porządku ? Potem jak zgaszę auto i np. po minucie uruchomię to znowu to samo. Jakby pompa nie dawała takiego ciśnienia i właśnie jak się ruszy kierownicą to stuka bo pompa jeszcze ni9e rozprowadziła ciśnienia tak to tłumaczę sobie ale z drugiej strony kierownica lekko działa.
Podepnę się pod temat. Od pewnego czasu też mam dziwne buczenie/skrzypienie przy skręcaniu kierownicą czy to na postoju czy w czasie wolnej jazdy. Ujawnia się to jak jest ciepło na dworze lub po dłuższej jeździe.
brzmi to tak:
http://youtu.be/ovqknBeKpSk
Łożyska macpersona zostały nasmarowany i przeczyszczone, sworznie z lewej i prawej wymienione, tak jak i gumy łącznika stabilizatora. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być ? Mechanik powiedział, że nie widzi tam nic do zmiany. Wariuje już przez to.
Dzięki z góry
brzmi to tak:
http://youtu.be/ovqknBeKpSk
Łożyska macpersona zostały nasmarowany i przeczyszczone, sworznie z lewej i prawej wymienione, tak jak i gumy łącznika stabilizatora. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być ? Mechanik powiedział, że nie widzi tam nic do zmiany. Wariuje już przez to.
Dzięki z góry
-
ckjojo
Jestem swiezo po wymianie przekładni. Znalazlem od BJ-ki z diesla i wsadzilem ja do siebie ( do benzyniaka ). Uzywka ale sprawna
Nie wiedzialem jak podejsc do tematu dlatego zajelo mi to kilka godzin. Teraz gdybym robil to jeszcze raz to z pewnoscia max 2- godziny i po robocie nowe doswiadczenie bezcenne
Nie wiedzialem jak podejsc do tematu dlatego zajelo mi to kilka godzin. Teraz gdybym robil to jeszcze raz to z pewnoscia max 2- godziny i po robocie nowe doswiadczenie bezcenne
- Od: 1 lis 2011, 10:22
- Posty: 78
- Auto: Mazda 323f / 1.6 / 2002
Witam,
tak czytam i czytam i mam chyba tę sama przypadłość a mianowicie ostatnio kupiłem Mazdę 323f 2002 rok na zimowych oponach wszystko ok fajnie ale po pewnym czasie zacząłem słyszeć stuki jakby od lewego koła ale jestem pewny że zawieszenie jest ok bo było robione mam rachunki. Na wyłączonym silniku ok że są stuki ale np nad ranem gdy jechałem do pracy był ok, stuki pojawiały się popołudniu w drodze powrotnej jak auto postało trochę na słońcu (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) i to nawet na równej nawierzchni wystarczyło lekko skręcić lub wjechać w lekki dołek i jazda. Dzisiaj zmieniłem opony na letnie i stuki ustały i teraz już sam nie wiem. Podczas zmiany posprawdzałem łączniki i sworznie wszystko ok więc nie wiem już co mogło być przyczyną stukania na zimówkach. Pojeżdze jeszcze trochę i sam znać czy jest cisza czy stuki wróciły. I nie mam żadnych luzów na kolumnie, ładnie wszystko jest wybierane. Koła zimowe to 185-65-R14, letnie 195-55-R15.
Pozdrawiam
tak czytam i czytam i mam chyba tę sama przypadłość a mianowicie ostatnio kupiłem Mazdę 323f 2002 rok na zimowych oponach wszystko ok fajnie ale po pewnym czasie zacząłem słyszeć stuki jakby od lewego koła ale jestem pewny że zawieszenie jest ok bo było robione mam rachunki. Na wyłączonym silniku ok że są stuki ale np nad ranem gdy jechałem do pracy był ok, stuki pojawiały się popołudniu w drodze powrotnej jak auto postało trochę na słońcu (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) i to nawet na równej nawierzchni wystarczyło lekko skręcić lub wjechać w lekki dołek i jazda. Dzisiaj zmieniłem opony na letnie i stuki ustały i teraz już sam nie wiem. Podczas zmiany posprawdzałem łączniki i sworznie wszystko ok więc nie wiem już co mogło być przyczyną stukania na zimówkach. Pojeżdze jeszcze trochę i sam znać czy jest cisza czy stuki wróciły. I nie mam żadnych luzów na kolumnie, ładnie wszystko jest wybierane. Koła zimowe to 185-65-R14, letnie 195-55-R15.
Pozdrawiam
- Od: 21 mar 2015, 18:27
- Posty: 5
witam mam dziwny problem z pewnym nieprzyjemnym dźwiękiem w przedniej części auta
otóż dobiega dziwny głos z podwozie taki jak bym jechał sama felgą po asfalcie
wszystkie amorki wymienione
łączniki nowe
ostatnio szczeki i bebny nowe- tarcze i klocki nowe w bagażniku, ale to nie od hamulców
nie wiem gdzie szukać przyczyny
ostatnio jak jechałem równo 60km/h skręcając delikatnie w lewo coś delikatnie chrumchotału z podwozia, w prawo to samo i była cisza
zmyśliłem że któreś łożysko, ale to nie jest tak cały czas
czasem jak jadę po kocich łbach
czasem mam taki dźwięk przy dohamowywaniu przy światłach i ruszaniu, oraz tak jak bym na 5 biegu jechał 10 km/h
otóż dobiega dziwny głos z podwozie taki jak bym jechał sama felgą po asfalcie
wszystkie amorki wymienione
łączniki nowe
ostatnio szczeki i bebny nowe- tarcze i klocki nowe w bagażniku, ale to nie od hamulców
nie wiem gdzie szukać przyczyny
ostatnio jak jechałem równo 60km/h skręcając delikatnie w lewo coś delikatnie chrumchotału z podwozia, w prawo to samo i była cisza
zmyśliłem że któreś łożysko, ale to nie jest tak cały czas
czasem jak jadę po kocich łbach
czasem mam taki dźwięk przy dohamowywaniu przy światłach i ruszaniu, oraz tak jak bym na 5 biegu jechał 10 km/h
- Od: 19 sie 2011, 22:48
- Posty: 323
- Skąd: Łódź; Widzew Wschód ; Sacharowa
- Auto: Mazda 6 GG
2.0 benzyna
147KM
po lifcie 2006r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 3 gości