Witam,
Panowie od jakiegoś czasu borykam się z tym problemem, a właściwie odkąd kupiłem samochód. Podczas hamowania tak ze 130-140. Bije kierowica, jak hamuje ze 110 to już nie. Prowadnice hamulcy ok, klocki nowe (wymieniane w zeszłym tygodniu), tarcze sprawdzana mikrometrem idealna. Na przeglądzie w zawieszeniu żadnych luzów. Gdzie szukać przyczyny?
Szarpie kierownicą podczas hamowania
Strona 1 z 1
Cześć. Myślę że są 3 przyczyny: delikatne skrzywienie tarcz hamulcowych,piasta (a konkretnie ew.luz),wyważenie opon (czasem same opony). Sugerowałbym pierwszą i trzecią przyczynę.
-
rav 75
Kiedyś miałem podobnie i okazało się że opona jest trafiona. Po wymianie wszystko było ok
- Od: 15 kwi 2007, 16:41
- Posty: 1084 (0/1)
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
- Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ
Miałem tak samo nawet przy mniejszych prędkościach. Wymieniłem tarcze hamulcowe i sworznie wahacza jednocześnie i problem zniknął – więc sugeruję sprawdzenie tych dwóch rzeczy 
edit. Teraz doczytałem, ze tarcze i zawieszenie jest ok. W takim razie może opony?
edit. Teraz doczytałem, ze tarcze i zawieszenie jest ok. W takim razie może opony?
- Od: 23 sty 2011, 19:57
- Posty: 26
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323F 2.0 DiTD BJ '02
Tylko że na zimówkach i letnich samochód zachowuje się tak samo. Mało tego obecne opony letnie, zamieniłem osiami w porównaniu z poprzednim sezonem i jest tak samo. Bije, bede w przyszłym tygodniu u mechanika polece mu żeby się przyjrzał dokładnie zawieszeniu.
Kolega w pracy sugeruje mi jeszcze zużycie gum w wachaczach, czasem niby nie bije a jest minimalny luz nie wychwycony przez szarpaki na przeglądzie, bądź mogą już być naderwane. Jakieś jeszcze sugestie?
Jak napisałem wyżej tarcze były sprawdzane mikrometrem zegarowym, tzn podnosisz przód, przystawiasz owe urządzenie do tarczy, puszczasz samochód na 1 lub 2 biegu a wskazówka pokazuje ile się jest bicia.
Kolega w pracy sugeruje mi jeszcze zużycie gum w wachaczach, czasem niby nie bije a jest minimalny luz nie wychwycony przez szarpaki na przeglądzie, bądź mogą już być naderwane. Jakieś jeszcze sugestie?
Jak napisałem wyżej tarcze były sprawdzane mikrometrem zegarowym, tzn podnosisz przód, przystawiasz owe urządzenie do tarczy, puszczasz samochód na 1 lub 2 biegu a wskazówka pokazuje ile się jest bicia.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Miałem taki przypadek tak samo przy 80 nic przy 100 i więcej jak hamowałem to były wibracje na kierownicy rózne przypuszczenia i wymiany itd dalej to samo aż w końcu brat mi doradził abym sprawdził piastę i to był strzał w 10 łożysko koła się zatarło i obracało się w piaście wyrabiając 1mm rowek wokół siebie siłą faktu zatarte a musiało się obracać czym większa prędkość tym większe wibracje były sprawdz piastę i łożysko 
Szczerze to jakoś sobie tego nie mogę wyobrazić, koła mi się kręcą lekko, bo ręką da się bez problemu zakręcić. W przyszłym tygodniu i tak jadę do mechanika więc zwrócę mu na to uwagę
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Więc. Jestem dziś po wizycie u mechanika. Faktycznie są luzy minimalne na przednich tulejach wahaczy. Tylne tuleje też w zasadzie nadają się do wymiany. Do tego doszły jeszcze gumy na stabilizatorze (bo coś puka). Także poszło komlpeksowo. To narazie diagnoza. A teraz pytanie jakiej firmy części kupić. Chce zrobić to raz a dobrze a nie dziadować co roku później.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości