Przy obu przednich kołach podczas kręcenia słychać te dzwięki. Wszystko o czym Gustawpl piszesz sprawdzałem. W innym samochodzie (seat ibiza 6l) też ostatnio wymieniałem łożyska i w środku podczas jazdy łatwo było usłyszeć że coś jest nie tak. A przy kołysaniu dzwięki te ustawały.
Zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem to co opisuje w tym wątku gregorius 323 F
viewtopic.php?f=116&t=79026&start=20
Jakiej firmy łożysko?
1, 2
przez przemo12345 » 13 maja 2011, 20:19
witam
mam taki problem. przy jeździe na wprost i skręcie w lewo od około 50km/h zaczyna coś huczeć, natomiast przy skręcaniu w prawo cichnie. postawiłem na łożysko i podniosłem lewą stronę do góry i niema żadnych luzów, nic nie strzela, obraca się płynnie, wiec odpaliłem silnik, wrzuciłem 4 bieg (rozpędziłem do 80km/h) i też cisza, żadnego huczenia. to samo zrobiłem z prawą stroną i też nic. ma ktoś pomysł jak jeszcze można sprawdzić łożyska? może to wina opon (10- letnie Dunlop sp sport)
mam taki problem. przy jeździe na wprost i skręcie w lewo od około 50km/h zaczyna coś huczeć, natomiast przy skręcaniu w prawo cichnie. postawiłem na łożysko i podniosłem lewą stronę do góry i niema żadnych luzów, nic nie strzela, obraca się płynnie, wiec odpaliłem silnik, wrzuciłem 4 bieg (rozpędziłem do 80km/h) i też cisza, żadnego huczenia. to samo zrobiłem z prawą stroną i też nic. ma ktoś pomysł jak jeszcze można sprawdzić łożyska? może to wina opon (10- letnie Dunlop sp sport)
przez Neonixos666 » 13 maja 2011, 22:01
jeśli słychać po skręcie w lewo to sprawdź prawą stronę a nie lewą.
przez przemo12345 » 14 maja 2011, 04:21
pojechałem na diagnostykę i okazało się że to lewe. wymieniłem (bez prasy się nie obeszło) i cisza.
przez SX_ » 23 cze 2013, 23:21
Witam,
Odgrzeję kotleta.
Mechanik wymienił mi komplet łożysk z przodu i piasty z tyłu. Prawe przednie łożysko wytrzymało jakieś 700 km. Kosztowało ok. 150 zł jednak nie pamiętam firmy. Następnie zostało wymienione na tańsze – polecane przez sklep za ok. 100 zł. Niestety dziś się okazało, że historia się powtórzyła. Czy to możliwe, żeby tak szybko padły dwa łożyska różnych producentów?
Czy to właśnie uszkodzenie łożyska jest skutkiem jakiejś innej – może nawet dużo gorszej usterki?
Macie może jakieś typy – autem robię 140 km / dzień więc wychodzi na to, że łozysko musiałbym wymieniać co tydzień a to o wiele za często.
Proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam
Odgrzeję kotleta.
Mechanik wymienił mi komplet łożysk z przodu i piasty z tyłu. Prawe przednie łożysko wytrzymało jakieś 700 km. Kosztowało ok. 150 zł jednak nie pamiętam firmy. Następnie zostało wymienione na tańsze – polecane przez sklep za ok. 100 zł. Niestety dziś się okazało, że historia się powtórzyła. Czy to możliwe, żeby tak szybko padły dwa łożyska różnych producentów?
Czy to właśnie uszkodzenie łożyska jest skutkiem jakiejś innej – może nawet dużo gorszej usterki?
Macie może jakieś typy – autem robię 140 km / dzień więc wychodzi na to, że łozysko musiałbym wymieniać co tydzień a to o wiele za często.
Proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam
- Od: 5 lip 2012, 08:02
- Posty: 9
- Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V 98KM 2002r. Grafitowy metalik
przez gik » 25 cze 2013, 19:52
Nierówna piasta może uszkadzać łożyska, słyszałem o takich przypadkach, łożyska padały jak muchy. Do wymiany piasta, tak myślę.
Wysłane z mojego HTC Vision
Wysłane z mojego HTC Vision
– Fiat 126p 650 'RED Diabloo"
– Peugeot 405 1.9 + lpg
– Hyundai Coupe 2.0 + lpg "Senioritta"
– Peugeot 406 2.0 HDI "Klekocica"
A teraz czas na Japan Style – Mazda 323F Bj 1.5 + lpg
– Peugeot 405 1.9 + lpg
– Hyundai Coupe 2.0 + lpg "Senioritta"
– Peugeot 406 2.0 HDI "Klekocica"
A teraz czas na Japan Style – Mazda 323F Bj 1.5 + lpg
przez SX_ » 27 cze 2013, 22:45
Przy wczorajszych oględzinach wyszło na jaw, że lewe koło jest nieco schowane za błotnikiem a prawe prawie na równi. Oględziny natomiast piasty, zwrotnicy, wahacza i amortyzatora nie wykazały jakichś podejrzanych zgięć itp. Te prawe koło wygląda bardzo nienaturalnie. Zauważyłem to dopiero teraz.
Gdy wymieniałem łożysko z prawej strony poleciłem wymienić również te z lewej. Czy po wymianie łożyska, tj. demontażu piasty, wyciśnięciu łożyska i wciśnięciu nowego na prasie oraz montażu piasty należy ustawić zbieżność, pochylenie kół itd.?
Wychodzi na to, że to te nierównomierne ustawienie kół powodowało uszkadzanie łożysk. Jeśli ustawienie nie pomoże, wówczas kolejna do wymiany będzie piasta.
Chętnie zapoznam się z podpowiedziami w zakresie tej usterki.
Pozdrawiam
Gdy wymieniałem łożysko z prawej strony poleciłem wymienić również te z lewej. Czy po wymianie łożyska, tj. demontażu piasty, wyciśnięciu łożyska i wciśnięciu nowego na prasie oraz montażu piasty należy ustawić zbieżność, pochylenie kół itd.?
Wychodzi na to, że to te nierównomierne ustawienie kół powodowało uszkadzanie łożysk. Jeśli ustawienie nie pomoże, wówczas kolejna do wymiany będzie piasta.
Chętnie zapoznam się z podpowiedziami w zakresie tej usterki.
Pozdrawiam
- Od: 5 lip 2012, 08:02
- Posty: 9
- Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V 98KM 2002r. Grafitowy metalik
przez Michał » 1 lip 2013, 20:51
Nawiązując do tytuły wątku, jak by ktoś szukał łożysk na przód, na polecane wcześniej KOYO, które szły też na pierwszy montaż tutaj mają dobrą cenę, 125 zł/sztuka:
http://www.motoneo.pl/k-a-MAZDA-2003-32 ... .html#cont
http://www.motoneo.pl/k-a-MAZDA-2003-32 ... .html#cont
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości