Pukanie tylnego zawieszenia

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez piotrek88z » 29 kwi 2011, 20:43

Tak podejdzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 wrz 2010, 11:55
Posty: 70
Skąd: Jędrzejów
Auto: Mazda 323F BJ DiTD 99'

Postprzez kuklat84 » 7 maja 2011, 10:20

Po 6 godzinach kanałowania ;) dowiedziałem się że całą moja robota psu na budę jak pukało tak puka nadal.Podsumowując wymieniłem wahacze wleczone,gumy stabilizatora oraz poduszkę amora pod prawym amorem łączny koszt 300zl i dwie zmarnowane soboty.Romanas z Magadą zaczyna się robic kosztowny hehe.Teraz serio:przyjechał kumpel wlazłem do kanału i poprosiłem go żeby na otwartym bagażniku dusił małpę z prawej strony kolanem,a ja sobie szukałem tego pukania i chyba namierzyłem jak on naciskał niestety wyczułem to w amorze,tak że 3eba kaskę szykować na jakieś Kayaby.
Pozdrawiam <spoko>[/quote]
Witam!!!
Kolego widzę że przerabiasz temat dosłownie jak i ja!Jeśli mogę podpowiedzieć, w sprawie amorków(jęśli mają sprawność!!!)nie wymieniał bym!Jak poczytasz na początku opisywałem problem z tym popukiwaniem.Dodam że tydzień temu również wymieniłem górne mocowanie i...dalej puka!
Wszelkiego rodzaju pomysły wyczerpały mi się i może...ten typ tak ma :D
Początkujący
 
Od: 18 lip 2010, 20:08
Posty: 8

Postprzez bruno » 9 maja 2011, 13:06

Witam, również u mnie coś stuka w tylnym zawieszeniu. Na początku głośno waliło i wyrobiona była górna poduszka amortyzatora prawego. Wymieniłem do tego jeszcze doszły gumki na stabilizatorze i łączniki. Było cicho przez kilka tygodni i teraz znowu coś puka tylko że w trakcie najeżdżania na krawężnik itp. słychać pojedyncze puknięcie jakby metal o metal. Luzów nie ma wszystko sztywne amory sprawdzone po 77% każdy. Może ktoś miał podobny objaw? Dodam jeszcze że jak zatankuje pełen zbiornik paliwa to pukanie występuje rzadziej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2010, 08:11
Posty: 29
Skąd: ok. Bydgoszczy - Nakło
Auto: mazda 323f 2.0 DiTD 99r.
renault scenic 1,9 dTi 2000
kiedyś wartburg 353 :)

Postprzez Adventure184 » 2 cze 2011, 21:29

Witam
Mnie również dotyczy ten problem.
Miesiąc po zakupie wybrałem się do mechanika aby usunąć problem ze stukaniem. Do wymiany poszły łączniki stabilizatora, oraz obydwa wahacze wzdłużne. Niestety nie rozwiązało to całkowicie problemu, jedyne co mi doradził to, że coś jeszcze stuka w górnej części amortyzatora (po lekkim uniesieniu tyłu faktycznie było słychać stuknięcie, w przeciwieństwie do naciskania na tył). Wcześniej byłem na szarpakach i obydwa amortyzatory miały po 83%, "serwisant" dopatrzył się jedynie luzu na jednym łączniku. Zamierzam jeszcze sprawdzić mocowania amortyzatorów i poduszki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:06
Posty: 227 (8/4)
Skąd: Rzeszów
Auto: Xedos 6 V6 98 r.
Były:
Focus II 2006 1.6 100 KM
Mazda 323f 1.5 99

Postprzez Fiodor » 3 cze 2011, 23:48

Adventure184 napisał(a): Zamierzam jeszcze sprawdzić mocowania amortyzatorów i poduszki.

Stawiam na ten właśnie problem. To częsta usterka w mazdach.
Obrazek ...raz nie zawsze, zawsze nie wciąż ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2010, 23:30
Posty: 411
Skąd: Luboń
Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)

Postprzez Adventure184 » 8 cze 2011, 15:15

Niestety nie udało mi się do końca sprawdzić, nie odkręciłem mocowania pasów brak odpowiednio mocnego klucza :(
Pojawił się też problem z dostępnością części zamiennych- żaden sklep nie ma zamienników, w hurtowniach też brak.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:06
Posty: 227 (8/4)
Skąd: Rzeszów
Auto: Xedos 6 V6 98 r.
Były:
Focus II 2006 1.6 100 KM
Mazda 323f 1.5 99

Postprzez Fiodor » 8 cze 2011, 22:22

Adventure184 napisał(a):Niestety nie udało mi się do końca sprawdzić, nie odkręciłem mocowania pasów brak odpowiednio mocnego klucza :(
Pojawił się też problem z dostępnością części zamiennych- żaden sklep nie ma zamienników, w hurtowniach też brak.

Jak to nie ma zamienników <co?> Przecież wszyscy je kupują. Ja też, w sklepach lub allegro.
Szukaj dobrze :D
Obrazek ...raz nie zawsze, zawsze nie wciąż ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2010, 23:30
Posty: 411
Skąd: Luboń
Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)

Postprzez Adventure184 » 10 cze 2011, 08:16

Chodziło mi konkretnie o zamiennik mocowania tylnego amortyzatora- którego w sklepach nie ma, choć niedawno pojawiła się jedna aukcje http://allegro.pl/gorne-mocowanie-amortyzatora-mazda-323-1998-2004r-i1650918512.html
Niby pasuje ono do prawego i lewego amortyzatora, a w sklepach mieli podział na prawe i lewe.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:06
Posty: 227 (8/4)
Skąd: Rzeszów
Auto: Xedos 6 V6 98 r.
Były:
Focus II 2006 1.6 100 KM
Mazda 323f 1.5 99

Postprzez zurekk » 10 cze 2011, 12:45

Są lewe i prawe. To co masz na zdjęciu to prawdopodobnie sama stalowa skorupa, bez gumy.
Madzia sprzedana, na forum na pewno jeszcze wrócę ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 13:17
Posty: 85
Skąd: Ostrzeszów
Auto: Była 323f BJ – dzielnie służyła, ale sprzedana. Jeszcze tu wrócę :)

Postprzez Fiodor » 10 cze 2011, 22:28

zurekk napisał(a):Są lewe i prawe. To co masz na zdjęciu to prawdopodobnie sama stalowa skorupa, bez gumy.

Tez mi się tak wydaje. To, że w aukcji jest napisane prawy/lewy to nie znaczy, że jeden pasuje na obie strony, tylko, że są dostępne dwa rodzaje na lewą i prawą stronę :>
Obrazek ...raz nie zawsze, zawsze nie wciąż ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2010, 23:30
Posty: 411
Skąd: Luboń
Auto: szkoda tej Mazdy.. wyżej
MAZDA 323F 1.5-16V (99r)

Postprzez Adventure184 » 10 cze 2011, 23:03

Na zdjęciach są widoczne chyba 2 części, guma i skorupa.
Na szczęście po ponownym rozkręceniu boczków udało się zdjąć mocowania pasów i uchwyt nie był zerdzewiany , choć problem ze stukaniem nadal pozostał.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:06
Posty: 227 (8/4)
Skąd: Rzeszów
Auto: Xedos 6 V6 98 r.
Były:
Focus II 2006 1.6 100 KM
Mazda 323f 1.5 99

Postprzez sebazamek » 18 cze 2011, 23:44

Tak jak pisalem powyzej zrobilem te poduche ,wahacze,gumki itp pozostał tylko amorek do wymiany i pewno to jest przyczyna
Początkujący
 
Od: 12 lis 2010, 18:07
Posty: 16
Skąd: Włocławek
Auto: Madzia 323S BJ

Postprzez emplo » 21 cze 2011, 08:37

Witajcie. Podepnę się do istniejącego wątku, żeby nie zaczynać nowego.

Jakis tydzień temu krakowskie drogi pokonały moja Madzię. Diagnoza – urwane górne mocowanie amortyzatora i uszkodzony amortyzator. Wiadomo, wymienić trzeba oba amory, koszt w sumie 900PLN.
Po wymianie cisza w aucie jak makiem zasiał. Bez porównania z tym co było wcześniej. Również u mnie głównym stukającym z tyłu były właśnie mocowania amortyzatorów.

Natomiast teraz mam do was pytanie. Jedynym odgłosem, jaki dochodzi do moich uszu, jest takie dziwne stukanie, jakby blaszka o blaszke (kapsel o kapsel) albo coś podobnego.
Wcześniej tego nie było. Czy to jest coś, co po wymianie amorów może przejściowo wystąpić, czy to raczej błąd w sztuce i powinienen wrócić do mechanika do poprawki?

Z mechanikiem jest taki problem, że pracuje w takich godzinach jak ja i dostarczenie mu auta jest ogromnym logistycznym wyzwaniem angażującym kilka osób...

PS. Z urwanym amortyzatorem można jeździć. Nie miałem innego wyjścia i przejechałem tak kilkanaście (-dziesiat?) kilometrów :–)
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2007, 14:20
Posty: 50
Skąd: Kraków
Auto: 323F BJ 1.5 16v 1999r

Postprzez dembol » 21 cze 2011, 17:15

Jak kapsel o kapsel to na pewno dwa browary w schowku <faja>

A tak na poważnie to mogą to być łączniki stabilizatora, dają taki delikatny, przytłumiony dzwięk.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2010, 08:24
Posty: 91
Skąd: Reda
Auto: Mazda 323F BJ 2.0 Sportive (FS)

Postprzez Adventure184 » 21 cze 2011, 22:50

Autko wróciło od mechanika, przy wymianie przewodów hamulcowych i czujnika abs sprawdził mocowanie amortyzatora, było lekko przyrdzewiane, ale sprawne. Niestety problem nadal nie rozwiązany.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:06
Posty: 227 (8/4)
Skąd: Rzeszów
Auto: Xedos 6 V6 98 r.
Były:
Focus II 2006 1.6 100 KM
Mazda 323f 1.5 99

Postprzez zurekk » 27 cze 2011, 13:35

Witam
Chciałbym się pochwalić: w końcu jest u mnie cicho na tyle. Czaiłem się parę miesięcy żeby wymienić te poduszki, ale nie byłem pewny diagnozy.
Poduszki kupiłem po 127zł~w sklepie stacjonarnym i jeśli ktoś by chciał to mogę mu kupić i wysłać (w necie są droższe sami wiecie).
Podam objawy które były u mnie (może ktoś skorzysta):
– gdy na dworze zimno to słychać bardziej, w upały mniej.
– słychać na drobnych, ostrych dziurach i nawet na kostce, głównie przy <60km/h
– stuk jest rytmiczny, średnio głośny (trochę ciszej niż walący, cieknący niesprawny amortyzator).
– stacja diagnostyczna nie zdiagnozuje poduszek, ale pomoże wyeliminować dół tj wahacze i stabilizator oraz sprawność amora.
– można klękność przy tylnym kole i jedną ręką bujać auto a drugą macać amor, sprężynę i gumę poduszki, u mnie było czuć coś u góry i słychać delikatny stuk właśnie na wysokości poduszki.

Pozdrawiam.
Madzia sprzedana, na forum na pewno jeszcze wrócę ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 13:17
Posty: 85
Skąd: Ostrzeszów
Auto: Była 323f BJ – dzielnie służyła, ale sprzedana. Jeszcze tu wrócę :)

Postprzez devil-80 » 8 sie 2011, 21:37

U mnie również puka z tyłu-mechanik mówi,że to łącznik tylny. Czy da sie to jakoś sprawdzić bez kanału ? Jakiej firmy kupić łączniki?
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2008, 00:23
Posty: 102 (1/0)
Auto: Mazda 6 1.8 MZR
Mitsubishi Carisma 1.3

Postprzez Neonixos666 » 8 sie 2011, 22:07

devil-80 napisał(a):U mnie również puka z tyłu-mechanik mówi,że to łącznik tylny. Czy da sie to jakoś sprawdzić bez kanału ?


a wystarczy tylko się położyć i szarpnąć za łącznik...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9514 (52/243)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez devil-80 » 12 sie 2011, 09:11

No i trzeba było się połozyc bo po wymianie łączników jak puka tak puka. Puka nawet po prostej , więc sądzę, że druga diagnoza mechanika, że to są amory nie jest trafna. Także dziś podjadę do innego.
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2008, 00:23
Posty: 102 (1/0)
Auto: Mazda 6 1.8 MZR
Mitsubishi Carisma 1.3

Postprzez tomciokr » 12 sie 2011, 09:29

Najczęściej przyczyną tylnego pukania to właśnie amory z poduszką. Dźwięk powinien być słyszalny przy delikatnym uciskaniu otwartego bagażnika.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 16:33
Posty: 361
Skąd: Kraków
Auto: Honda CR-V
Hyundai Getz 1.1
Była Mazda 323F BJ FS 2.0

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323