Piszczenie w kole

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Badzio323f » 23 lip 2010, 15:31

Witam wszystkich i prosze o pomoc.Mam taki problem ze po przejechaniu kolo 20 -30 kilometro zaczyna cos piszczec pod maska... przy predkosci od 50 w gore gdzy nacisne hamulec przestaje ale jak puszcze to automatycznie znow piszczy i jeszcze przestaje piszczec jak skrecam lekko w lewo lub w prawo gdzy jade porosto to piszczy prosze o pomoc!
Badzio323f
 

Postprzez Mako » 23 lip 2010, 15:50

Objawy jakie slyszysz moga byc przyczyna zuzytego lozyska w przednich piastach. Nie pamietam dokladnie czy ale z przodu chyba mozna wymienic samo lozysko co jest zdecydowanie tanszym wyjsciem niz lozysko z tylu gdzie trzeba wymienic cala piaste.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez czah666 » 23 lip 2010, 21:37

Ja raczej obstawiłbym tu klocki hamulcowe. Wystarczy je wyciągnąć i podczyścić ewentualne ranty i zadziory . Łożysko by raczej szumiało cały czas a jesli lekkie nawet nacisniecie hamulca podczas jazdy likwiduje piszczenie to beda hamulce....
Szerokiej drogi i gumowych drzew ;)
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2009, 23:09
Posty: 159 (1/3)
Skąd: Chrzanów
Auto: Mazda CX-30 2022
Mazda 5 2.0 06' + gaz , Nissan almera N15 1.6SR
były : 323f bj 1.3 16v 99' , Fiat Tipo 1.4 95' , Opel kadet 1.4 91' , Skoda 120LS 82'

Postprzez Mako » 29 lip 2010, 09:39

Niekoniecznie, lozyska nie tylko szumia ale tez piszcza. Ja mialem wlasnie taki przypadek i to co napisal Badzio323f praktycznie w calosci pokrywa sie z moim przypadkiem. Tez myslalem ze to klocki, wymienilem, zrobilem 3 km i znowu zaczelo piszczec. Wymienilem lozysko i od dobrych 4 m-cy nie ma zadnego piszczenia. Przypominam tez ze kazde piski, szuranie bardzo niesie sie po karserii i ciezko jest stwierdzic skad dokladnie dochodzi denerwujacy nas dzwiek. Najprostsza metoda na sprawdzenie ktora strona wydaje odglos to jechac przy scianie i otwierac okna raz z jednej raz z drugiej. Natezenie dzwieku bedzie sie zmieniac wiec bedzie mozna stwierdzic co gdzie z ktorej strony.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323