Witam serdecznie,
Dopiero rozpracowuję historię zakupionej przeze mnie mazdy, ale po wizycie w warsztacie, lekko się zaniepokoiłem.
Wymieniony został rozrząd (komplet: pasek, rolki, uszczelniacze itd.), pompa wodna, filtry, oleje, paski wieloklinowe. Narazie to wystarczyło.
Mechanik stwierdził, że z autem jest wszystko OK. Według mnie, nie jest. Na niskich biegach (szczególnie 1/2), na niskich obrotach, przy wciskaniu gazu, oprócz normalnego hałasu związanego z pracą silnika, pojawia się dziwne świszczenie. Nie jest to pisk. Nie umiem tego opisać, ale tak, jakby załączał się jakiś dodatkowy element (jak np. w dieslu turbina). Co to może być? Pierścienie?
Jest to gwizd, który ustaje przy zmianie biegu na 3/4/5 i po poczęstowaniu silnika większymi obrotami. Na początku, zaraz po zakupie, podobny dźwięk wytwarzał stary pasek klinowy, lecz po jego wymianie problem nie zniknął.
Dzięki za pomoc.
Świst na niskich biegach, przy niskich obrotach
Strona 1 z 1
Możebyć słabo naciągnięty któryś z pasków klinowych – alternatora albo wspomagania.
Może być też tak że mechanik zbyt mocno naciągnął rozrząd lub zostawił starą suchą rolkę.
Pozdrawiam
Może być też tak że mechanik zbyt mocno naciągnął rozrząd lub zostawił starą suchą rolkę.
Pozdrawiam
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
- Od: 14 lis 2008, 13:03
- Posty: 282
- Skąd: Giżycko/Olsztyn
- Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5
u mnie tez czasami taki dzwiek slychac,nie wiem czym to jest spowodowane bo wszystko jest raczej ok.ale to taki cichy dzwiek,kup sobie radio
(lub jak masz to podglos)chyba ze u ciebie slychac dosyc mocno.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Wymień filtr oleju
Mówię poważnie
Znajomek (NIE w Mazdzie
) też walczył z bliżej niekreślonym "dziwnym dzwiekiem"
Wiele było diagnoz i warsztatów- rozrząd, pompa wody........itd..... i kupa.
W końcu stary emerytowany mechanior nie pracujący już w zawodzie (szerze mówiąc nie mający pojęcia co to np. ECU, TPS, czy nawet wtrysk wielopunktowy) który przez 40lat naprawiał Warszawy, Żuki, Duże Fiaty, stare Polonezy i Maluchy polecił mu aby wymienił właśnie filtr oleju, bo ponoć wadliwy może dawać taki pisk
I o dziwo pomogło

Znajomek (NIE w Mazdzie
W końcu stary emerytowany mechanior nie pracujący już w zawodzie (szerze mówiąc nie mający pojęcia co to np. ECU, TPS, czy nawet wtrysk wielopunktowy) który przez 40lat naprawiał Warszawy, Żuki, Duże Fiaty, stare Polonezy i Maluchy polecił mu aby wymienił właśnie filtr oleju, bo ponoć wadliwy może dawać taki pisk



Ostatnio edytowano 18 lis 2009, 00:58 przez grabu122, łącznie edytowano 1 raz
Dzięki za odpowiedzi, ale teraz was zdziwię!
Stawiałem podobne diagnozy PRZED wizytą w warsztacie, więc rozwiązania, które zaproponowaliście (wymiana oleju, wymiana/naciągnięcie paska) nic nie dały.
Wszystkie w/w elementy zostały podmienione i świst nadal jest
Dziwaczne!
Wystarczy włączyć radio, faktycznie, nic wtedy nie słychać, no ale staram się tego docieć już z samej ciekawości.
update: do tego doszedł mi znowu pisk paska klinowego przy uruchamianiu silnika po dłuższym postoju na zimnym powietrzu. Był już dwa razy naciągany (po wymianie na nowy), cóż za nonsens!
Stawiałem podobne diagnozy PRZED wizytą w warsztacie, więc rozwiązania, które zaproponowaliście (wymiana oleju, wymiana/naciągnięcie paska) nic nie dały.
Wszystkie w/w elementy zostały podmienione i świst nadal jest
Wystarczy włączyć radio, faktycznie, nic wtedy nie słychać, no ale staram się tego docieć już z samej ciekawości.
update: do tego doszedł mi znowu pisk paska klinowego przy uruchamianiu silnika po dłuższym postoju na zimnym powietrzu. Był już dwa razy naciągany (po wymianie na nowy), cóż za nonsens!
-
czerwony
Paski klinowe Mazdy (323F BJ miałem DiTD) są troszkę do kitu. Ja też wymieniłem na nowe, oryginalne. Rano, zwłaszcza w dni jesienno-zimowe słyszane było po pierwsze dudnienie a po drugie mlaskanie (coś jak strzelanie skórzanym paskiem od spodni). Pomogło smarowanie pasków preparatem PRESTONE (najlepiej jak silnik nie pracuje popsikać, uruchomić silnik, zgasić i ponownie popsikać. W przeciwnym przypadku zachlapiesz silnik i komorę.
http://www.prestone.pl/produkty/produkt ... owych.html
Koszt chyba 11 zł. Rozwiązanie najprostsze i najtańsze na początek.
http://www.prestone.pl/produkty/produkt ... owych.html
Koszt chyba 11 zł. Rozwiązanie najprostsze i najtańsze na początek.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości