Woda w bagażniku 323F BJ

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez decadent » 11 lut 2011, 13:23

Nie dam się za to pokroić, ale u mnie kratka zatrzaskuje się całą powierzchnią, a uszczelki to mi nie wyglądały na piankowe.
tak, czy inaczej trzeba by zdjąć ten zderzak
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 07:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez Dolson » 19 lut 2011, 11:27

Może mi ktoś podpowiedzieć jak zdjąć tylny zderzak? Wiem, że są śruby nad nadkolami i chyba trzy tam gdzie jest dół klapy po zamknięciu. Czy jeszcze są jakieś?
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2010, 10:01
Posty: 44
Skąd: Olsztyn/Manchester
Auto: 323F BJ 2.0 Ditd 2001
M6 GG 2.0 Citd 2007

Postprzez befree84 » 18 mar 2011, 17:03

Witam !

Postanowiłem zabrać się za problem wody w bagażniku mojej mazdy BJ.
Odkręciłem lampy – wymienię te uszczelki, lecz nie zdaje mi się aby woda dostawała się właśnie tędy ponieważ był tam brud ale jest sucho woda zbiera mi się dokładnie tutaj (tylko w tym miejscu) i zlatuje w miejsce gdzie znajduje się dojazdówka.

Obrazek

Nie jestem zbyt oblatany w tych tematach, więc zapytam Was bardziej kumatych.
Może woda "wpływa" w tym miejscu i dostaje się do środka ???

Obrazek

A tak wyglądało miejsce po lampie (było suche, a miejsce z 1 zdjęcia wilgotne a nawet było tam mokro) i uszczelki.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2010, 16:42
Posty: 38
Skąd: Bieszczady
Auto: Mazda 323F BJ

Postprzez MarekSz » 19 mar 2011, 14:01

Witam!

Podobnie jak u Ciebie woda zbiera mi się w tym miejscu. Po małych oględzinach doszedłem do wniosku, że winny temu jest "plasterek" (na pierwszym Twoim zdjęciu ponad uchwytem do mocowania bagażu, a czarną spinką).
Po jego zerwaniu zobaczyłem otwór i nic więcej :) (zero blachy, czy uszczelki, czy jeszcze jakiegoś innego zabezpieczenia przed wilgocią). W miejsce otworu dopasowałem uszczelkę gumową, jej brzeg zabezpieczyłem masą uszczelniającą do połączeń gwintowanych (bo takie coś akurat miałem pod ręką), zaś środek uszczelki wypełniłem silikonem sanitarnym.
Obecnie trwa faza testów, czekam na deszcz :).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2011, 22:54
Posty: 149 (0/7)
Skąd: Białystok
Auto: była: Mazda 323f BJ 1,6 '01;
Mazda MX-5 1,8 NBFL '02
jest: Mazda 3 BL 1,6 MZR '09

Postprzez befree84 » 21 mar 2011, 14:16

rzeczywiście po zerwaniu plasterka zobaczyłem otwór na wylot :| lecz nie zdaje mi się aby woda mogła dostawać się właśnie w ten sposób dodam jeszcze, że takich plasterków w bagażniku jest 3 <ok>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2010, 16:42
Posty: 38
Skąd: Bieszczady
Auto: Mazda 323F BJ

Postprzez MarekSz » 21 mar 2011, 19:09

Witam!

Znalazłem dziś troszkę czasu i pobawiłem się w poszukiwania przecieku. Wywaliłem z bagażnika co się tylko dało i udałem się na myjnię.
Woda zbiera się u mnie w zaznaczonych miejscach.
Obrazek

Po 3 min lania wody odnalazłem miejsce skąd wycieka woda
Obrazek

Ale, mimo to jestem w kropce. Nie wiem skąd ta woda się tam bierze. Uszczelki lampy wykluczyłem (wokół nich było suchutko). Miejsce skąd woda wycieka jest mniej więcej na wysokości mocowania zderzaka. Czy ktoś ma pomysł jak to zabezpieczyć?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2011, 22:54
Posty: 149 (0/7)
Skąd: Białystok
Auto: była: Mazda 323f BJ 1,6 '01;
Mazda MX-5 1,8 NBFL '02
jest: Mazda 3 BL 1,6 MZR '09

Postprzez befree84 » 21 mar 2011, 19:28

nie kumam tego drugiego zdjęcia – w którym to jest miejscu ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2010, 16:42
Posty: 38
Skąd: Bieszczady
Auto: Mazda 323F BJ

Postprzez MarekSz » 21 mar 2011, 21:06

Te 2 nakrętki w górnej części zdjęcia trzymają tylną lampę. Po prawej stronie we wnęce – kratka wentylacyjna umieszczona w zderzaku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2011, 22:54
Posty: 149 (0/7)
Skąd: Białystok
Auto: była: Mazda 323f BJ 1,6 '01;
Mazda MX-5 1,8 NBFL '02
jest: Mazda 3 BL 1,6 MZR '09

Postprzez decadent » 22 mar 2011, 07:56

U mnie też woda tam gdzie na zdjęciach – wiedziałem, że to nie przez lampy. Trzeba by tam jaki silikon zapodać...
Sprawdź czy nie ma wody patrząc na to pierwsze zdjęcie z lewej strony przegrody, w tym otworze, pod kratką – tam też jest zakamarek – trzeba włożyć głęboko rękę.
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 07:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez minekirek » 3 kwi 2011, 08:31

znalazłeś przyczynę dostawania się wody? jak nie to napisz do mnie maila minekirek@wp.pl to Ci podpowiem
pozdrawiam wszystkich
Początkujący
 
Od: 20 maja 2008, 05:14
Posty: 25
Skąd: końskie
Auto: 323 ditd 2003

Postprzez Micha3l » 3 kwi 2011, 08:56

Prosze oto moje zdjęcie tych owianych tajemnicą kratek wentylacyjnych za zderzakiem

Obrazek
Obrazek
Obrazek

w ramach eksperymnetu zakleje chyba jedną silikonem i zobacze czy będzie się zbierać nadal
Bez Mazdy nie ma jazdy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2011, 11:11
Posty: 152
Skąd: Łódź
Auto: 323F'99 BJ 1.5 GLX Twilight Blue Mica LPG KME Nevo

Postprzez minekirek » 3 kwi 2011, 09:04

kolego jak zdejmiesz lampę to na wysokości zderzaka widać łączenie blach błotnika i pasa tylnego, łączenie jest na zakładkę w ten sposób, że spływająca woda może się dostawać do środka, jeżeli łączenie w jakiś sposób uległo uszkodzeniu to woda dosłownie wlewa się do środka, przeżyłem to sam po uszkodzeniu mojej madzi
pozdrawiam wszystkich
Początkujący
 
Od: 20 maja 2008, 05:14
Posty: 25
Skąd: końskie
Auto: 323 ditd 2003

Postprzez sebas0026 » 3 kwi 2011, 14:21

Micha3l napisał(a):Prosze oto moje zdjęcie tych owianych tajemnicą kratek wentylacyjnych za zderzakiem

Obrazek
Obrazek
Obrazek

w ramach eksperymnetu zakleje chyba jedną silikonem i zobacze czy będzie się zbierać nadal


Kolego jak zatkasz te otwory to dzwi ci sie nie beda zamykac <lol> te kratki pelnia funkcje ujscia cisnienia z auta. Macie pozapychane kanaly odprowadzajace wode z bagaznika a nie jakies tam dziury w lamppach gdzies tam zastanowcie sie troche ludzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2007, 22:59
Posty: 183
Skąd: WARSZAWA
Auto: Mazda 323F BA 1.5 97r.

Postprzez minekirek » 3 kwi 2011, 18:05

Słuchajcie, opowiem swoją historię z wodą w bagażniku, dwa lata temu stojąc prze rondem kobitka zaparkowała mi w tyle mojej mazdy, policja, mandat, pzu, blacharz. Blacharz wyklepał, pojechałem do lakiernika (pamiętam że padał deszcz i w bagażniku pojawiło się trochę wody ale myślałem, że gdzieś tam przy oglądaniu naleciało), lakiernik umalował, po jakimś czasie przypadkowo, chyba chciałem wytrzepać dywanik, patrzę a tam woda, no to jadę do lakiernika, ten zagląda głębiej a tam prawie na równo z kołem zapasowym i w obu zakamarkach tam gdzie lewarek i po prawej stronie szok!!!!! Zdemontował lampy pozaklejał, nowe podkładki i miało być dobrze, ale nie było. To samo po deszczu. Pojechał do blacharza, zgłupieli, może uszczelką, podkleili, może górą tam gdzie przewody od klapy, podkleili dalej to samo, rozebrali wszystko, jeden siedzi w bagażniku drugi leje wodę, a tam spod blach wlewa się dalej. Dopiero po jakimś czasie gość zwrócił uwagę na łączenie tylnego pasa z błotnikiem, tam jest zrobiona zakładka na zewnątrz, że jak się z jakiegoś powodu rozszczelni to wszystko się leje do środka. Gołym okiem trzeba było się dobrze przyglądać i trudno było uwierzyć, że tamtędy ciekło. Zakleili na szybko pastą, suszyli opalarką, bo wszystkim się spieszyło. Przestało.
Tej zimy cofając dojechałem zderzakiem do zamarzniętej zaspy i delikatnie stuknąłem. Od razu pomyślałem oby nie zaczęło się lać. Dwa tygodnie temu po deszczu patrzę a tam mokro. Zdjąłem lampę, i tam na wysokości dołu lampy i delikatnie już pod zderzakiem widać tą linę łączenia, kupiłem jakiś specjalny specyfik do łączenia takich rzeczy i zalepiłem znów. Po generalny myciu -suchutko. Jak sobie to wszystko przypominam to też było tyle różnych pomysł skąd woda. Sprawdź kolego ten szczegół a problem zniknie.
pozdrawiam wszystkich
Początkujący
 
Od: 20 maja 2008, 05:14
Posty: 25
Skąd: końskie
Auto: 323 ditd 2003

Postprzez decadent » 4 kwi 2011, 07:50

sebas0026 napisał(a):
Kolego jak zatkasz te otwory to dzwi ci sie nie beda zamykac <lol> te kratki pelnia funkcje ujscia cisnienia z auta. Macie pozapychane kanaly odprowadzajace wode z bagaznika a nie jakies tam dziury w lamppach gdzies tam zastanowcie sie troche ludzie


Kratek nie wolno zatykać – tak jak sebas pisze, ale te jego teorie o pozapychanych kanałach to niech między bajki włoży. Jest mechanikiem a takie rzeczy pisze. Jakbym poprzepychał wszystkie ujścia, to i tak miałbym wodę, bo te korki, tak jak Borys pisał, są powyżej najniższego poziomu zagłębień, a w niektórych miejscach w ogóle nie ma odprowadzenia. Ja przynajmniej nie widzę możliwości odprowadzenia wody zbierającej się po bokach.
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 07:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez minekirek » 4 kwi 2011, 13:58

zdejmij lampę z której strony ci się wlewa i uszczelnij te łaczenia, o których pisałem i po zabawie
pozdrawiam wszystkich
Początkujący
 
Od: 20 maja 2008, 05:14
Posty: 25
Skąd: końskie
Auto: 323 ditd 2003

Postprzez Neonixos666 » 4 kwi 2011, 17:02

jak możesz kolego to wrzuć fotki gdzie to uszczelnić to będzie dla potomnych
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Interceptor » 4 kwi 2011, 22:21

no i czym to uszczelniłeś
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2009, 17:17
Posty: 128
Skąd: Unieście, Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r

Postprzez Arturr0 » 8 kwi 2011, 21:08

Jako, że akurat mam zdemontowany zderzak tylny, to wykonałem fotkę tego łączenia blach, którym leje się woda do wnęk po bokach bagażnika, nawet przy niewielkiej kolizji tyłu naszych BJ-otek.
Czym to uszczelnić, to nie wiem, ale to chyba nie jest duży problem, jak już wiadomo, gdzie i co uszczelniać :)

laczenie.jpg
Ostatnio edytowano 29 paź 2014, 19:01 przez Arturr0, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez Neonixos666 » 9 kwi 2011, 10:18

eee dobry sylikon i poszedł do roboty <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323