Klub MazdaSpeed

Witam.
Problem trywialny (jeden z wielu, które na wiosnę trzeba rozwiązać): tylne drzwi po stronie kierowcy (choć to tutaj mało istotne) nie otwierają się od środka. Z zewnątrz jest w porządku (tzn. otwierają się), więc podejrzewam, że jakieś "cięgięłko" połączone z wewnętrzną klamką się poluzowało... Jeśli ktoś z Was miał ten problem, proszę o radę:
– czy typowy humanista sobie poradzi z rozwiązaniem tego problemu
– czy jakieś części będą potrzebne – pytanie głupie, bo mam nadzieję, że to po prostu tylko coś się poluzowało/wypadło z zaczepów – poprawcie mnie, jak jestem w błędzie.

Z demontażem drzwi raczej sobie poradzę, ale gdyby ktoś miał kilka "idiotoopornych" rad, będę wdzięczny...

Pozdrawiam.

Hej

Twój problem to na 99% przełącznik blokady otwierania drzwi od wewnątrz który ma służyć ochronie dzieci jadących z tyłu samochodu. Jest to taki mały czarny "dzyndzyk" od wewnętrznej strony drzwi, przy zamku. Piszę o ile pamiętam przy nim On/Off albo coś w tym stylu. Musisz go przełączyć w drugą stronę. Miałem to samo tyle że mój przełącznik nie chciał wskoczyć na poprzednią pozycję tylko mocno się wyginał – dlatego u mnie musiałem rozebrać drzwi (zdjąć tapicerkę), ale mam nadzieję że Tobie uda się to zrobić normalnie.

Pozdr!!

no tak, najpierw sprawdź ten suwaczek i nie odkręcaj drzwi bo nie potrzeba, i raczej żadne cięgienko samo nie spada w drzwiach, chyba że ktoś je wcześniej rozbierał do malowania, lub plasticzek się urwał i bedzie potrzeba coś wiecej

Na początek zobacz co jest grane z tym pstryczkiem co już koledzy radzili. Potem odkręć klamkę (jedna śrubka) i zobacz czy cięgno jest na swoim miejscu. Jeśli nie to wystarczy, że przymocujesz je. Może być kawałkiem sznurka, jeśli plastik pękł. A jeśli to nie pomoże to rozbiórka boczków drzwi, co nie jest trudne.
Pozdrawiam

Problem rozwiązany, wątek zamknięty: wystarczyło przestawić ten pstryczek Dzięki wszystkim za pomoc! Pozdrawiam.