Strona 1 z 1

Bezpiecznik od zegarów spala się co minute

PostNapisane: 29 wrz 2009, 07:54
przez wyspiarz
Jak w temacie wczoraj co minute od włożenia nowego bezpiecznika od kontrolek na zegarach spalał się. Takie jaja zaczęły mi sie robić jak pojawiły sie kontrolki od ABS i Hamulca, wtedy sprawdziłem błędy i zresetowałem komputer. Tak sie zresetowało ze spalił sie bezpiecznik od wlaśnie zegarów. Wymieniłem bezpiecznik i już wszystko działało, ale ABS i Hamulec dalej się świeciły. Po 2 tygodniach odpalam samochód i zniowu nic nie świeci. Wymieniłem bezpiecznik i do wczoraj po miesiącu znowu sie zaczęło. Gasna kontrolki wymieniam, po minucie znowu gasną i wymieniam, gasną i wymieniam, tak 3 razy wymieniłem. Teraz czekam na wasze rady co to może być ??????

PostNapisane: 29 wrz 2009, 14:22
przez Borys
Polecam wykręcenie zegarów i sprawdzenie czy nie ma tam jakiejś ingerencji, lutowania ścieżek etc. co jest często robione np. by symulować prawidłową pracę systemów ABS czt SRS.Warto też sprawdzić oczywiście kostki zasilające licznik.

PostNapisane: 29 wrz 2009, 15:45
przez wyspiarz
Te kostki są w skrzynce z bezpiecznikami pod maską ?
Są takie duże kostki ale nie wiem czy wogóle można je tak sobie wyjąć. Nigdy tych dużych nie wyjmowałem, a inne bezpieczniki są dobre.

PostNapisane: 29 wrz 2009, 16:51
przez Borys
Kostki podłaczeniowe licznika, są za licznikiem, tam mogło się coś poprzecierać.

PostNapisane: 1 paź 2009, 11:45
przez wyspiarz
A to troche lipa, Dużo roboty żeby odkręcić te zegary i sprawdzić ??? Jest coś trudnego w wyjęciu tych zegarów ???

PostNapisane: 1 paź 2009, 13:30
przez Jacekm_
Nic trudnego, weź śrubokręt i idź do auta, więcej nie musisz wiedzieć.

PostNapisane: 23 lis 2009, 21:05
przez BeJotka
Głupie pytanko: amperaż bezpiecznika jest prawidłowy?