Klub MazdaSpeed

Witam!
Jakie tak naprawdę powinny byc obroty na biegu jałowym po nagrzaniu silnika??
Chodzi mi o wskazanie na obrotomierzu. U mnie jest tak, że na obrotomierzu jest zero później jedna kreska druga kreska (odległości między zerem a pierwszą kreską a pierwszą kreską i drugą kreską nie są takie same).
U mnie obroty po nagrzaniu silnika utrzymuja się na wysokości drugiej kreski i zastanawiam się czy to jest właściwie. Silnik chodzi niby równo ale strasznie drga kierownica i drążek zmiany biegów podczas stania w korkach po ruszeniu żadnych drgań nie ma. Dodam, że w weekend sprawdzałem wszystkie poduszki i są ok, mam też nową cewkę zapłonową, świece i przewody.Wymieniłem tez uszczelkę pod kolektorem ssącym. Zostaje chyba tylko kwestia niewłaściwych obrotów albo za niskie albo za wysokie
CO to moze być??
Z góry dzięki za pomoc

przemek704 masz typowe obiawy nieszczelnego dolotu a konkretniej to sprawdz uszczelke pod kolektorem dolotowym, obroty powinny utrzymywac ponizej 1000 obrotow z tego co piszesz to masz tak.
Temat walkowany kilka razy na forum wiec ten niedlugo poleci do kosza

ale tak jak napisałem nie dawno wymieniałem tą uszczelkę i raczej nie ma mozliwości aby była tam jakaś nieszczelność, tak więc raczej to nie to moim zdaniem i naprawdę przewałkowałem ten temat na forum i nie jest to takie oczywiste

przemek704 podnies maske, odpal samochod podejdz do silnika i recznie dodaj gazu (kolko z linka przy przepustnicy ) jezeli to zrobisz i uslyszysz syk tzn ze jednak bedzie to uszczelka pod kolektorem ssacym

Syku nie ma, wszystkie naprawy robię sam z moim szwagrem i wszystko jest robione dokładnie i dokładnie obsłuchane, po wymianie uszczelki silnik dużo równiej pracuje można powiedzieć, że idelanie tylko że dalej trzesie mi drążkiem zmiany biegów i kieronicą (czuć nawet to na podłodze), kończą mi się pomysły co to może być

Wysokość drugiej kreski, zaraz pod 1.000 (jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedź autora) będzie wskazywać około 750 obrotów, czyli optymalną wartość. Warto, żeby wskazówka była delikatnie nad kreską.

[quote="feecle"]Wysokość drugiej kreski, zaraz pod 1.000 (jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedź autora) dokadnie to autor miał na myśli :–)

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły odnośnie drgania kierownicy i lewarka zmiany biegów??
Silnik chodzi równo tyle, że trzęsie mi wnętrzem a to mnie wkurza (w dieslu to jeszcze bym to zrozumiał ale nie w benzynie), jak nie znajdę tej przyczyny sam to pozostaje ASO czyli wydatek :–(

przejdz w trym servisowy (znajdziesz to na stronie klubowej – zwierasz w kostce diagnostycznej gnd i ten chyba z tego co pamietam) tyle ze to jest do mazdy 323fBG a nie wiem czy u Ciebie jest tak samo... ale to musisz sie dowiedziec jak wejsc w tryb rservisowy i to ustawic.i podnies wolne obroty sruba przy przepustnicy taka na plaski wkretak, podnies je do jakis 900 obrotow i zobacz czy dalej bedzie drgal... z tego co zauwazylem mazdy czesto nie lubia za niskich obrotow na biegu jalowym...

No i du.... byłem w serwisie, podłączyli mi samochód pod kompa i nic nie wykazało (żadnych błędów) wg mechanika obroty są ok a w środku dalej mi drżą nogi na biegu jałowym jak drżały i wcale nie jest to ze strachu przed czymś ;–)
Mechanik twierdzi, że ten typ tak ma ale ja w to jakoś nie wierzę, w dieslu chyba jest lepiej jak u mnie.
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły??

Zawsze sa drgania czy tylko czasami? Patrzyles czy obroty nie spadaja chwilowo przy wlaczeniu np dmuchawy, podgrzewania tylnej szyby??

silnik pracuje równo, cały czas na takim samym poziomie obrotów ale czasem mam wrażenie, że mniej wszystko drga a czasem, że bardziej, ale obroty cały czas na tym samym poziomie są i żaden odbiornik poza klimą oczywiście na nie nie wpływa, sam już nie wiem co to może być, na pewno nie poduszki silnika (wszystkie sprawdzone)

bikus napisał(a):podnies wolne obroty

Kolega dobrze radzi,podniesienie lub obnizenie obrotow zalatwi sprawe.Te wibracje jezeli wszystko inne jest ok to taka przypadlosc rzedowej czworki,chodzi o katy miedzy zaplonami i drgania pojawiajace sie w okolicach 800obr/min.Mialem w Bravo to samo podniesienie obrotow o 50obr/min zalatwilo problem.

przemek704 napisał(a):Mechanik twierdzi, że ten typ tak ma ale ja w to jakoś nie wierzę,

U mnie tak nie jest.

feecle napisał(a):Wysokość drugiej kreski, zaraz pod 1.000 (jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedź autora) będzie wskazywać około 750 obrotów, czyli optymalną wartość. Warto, żeby wskazówka była delikatnie nad kreską.

Mam dokladnie tak samo.

a jak zachowałyby się obroty jakby dostawało się lewe powietrze do dolotu? wykluczam uszczelkę kolektora ssącego ale może rura od filtra powietrza?? ale chyba wtedy silnik by nie równo pracował :–( a chodzi równiutko

obroty silnika na biegu jalowym powinny byc rowno 900 ale wiadomo ak sie uzywa swiatel to powinny byc troche wyrzsze zeby silnik nie drgal

przemek704 napisał(a):Silnik chodzi niby równo ale strasznie drga kierownica i drążek zmiany biegów podczas stania w korkach po ruszeniu żadnych drgań nie ma

mam dokładnie identycznie kombinowałem już dużo rzeczy (sprawdzenie rozrządu, kat wyprzedzenia zapłonu, świece kable kopułka, poduszki szczelność dolotu wszystko oki) i dalej drga, jedyne co doszedłem po odwiedzinach u różnych wielu mechaników to że mam różnicę sprężania 1 bar na cylindrach i ponoć to może być tego wina więc sprawdź sprężanie u siebie cylindrów.

urbi 135 co ma znaczyć to zdjęcie że mamy inne auta ? to wiem ale u mnie jest identycznie jak ty opisujesz

Mi wychodzi poniżej 1000 jakies 900 moze 850

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Jeżdżę Bj'tką 1.3 z 2001r. Na biegu jałowym, przy rozgrzanym silniku mam obroty ok. 500. Jak uważacie czy nie są za małe? Czasami zauważam delikatne falowanie obrotów. Są na prawdę minimalne ale jednak są.