Strona 1 z 1

Przekaźnik kierunkowskazów "pyka" , a samych kieru

PostNapisane: 1 lut 2008, 17:51
przez jakubwedrowycz
Witam,
Wczoraj zrobiło mi się coś takiego:
Włączam kierunkowskaz – OK. Po zakończeniu skrętu dźwignia wskakuje w pozycję neutralną, kierunkowskazy przestają działać (sprawdzałem z zewnątrz, nie zapalają się też strzałki na tablicy rozdzielczej), ale tak gdzieś w 50% przypadków nadal słychać "pykanie" przekaźnika.
Aby go wyłączyć muszę odrobinę podnieść dźwignię od kierunkowskazów do góry.

Na czym może polegać problem i czy można go samodzielnie usunąć bez użycia przecinaka ;–) ?

Pozdrawiam,

PostNapisane: 24 kwi 2008, 07:09
przez kubi2410
Mam podobnie u mnie pyka cały czas jak włączam kierunek ale strzałka się nie świeci i kierunki i awaryjnych też brak

PostNapisane: 24 kwi 2008, 16:16
przez jakubwedrowycz
kubi2410 napisał(a):Mam podobnie u mnie pyka cały czas jak włączam kierunek ale strzałka się nie świeci i kierunki i awaryjnych też brak


Skoro temat powrócił ;–)
Wymieniłem przerywacz na bardziej prymitywny (chyba od starego Audi, bez elektroniki) i pomogło. Błąkało mi się jakieś napięcie , a nie chciałem rozbierać dźwigni przy kierownicy, więc "wyleczyłem objawy".

Pozdrawiam,