u mnie też chodził ale nie miał siły i tak sobie poradziłem

Po rozkręceniu mamy taki oto widok:


A tak wygląda to po rozkładzie na części pierwsze:

W moim przypadku nadpalił się silniczek i nie miał siły napędzać całego mechanizmu więc wymienił ego ok. okazyjnie nabywając cały zamek z rozbitka po sprawdzeniu go działał 2 razy silniej niż ten nadpalony bez problemu poruszał całym mechanizmem niestety po montażu w drzwiach nie było już tak dobrze zacinał się i blokował. A więc znowu rozbroiłem to ustrojstwo na części pierwsze i pomyślałem o małym tuningu mechanizmu pozbyłem się sprężynek które stawiały wyraźny opór silnikowi.
Oto modyfikacja:

bez sprężynek:

W całości:

Po montażu w drzwiach i wielu próbach wszystko śmiga aż miło
